Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ezilla

fobia społeczna a urząd pracy :/

Polecane posty

Gość ezilla

jestem w martwym punkcie - mam fobię i boję się pójść do pracy, chcę iść do lekarza ale nie mam ubezpieczenia, chcę mieć ubezpieczenie muszę iść do pracy ale chwila... mam fobię! Wiem, że mogę zarejestrować się w Urzędzie Pracy, ale strasznie sie boje:/ Jak w ogóle wygląda taka rejestracja? Boję się, że mnie zapytają czemu przez tyle czasu nie pracowałam (czyli w moim przypadku nic nie robiłam) i że tracę ich czas. Przecież nie powiem, że się bałam... Co zrobić, żeby nie spanikować i nie zapomnieć swojego własnego nazwiska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkkf88f88ggg
mam to samo ile masz lat kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fabia społeczna
podumajmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
22 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty
ale sobie wmawiacie, "mam fobie" to tylko wytłumaczenie waszego lenistwa. taka niestety jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wypełniasz papier
zanosisz, chodzisz do podpisu co jakiś czas i tyle. Czego tu się bać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
moja fobia to raczej nie lenistwo jestem bardzo nerwowa i wiem ze jak tam pojde odrazu wpadne w panikę zacznę sie cała trząść i pewnie uciekne bo do tego stopnia sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To idz najpierw
do psychologa skoro boisz się ludzi...? Jak Ty funkcjonujesz w ogóle w codziennym życiu? Nie wychodzisz nigdzie nie rozmawiasz z ludzmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvot4rbvo
nie mysl o tym :) sama za niedlugo bede sie rejestrowac, ciekawe czy to wogóle coś daje? mozna uzyskac jakis zasilek jesli nigdy nie pracowalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zasiłek za co?
Za to, że nic nie robisz... bez przesady... co najwyżej staż albo propozycje pracy dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
ja to praktycznie w ogole nie funkcjonuje. nie wychodze i nie spotykam sie z ludzmi dlatego chce to zmienic. Ale teraz bardzo potrzebne mi jest ubezpieczenie wiec musze sie zapisac do urzędu pracy choc wiem ze bedzie mi trudno skoro juz dawno z domu nie wychodze a co dopiero takie cos załatwić : / jestem przegrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo00l
dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
nie sądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddses
a masz faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
haha faceta ciekawe jak miałabym go poznac skoro caly dzien siedzę w domu nikt mi nie napisze jak wyglada taka rejestracja ? bardzo sie denerwuje i chciałabym sie dowiedziec jak to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
czy w y w ogole wiecie co to fobia spoleczna? , no po prostu czysta ignorancja , jak mozna , ale nie, lubicie wmawiac ze costam wiecie , tlumaczycie to lenistwem albo mocna niesmialoscia , wiele czasu plakalam przez takich jak wy , za to ze nie rozumieja , czulam sie jak smiec , chcialam zniknac, nadal chce i niestety nie pomaga mi mysl ze to w was jest problem , ze jestecie ograniczenie , ze nie rozumiecie , tak wiec dziekuje za wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
i nikt nie na pisze autorka , czlowiek z fobia jest sam ze soba , nawet jesli rosdzina mowi ze nie , to i tak zawsze trzeba liczyc na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddses
znajdziesz sobie faceta z fobią i on na pewno zrozumie każde twoje dziwne zachowanie .. Nie będzie potępiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
no tak facet z fbia spoleczna , znakomity pomysl , razem chorujmy , bedziemy sobie tacy bliscy bo , przeciez obydwoje zyc nie umiemy w spoleczenstwie , ale co tam may siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
w pewnym sensie masz racje ze zrozumie dziwne zachowanie , ale jak dlugo mozna takie cos ciagnac , ja nie moglabym byc z kims takim jak ja , ale to moze przez to jak sie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
moim zdaniem dwoch fobikow to za duzo i pewnie zaden z nas nie wyszedłby z fobi a zycie było by nędzne tak w ogole to czemu zmieniliście tematy przecież pytałam o co innego a odpowieni nadal brak idzie sie załamac : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddses
ja nie moglabym byc z kims takim jak ja .. ale z taka osobą bedzie ci najłatwiej sie porozumieć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Twoi rodzice pracują?
nie ubezpieczają Cię ze swojego zakładu pracy? może bądź ubezpieczona w ten sposób, idź do lekarza, psychologa, a jak się polepszy zaczniesz szukać pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
nie moge byc ubezpieczona przez rodziców sa juz na emeryturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
fobianka a jak ty sobie radzisz z fobia na codzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Twoi rodzice pracują?
w takim razie musisz po prostu sie przelamac... wiem ze to trudne, ale ja tez to przezywam, panika przed kazdym wyjsciem z domu, przed zalatwieniem jakiejkolwiek sprawy, nawet jak musze wykonac jakis telefon to rece mi sie trzesa niesamowicie... tez musialam isc sie zarejestwowac, pozniej sie meldowac co jakis czas, a jak mnie wyslali na rozmowe kwalifikacyjna na staz to myslalam ze w portki narobie, ale udalo mi sie dostac... teraz studiuje, dalej wszystko mnie przeraza, przerasta, denerwuje sie, trzese, panikuje... ale musze jakos przez to przebrnac... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cera naczynkowa
idziesz do urzędu wypełniasz kwit. to jest rejestracja. jednak żeby cię nie wyrejestrowali musisz isc do pośrednika, i tu niestety zaczynają się schody. on pyta, czy szuasz pracy, gdzie, w jakim zawodzie. czym się interesujesz, co byś chciała robić? czy masz cv? czy chcesz przyjść na zajęcia np. z asertywności? czy chcesz isc do doradcy zawodowego żeby pomogł napisać Ci cv i wybrać zawód. PS. Jestem pośrednikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
ja nijak , jestem w martwym punkcie , ledwo jem , ledwo mi zostalo bo chodzenie do sklepow jest juz dla mnie najgorsza tortura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
cera naczynkowa tyle pytań przecież ja tam zawału dostane ja totalnie nie jestem zdatna do życia nie wiem co to bedzie ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×