Czemu ludzie za wszelka cene chca pokazac, ze sa lepsi od innych?

Przechwalaja sie, a to facetem, a to lepszym kierunkiem studiow, lepsza praca, zarobkami, podrozami, etc. Ciagle porownuja siebie z innymi i jesli czuja sie gorsi to za wszelka cene chca stac sie od nich lepsi. Chore to takie. Do tego wieczne poddawanie sie jakims schematom - zdac mature, skonczyc studia, dostac prace, znalezc faceta/kobiete, wziac slub i koniecznie miec dziecko, oczywiscie wszystko to przed 30, bo potem to juz za pozno.

przechwalaniem - leczą swoje kompleksy znam takich

taka mentalnosc polakow, wyjedz zagranice a zmienisz zdanie....

a dlaczego gdy ktoś coś osiągnie to zaraz jest krytykowany? gdy ktoś zapracuje na super samochód i będzie nim jeździć to zaraz każdy go obgada, że się chwali, lansuje. Każdy powinien się zająć sobą, a nie patrzeć na innych. Jak ktoś się czymś chwali, to pokaż mu, że i Ty możesz coś takiego osiągnąć a nie od razu krytykujesz.

A ja nie mam zamiaru nikomu niczego pokazywac. Moje zycie to moja sprawa. Ja sie z nikim nie porownuje i nie dorownuje. Zyje swoim zyciem. Taka tylko refleksja ogolna mnie naszla.

mam to w nosie nie musze byc najlepszy,zreszta wiem ze zawsze sie lepszy znajdzie:-)

ooo malo takich ludzi juz:-) powiem wiecej nie znam uczucia zazdrosci :-)

"Ja sie z nikim nie porownuje i nie dorownuje. Zyje swoim zyciem. Taka tylko refleksja ogolna mnie naszla." gdyby tak było, to nie byłoby tego tematu. oceniasz innych i jednocześnie porównujesz siebie do nich, bo myśląc że taka nie jesteś jak oni, to to jest porównanie. Każdy ma swoje życie. Jedne się chwali, drugi nie. Najlepiej, żeby każdy patrzył tylko na siebie, a z tym jest wielki problem, bo lepiej zgnoić tych co im się udało, niż im dorównać.