Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ezilla

fobia społeczna a urząd pracy :/

Polecane posty

Gość vertigo balans
dziewczyna nie moze zostawic bo z kim bede sie ruchal? na dziwki mnie nie stac. a tak mam chociaz darmowy seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alassssmakotaotataaaaaa
gdzie jest moja renta????!!!! 😡😡😡😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki tammm
co za pustaki tu piszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
jest ktos z fobia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertigo balans
marny podszyw mnie to by było nawet wygodne, gdyby mnie zostawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
tak tez myslalam ze ktos sie podszywa, ale dlaczego bbyloby to wygodne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbmnb
ja,popiszesz na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
a tutaj nie mozesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
a tutaj nie mozesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbmnb
wolalbym tam,45888838

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertigo balans
Dlatego, że miałbym o jeden "problem" mniej. Ona oczekuje, że ja się jakoś podniosę, więc siłą rzeczy mam poczucie presji, nie jakiejś olbrzymiej ale jednak. Bycie z kimś na serio, wymaga zaangażowania, a ja pomimo sporych pokładów empatii, mam silną tendencję do zamykania się w sobie, ucieczki w głąb siebie. Po prostu samemu jest łatwiej, chociaż smutniej i mniejsza nadzieja. Depresja wykorzenia człowieka z kontaktu z rzeczywistością, także z bliskimi. A co do samego seksu, to się tak akurat składa, że ja potrafię sobie znaleźć partnerkę choćby i przez net :D więc nie seks mnie trzyma przy mojej dziewczynie. Ja ją chyba kocham, sam nie wiem, mam problemy z nazywaniem swoich uczuć. Na terapii okazało się, że ja nie umiem wyartykułować tego co czuję, że ja nie wiem co właściwie czuję, nie mam kontaktu ze swoją sferą uczuciową, czy mam raczej słaby kontakt. Bardzo to jest zawiłe. Terapia otworzyła mi oczy na wiele moich problemów, pokazała mi, coś czego nie widziałem, lub widziałem tylko z jednej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
kontakty z rodzina , hmm , kazali mi sie wyniesc , wiec mam zal do nich , a mojego ojca ledwo znam , moi rodziceli rozeszli sie dawno temu , a moja matka nigdy , nie mialam takiego uczucia ze moge jej powierzc sekret czy mysl czy ze jakos mi doradzi (nie dlatego ze moze komus wyjawic czy inne takie ), i zawsze jak z nia rozmawiam o czyms waznieszym czuje no rozmowy z nia sa sztuczne , w zyciu chyba czesciej i chyba bardziej zazarcie sie z nia klocilam , nigdy nie rozmawilam z nia o chlopakach o niczym kobiecym , jak bylo mi zle to bylo mi zle do glowy mi nie pszyszlo by pojsc do nie , po rade , ona czesto mnie zbywal , nie teraz dziecko albo ze przesadzam itd , moglabym opisywac , szczerze jest duzo takich rzeczy , ktorymi pokazywala ze zakonczyla moje wychowanie na etapie kiedy umialam juz chodzi do sklepow , robic sniadanie , teraz tylko , tzn do niedawna byla w domu , pila kawe , ksiazka , obiad dla przyzwoitosci zrobila , bo niby powinna , ona tak uwaza , i zadnej glebszej rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertigo balans
fobianka Przykre to. Ja miałem inaczej. Bardzo kochających rodziców, ale nadopiekuńczych i mocno poszarpanych przez życie (to znaczy nie między sobą, ale przez to co im się niezasłużenie w życiu przydarzyło i co we mnie siłą rzeczy uderzyło), którzy mnie słabo rozumieli, lub w sposób ograniczony. Dziś widzę, co złego wynikło z ich wychowania, co dobrego. Widzę to jak na dłoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
dokaldnie taki sam probem mam , nie umiem nazwac tego czuje , a czesto nie wiem zupelnie co czuje , ale ludzie czesto myla swoje uczucia , np czesto mysla ze kogos kochaja ale tak nie jest , wiec to jest jakby typowe dla ludzi , albo wiekszosc ludzi ma z tym problem , moj problem uwazam ze jest straszny , bo brak zdecydowania mnie wykancza w zyciu , ide do sklepu i zastanawiam sie 15 min jaka bulke wybrac , jaka bedzie najlepsza , tak jest we wszytkim nie umiem sie na nic zdecydowac, to denerwuje i ludzi o obok mnie a mnie podwojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertigo balans
Przykre, bardzo dobijające są twoje doświadczenia z matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhhhhhhhhh
jak cwele nie maja fobii to wszystkim w kolo wmawiaja ze to lenistwo, dla waszej wiadomosci, kiedys pracowalam i nabawilam sie depresji i nerwicy bo ciagle sie stresowalam w tej pracy. Musialam odejsc bo nie dawalam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
mimo ze tak mialam , nigdy nie czulam sie ofiara , nadal tak jest , ale nie czue sie tez zwyciezca , tak mialam i przyzwyczailam sie do tego , Pewnie dlatego ,bo dopiero niedawno otworzylam oczy na to wsztyko na to jaka jest moja rodzina , moja mama tez mnie nie rozumiala , moje problemy byly czyms dziwnym dla niej , wiec chyba dlatego prawie w ogole do niej nie chodzilam z problemami , i chyba z tego podwodu , probuje znalezc powod dla kazdego dziwnego zachowania innych ludzi , dlaczego wlasnie tak sie zachowali , bo sama bym chciala zeby ktos mnie mogl zrozumiec gdybym zrobila cos dziwnego , lubie ta ceche , czuje ze przez to zmierzam w dobrym kierunku by byc dobrym czlowiekiem , i w pewnym sensie jestem wdzieczna mamie za jej traktowanie , pamietam bol , kiedy mnie nie rozumilam , kiedy mnie wyrzucala , ale wiem ze to wplywa na moj charakter , ze nie mysllabym tak jak teraz gdyby mi sie to nie przytrafilo , jednak w prezencie dostalam tez fobie , depresje , poczucie nizszosci itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
dlatego , tak ciezko mi w szkole , a juz praca , boje sie ze w koncu z tego stresu ,to cos ie stanie ze mna bedzie nieodwracalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fobianka
do osoby ktora chciala na gg pogadac , na razie cos mi sie stalo z poczta musze potwierdzic link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwdqw2dw3fg
fobianka ja przy koncu pracy uzywalam tabletek nasercowych ale nie mozna tego przeciez non stop brac na zdrowe serce.....balam sie o zawal bo jedna po 30 umarla na zawal ze stresu w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertigo balans
Ludzie stabilni psychicznie, mylą się co do swoich uczuć, ale czują, ja natomiast zastanawiam się co czuję. Muszę dokonać analizy, gdy mnie ktoś pyta, czy kocham swoją kobietę :D albo czy dzisiaj czuję się dobrze, czy źle :D Nie odpowiadam od razu, tylko mierzę i ważę swoje odczucia, uczucia... Nawet z bólem jest podobnie, też się zastanawiam, na ile jest to mocny ból :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertigo balans
Napisałem kilka słów i nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertigo balans
A nie! Jest! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofrland
vertigo balans Y a możesz napisać ile ta dziewczyna twaoja ma lat? dobrze że opisałeś swój przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fobia społeczna to moim zdaniem tylko wymysł a nie faktyczna choroba i wstręt przed ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fobianka - i to relacje rodzinne tak na Ciebie wpłynęły, czy coś innego? A otoczenie, kontakty z rówieśnikami? A utrzymujesz jakiś kontakt z rodziną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vertigo balans
Mam darmowy seks i mam was w dupie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 latek to juz stary pryk
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofrland
dlatego pytam bo późno zaczął walkę o swoje życie a co z parterką,na pewno nie ma łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×