Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

heloiza999

co ja mam żreć????;-(((

Polecane posty

słuchajcie...jestem bardzo wysoka, nadwagi nie mam, ale zaniedbałam się ostatnio. chcę wiedzieć co powinna jeść, oszaleję chyba...;-/ opracujcie mi jakąś dietę? co jecie, by było lekko, zdrowo i bez głodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co lubisz, czego nie zjesz za chiny. to pierwsze pytanie jakie powinnaś sobie zadać jeśli chcesz to robić "z głową"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iumyntbv
Dziewczyno, uspokój się. :P Ogranicz tylko to, co najbardziej tuczące (słodycze, fast food, smażone) i pewnie coś tam zrzucisz. Nie przeżywaj tak, bo życie nie może się kręcić wokół figury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe
szczaw i rabarbar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenita
Jedz duzo kasz kazdej na przemian z czymkolwiek - to lekkie zdrowe I oczyszczajace - moze jestem dziwna ale ja lubie z dzemem he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo widać po mjie, że powinnam schudnąć. np. jeśli będę jeść- chudy twaróg ze śmietaną i solą na waflach ryżowych lub pieczywie chrupkim lub z chudą polędwicą, to ok? jeśli będę kupować całe kilogramowe opakowania marchwii gotowej do spożycia i żrec dużo marchwii, to ok? a co na obiad? największy problem to dla mnie obiad. co ja mam jeść? bo albo smażę sobie fajne mięso, albo robię nadziewane ciasto francuskie albo salatki- to akurat dobrze! albo tortillę nadziewaną róznymi warzywami, i rybą lub kurczakiem lub jakimś serem. jakbym jadła więcej jabłek...jakie jeszcze owoce mam jęść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można z tym udać się też do dietetyka aby dobrał coś profesjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz będe jeść słodycze 3 razy w tygodniu do 15tej, pote ograniczę do 2 razy. fast foodów nie jem praktycznie, jeśli chipsy to raz w miesiącu tylko. ograniczę ciasto francuskie i drożdzówki. zamiast tego pieczywo (ale to też źle...) z twarożkiem i warzywami. no własnie o kaszy zapominam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Króliczkowo
komu ty się chcesz podobać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d,bdvcf
gówno zeżryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owoce to jabłka na pewno. a próbowałaś gotowanego zamiast smażonego?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może ćwiczeniami to załatw po prostu po co sobie żarełka odmawiać. i wody dużo pij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iumyntbv
Poczytaj sobie po prostu w internecie, co jest zdrowe, a co nie. Na pewno nie jedz dużo ciasta francuskiego, makaronu, chleba. Owoce możesz jeść wszystkie, nie przesadzaj tylko z bananami, mango, mandarynkami (ale możesz je jeść). Przede wszystkim WARZYWA. :) Zamiast śmietany jogurt naturalny. ilewazy.pl - fajna strona ;) Tylko pilnuj się, żeby to nie stało się jakąś obsesją. Ja tak niestety miałam, jak wkręciłam się w zdrowe odżywianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no szok:D mam w dowodzie 181
żadnej smietany,żadnych słodyczy,żadnego pieczywa. śniadanie: 2 łyzki serka odtłuszczonego,herbata gorzka. potem za 2 godz możesz zjeść jabłko, potem drugie jabłko, na podwieczorek kawałeczek chudej piersi z kurczaka i surówka bez żadnej oliwy. herbata. ŻADNYCH SŁODYCZY,ŻADNEGO BIAŁEGO PIECZYWA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dietetyk ze mnie kasę zdoi....haha i zaraz schudnę. moim problemem są słodycze- potrafię zjeść dwa giga kawałki tortu z Sowy. potrafię zjeść pół czekolady i pół litra lodów. osttanio polubiłam ciasto francuskie, z czym powinnam przestać. whedif- lubię sosy słodko kwąśne, sałatki owocowe, ogólnie lubię na słodko. mięso na słodko, kurczak z bakaliami, ryba z migdałami...stąd moje inklinacje ku słodkościom.mięso tylko na oliwie smażę. nie dam rady zjeść...hm...ogólnie to co każą jadać, by schudnąć to dla mnie męka...ja nic nie lubię prawie z tych tzw. zdrowych rzeczy... szparagi- nie. dużo ryb- niewiele lubię ryb. małe porcje- to potem zajem drożzówą jak się nie najem. kapuśniak- nie lubię zbyt często... a to co lubię, np. sałatka owocowa z jogurtem, ryżem i orzechami to jest węglowodanów od diabła. a jak chcę zdrową kanapkę, to wteyd z kolei chleb tuczy....a nie zawsze jest dobra na chrupkim, zresztą nie najadam się wtedy w pełni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Króliczkowo
komu ty się chcesz podobać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe
chudy twaróg ze śmietaną? to tak jak jeść hamburgera, frytki i popić dietetyczną colą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sylwetsra jakiś koleś w barze powiedział, że jestem za gruba i widać, że "wpierdalam". mój tata też tak mówi. i moja mama delikatnie sugeruje, że mogłabym zmienić dietę. w ostatnich miesiącach potrafiłam zjeść nawet z 10 kawałków ciasta tygodniowo. plus czekolada. ja zajadam problemy emocjonalne i lękowe. postaram sie ćwiczyć- niedużo, bo dużo i tak się nie uda, ale za to regularnie. odstaje mi brzuch i mam tzw waleczki. tata powiedział, że zaczynam wyglądać jak morus baba i, żeźle się ubieram, ale na ciuchy hipokryta to już nie łaska dać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no szok:D mam w dowodzie 181
jakie torty lubisz od sowy? jadłas bezowy? ananasowy? rożków od nich próbowałas? ja przestałam jeść słodkości od nowego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojejku, ze śmietana taka jak do kawy, no!!! żeby go w taki twarożek przerobić, żeby dało sie go smarować. o matko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubie od sowy: truflowy, pralinowy, pomarańczowy, malinowy, dakłas, ananasowy, królewski. na święta mieli dobry cynamonowy. i cookies uwielbiam. i bueno. to chyba już wszystkie...;-((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Króliczkowo
gdzie ty żyjesz, ja jestem grubawa i nikt mi tak nie mówi 🖐️ A w święta to 10 kawałków ciasta dziennie jadłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfhgtobb
zamów sobie coś za darmo przez internet www.free.amciu.com polecam można zamówić próbki produktów sante do odchudzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no szok:D mam w dowodzie 181
Ty faktycznie potrafisz wciągnąć sporo:O :O jesz tak,żeby nie móc oddychać. w ten sposób nigdy nie schudniesz. ile ważysz obecnie przy wzroście 180 cm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rożków nie próbowałam...mój tata nie jest dyplomatą, a facet w barze to był cham, potem widziałam jak sikał na czyjąś klamkę od samochodu i powiedział, że powinnam 20 kilo zjechać. znaczy to, że on szkieletory lubi i anorektyczki, 10 może i powinnam, ale 20 to bym miała już znaczną niedowagę i bym cierpiała...bo ja nienawidzę głodu, nienawidzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe
wrzuć zdjęcie, ale po tym jak się opisałaś to biorę Cię w ciemno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×