Ile czasu ptrzytrzymać faceta z seksem?

Mam 26 lat, niedawno poznałam fajnego faceta (35, rozwodnik). Spotkaliśmy się 2 razy, było przyjemnie. On się wydaje w porządku, nie próbuje żadnych sztuczek, ale wiadomo, jak to jest z facetami po 30 :P Pytanie do Was- ile czekać z seksem (zakładając oczywiście, że znajomość będzie się toczyć dotychczasowych trybem)?

pytanie powyzej jest dowodem na kompletna paranoje. ile czekac? tyle, ile bedziesz chciala. zasada jest prosta - masz ochote, to uprawiasz seks, nie masz, nie uprawiasz. poza tym - naprawde nie ma mlodszych facetow, ze sobie wybralas dziada po rozwodzie? fuuu

Było przyjemnie - bez seksu ? Jako facet powiem ci, że tak ok miesiąca min.

Jak bedzie chciał cie zaliczyć, to zaliczy i odejdzie. Jak nie to odejdzie wcześniej. Za rozwodników się nie bierz, zwłaszcza jak mają dzieci. Wpierw to dzieci bedziesz musiała zaakceptować a do piero potem jego. Tak to jest już, młoda jestes, możesz znaleść singla wolnego. Poczekaj do miesiaca, ja bym tak zrobiła, wywiedz się coś o nim. Co do sztuczek z jego strony - bedzie tak długo cię bajerował az osiagnie cel. Taka kolej rzeczy jest.

jak rozwodnik to mu wogole nie daj...

Ech, no wiem, że oni stosują sztuczki. Wiadomo też, że nie zamierzam być dla niego dowartościowaniem po rozwodzie, czy też sex friend. Co do dzieci, ma jedno, bardzo małe. Na razie chcę poczekać min. 3 miesiące, no i oczywiście będę zwracać baczną uwagę na jego zachowanie. Ale i tak jest ryzyko :P Przed facetami po 30 ostrzegają mnie dosłownie wszyscy heh.

dobrze ci ktos pisze: za rozwodnika alimenciarza nie bierz się dziewczyno bo na 99,9% pożałujesz! szukaj faceta bez zobowiązań i młodszego bo gdy ty będziesz ok. czterdziestki i twoje libido będzie największe on już skapucnieje i będzie wolał chadzać na ryby lub leżeć przed tv niz ciebie dobrze wybzykać!

robisz jak chcesz, nie ma terminów, skoro pytasz jednak to pewnie zależało by Ci na czymś poważniejszym a nie tylko seksie jak umiesz odróżnić pożądanie zwykłe w danej chwili od ogólnego poczucia zaufania to raczej problemu Ci nie sprawi wyczucie odpowiedniego momentu dla siebie.on może być dupkiem tak czy inaczej, ważne byś nie żałowała tego bo "było pod naciskiem", albo za dużo wypiłaś itp

Jeśli to ma być układ tylk na seks i Ty masz na to ochotę, w ogóle nie musisz go przytrzymywać. Jeśli liczysz na związek, to niestety ja bym nie liczyła na wiele. Nie chcę uogólniać, ale z reguły około 25 roku życia mężczyźni zaczynaja przeżywać drugą młodość. Ci wciąż wolni raczej stawiają tylko na przygody, a ci wolni ponownie chcą sobie przypomnieć jak to było bez zobowiązań. Jeśli nie zależy Ci na nim tak bardzo, to raczej nie angażuj sie zbytnio, bo możesz zostać potężnie zraniona.

Niee, to nie ma być żaden układ. Nie wchodzę w takie historie. Związek albo wypad :D

ooo, ma malutkie dziecko, to niezłe z niego ziółko mubyć, skoro w takim momencie rozszedł się z żoną! uważaj, pewnie dobrze się kamufluje, szkoda twojej młodości dla starego pryka! słuchaj znajomych

Przwiczkami gardzicie z doświadczeniem chcą wykorzystać itp. wy na prawdę nie lubicie mężczyzn nic wam nie pasuje.

a ja na miejscu tego faceta jak po 3cim spotkaniu by były z seksu nici to jesteś spalona bo ty zimna baba jesteś. Tak samo jak i ta pierwsza pewnie.

słuchaj...ja pozanałam takiego jednego rozwodnika, chcemia była między nami - ale powiedział mi że ma 35 lat, dziecko małe chyba tak jak ty piszesz z 3 miesiące. ale coś mi mówiło że nie warto. Potem okazło się że miał drugą żonę, dziecko 14 letnie. Niezły kochaś, więc uważaj kochana uważaj...

Hahahaha, Arecki, no chyba usiądę, nakryję twarz rękoma i zacznę płakać z rozpaczy :D I NA PEWNO Twoja wypowiedź sprawi, że na następnym spotkaniu pójdę z nim do łóżka. Żebyś tylko nie pomyślał sobie, że jestem zimna :D

dobrze że słucham swojej intuicji :)

Arecki - nie masz racji, to ze kobieta nie idzie do łóżka po trzeciej randce świadczy o tym że jest dojrzała emocjonalnie do związku.

Blue velvet,odpowiedź jest prosta: czekaj do momentu,że POCZUJESZ ZE JESTEŚ GOTOWA.Nie wcześniej i nie później.I to musi być Twoja decyzja,a nie wynik czyichś nacisków. Bo zarówno pójście na całosć po kilku spotkaniach nie musi być przepisem na koniec związku,jak i bardzo długie czekanie nie musi dobrze wpłynać na relację.

ja ze swoją dziewczyną choc znalismy się od dawna ale jak zaczelismy razem nawijać to po tygodniu mieliśmy ustaloną datę ślubu.. Jak los pozwoli to w tym roku będziemy obchodzić srebrne gody

Arecki,a widzisz różnicę? Wy się znaliście długo, pewnie byliście przyjaciółmi czy coś takiego. To zupełnie inna sytuacja, zdążyliście się poznać, oswoić ze sobą, zaufać. A tu jest człowiek "nowy", którego poznałam niedawno. Ech, faceci wszystko upraszczają :D

niekoniecznie, dawniej śluby brało się po różnym czasie chodzenia, nawet po tygoniu - nie pisze przecież ile ma lat.

Blue velvet,a jak małe on ma to dziecko? I jak dużo czasu upłynęło od jego rozwodu i jak małe wtedy było dziecko?

Droga autorko,moja dobra rada- poczekaj z seksem, a doznania i jego przywiazanie stana sie o wiele silniejsze. Czasem ciezko sie powstrzymac, ale do niczego sa rady typu: masz ochote, to uprawiaj seks. Seks to wazne doswiadczenie i powinno sie dobrze poznac osobe, z ktora chcemy go uprawiac. Gwarantuje Ci, ze gdy facet dostanie od razu wszystko na tacy, nie bedzie Cie szanowal; byc moze nie od razu,ale po jakims czasie Ci to wypomni. W innej sytuacji, za rok lub dwa powie: ciesze sie, ze nie zdecydowalas sie od razu , warto bylo czekac !!!! Poczekaj z 3,4 miesiace minimum.

W ogóle daj sobie spokój z tym seksem z nim:(. Ostrzegają Cię przed 30-latkami, a już nikt nie ostrzega Cię przed rozwodnikami z dzieckiem? Dziwne. Niech on sobie teraz szuka rozwódki albo panny z dzieckiem, a nie ma czelność zawracać dupę młodej dziewczynie, która ma szansę ząłożyć normalną rodzinę z facetem bez zobowiązań. Zastanów się, czy nie będzie Ci przeszkadzać jego była żona, to, że będą się ciągle kontaktować, dziecko i obowiązki z tym związane. Ten facet zawsze będzie już rozdarty pomiędzy dwie rodziny, jeśli kiedyś zdecyduje się na nową. Teraz myślisz tylko, że on jest taki fajny, ale dobrze Ci radzę, wejrzyj w to głębiej. Fajny facet nie zakłada rodziny po to, żeby ją za chwilę rozwalać i zostawiać żonę z dzieckiem. Pewnie to jakiś następny pokrzywdzony przez los;). Dziękuję!

Tylu młodych fajnych facetów wolnych bez żadnych zobowiązań i byłych partnerek.

dziwne podejście, ty chcesz robic na złość facetowi czy budować relację i poznawać się. Poczekać tyle aż sie poznacie blizej i bedziesz mu ufać i chcieć z nim naprawdę być

PrzemierzamPolaLasy,cały Twój ostatni post sprowadza się do twierdzenia,że każdy ma tylko jedną szansę w życiu,a następnej nie będzie; czy to nie jest trochę niesprawiedliwe?A może to żona zostawiła tamtego faceta,a nie on ją (tak też się zdarza,znam przypadki)?

cześć PPL :) Jesteś mądrą kobietą :)

PPL, śmiem stwierdzić że autorka nei pragnei założyć z tym facetem rodziny, z kimś takim nei idize się po tygodniu znajomości do łóżka

Dojrzałe wino-- to dziecko ma niecałe 3 lata, rozwód był przed 9 miesiącami. Słuchajcie, napisałam, że minimum 3 miesiące poczekam i będę go obserwować :) Też nie bardzo mi się uśmiecha, że on ma dziecko... No ale nie ma ludzi bez wad. Może trafi się ktoś lepszy i bezdzietny? Nigdy nie wiadomo :)