Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość comowicouspowiedzi

Co mówić u spowiedzi ???

Polecane posty

Gość zew ryczacej gesi
rozwodnik nie grzeszy dopuki nie zwiaze sie z inym partnerem grzesznica byłabym gdybym przez te 10 lat żyła z 10 a nie z jednym a co za ruznica 10 czy 1 i tak grzeszysz to czy zabiłas jedna osobe czy 10 osób to i tak jestes morderczynia a wypadku 10 osub to seryjna morderczynia a w spowiedzi nie chodzi o to ile razy zgreszyłas ale o zal za grzechy czyli czy załowałas za te grzechy i o pokute to jest najwarzniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zew ryczacej gesi
lepiej za zycia pokutowac za grzechy niz w czyscu Bardzo niewiele dusz uniknie Czyśćca, choć uniknąć by go mogła każda, gdyby ludzie dość jasno chcieli zdać sobie sprawę, że każdy, nawet najmniejszy grzech, musi być tu, czy tam świadomie odpokutowany. Z dobrą wolą za życia przyjęte moralne czy fizyczne cierpienie, pokorne i ufne poddanie się woli Boga jest najznośniejszą formą pokuty za wszelkie uchybienia Jego prawom i najłatwiejszym sposobem zdobycia szczęścia po śmierci Cierpienie w intencji pokuty za życia przyjęte, jest dowodem naszej dobrej woli i za to samo, Bóg w łaskawości swojej, żąda za ten sam grzech lżejszej i krótszej pokuty, niżby jej żądał w Czyśćcu. Porównać by to można z decymalną wagą. Kto chce za życia odpokutować winy, może kłaść po tej stronie małe nawet ciężarki a one po tamtej przeważą cetnary! Tak samo mała nawet zasługa na ziemi, ma tam" dziesięciokrotną wartość. Na tej samej decymalnej wadze jednak, waży Bóg i winy ludzkie. Za każdy tu" nieodpokutowany grzech trzeba będzie tam" położyć na szali o wiele cięższą karę, aby się waga zrównała. Bo kto odłoży pokutę do przymusowych cierpień w Czyśćcu, z żadnych ulg Bożego Miłosierdzia nie korzysta. http://www.taw1.republika.pl/horak.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem szczera, czasem do bólu, ale lepiej się czuję, jak powiem co myślę, ale umiem też przepraszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawnatika27
ale wiecie co cos tu nie hallo? jak mozecie to mi wytlumaczcie cos/ chodzi o chrzciny dziecka. rodzice nie przyjmna komumi na mszy bo zyja w konkubinacie. rodzice chrzestni nie sa para zyja tez w konkubinatach. wiec jakim cudem ksiadz wyrazil zgode na chrzestnych byli u spowiedzi i przyjeli komunie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawnatika27
no chyba ze po spowiedzi poszli do swoich rodzicow na ten czas mieszkac i nie uprawiali sexu????ale w to watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem grzesznicą :)
a to już ich sprawa :D przecież ksiądz nie musi wiedzieć że żyją w konkubinacie. Co do chrztu , to rodzice dziecka nie mogą trzymać tylko chrzestni... przerabiałam to i będę niedługo przerabiać ponownie :) już się cieszę na awanturę na plebanii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×