mam już dość tego życia

mąż stracił pracę, szuka już 3 miesiące i nie może znaleść,Ja na wychowawczym. Za co my żyć będziemy, oszczędności topnieją. N 1 miesiąc, jeszcze starczy. A co będzie jak nie znajdzie żadnej pracy

zostaje opieka społeczna..albo pomoc rodziny...

dorobic dzieci

w jakim wieku dziecko?

a nie może za kierowcę albo fizyczną prace - dla facetów jest duuuużo takiej pracy, albo ty nie mozesz iść do pracy a mąż zająłby się dzieckiem?

on przy budowlance pracował, do mopsu nie pójde bo wstyd, z rodzina nie utrzymujemy kontaktów. Ja nie wiem co to będzie, boje sie

on przy budowlance pracował, do mopsu nie pójde bo wstyd, z rodzina nie utrzymujemy kontaktów. Ja nie wiem co to będzie, boje sie

on przy budowlance pracował, do mopsu nie pójde bo wstyd, z rodzina nie utrzymujemy kontaktów. Ja nie wiem co to będzie, boje sie

on przy budowlance pracował, do mopsu nie pójde bo wstyd, z rodzina nie utrzymujemy kontaktów. Ja nie wiem co to będzie, boje sie

od tego jest mops, mopr itp.

od tego jest mops, mopr itp.

przepraszam wysłało mi się kilka razy.

od tego jest mops, mopr itp.

pracy, skoro mąż nie może znaleźć. Dzieckiem może zająć się mąż, jak coś znajdziesz, póki on nie znajdzie. A jak będziecie obydwoje pracować, to można dac przecież dziecko do żłobka czy przedszkola.

albo skoro jesteś na wychowawczym, to rozumiem, że jesteś gdzieś zatrudniona ? To po prostu tam wróć, zamiast siedzieć na wychowawczym,znajdź tylko opiekę dla dziecka.

i chyba tak muszę zrobić, a szkoda bo zawszę chciałam w całości poswięcić sie dziecku. Zawsze to 1000 zł wpadnie. Chociaż na rachunki będzie.