Jestem straszną zdzirą:(

I najgorsze, że nie potrafię się zmienić. Mam kochającego męża i kochanka, który od trzech lat jest na każde moje zawołanie. Gdy pokłócę się z mężem, gdy mam kiepski humor, on mnie pociesza. On wie, że kocham męża i mu to nie przeszkadza. Jest dobry w łóżku i tylko to się dla mnie liczy. Ale strasznie się czuję okłamując męża...Nie potrafię nic z tym zrobić, chociaż kocham męża bardzo mocno. Ten drugi jest tylko, gdy mam gorszy dzień. Coraz gorzej się z tym czuję. To tyle, chciałam tylko stwierdzić, że jestem kompletną kretynką:(

"Jestem straszną zdzirą" ­ Jak każda w dzisiejszych czasach...

nie kopie sie i tak juz "lezacych" wiec - zamilkne w tym watku

Mam 23 lata i 11 partnerów na koncie, w tym przypadkowy seks z obcymi facetami. Ślub wzięłam, bo zaliczyliśmy wpadkę :o

przynajmniej będziesz miała co wspominać na stare lata - lepiej dać chłopakom jak robakom

A to o 16.23 fajne:)

nie jestem każda

Nie kochasz męża, nie wmawiaj sobie. Po prostu wygodnie ci z nim.

Kolejna Pani Kafe :D:D:D Ideały kobiet :D:D:D Oczywiście w " " :/

Właśnie najgorsze w tym wszystkim,że bardzo go kocham. Jak jestem z nim to świata poza nim nie widzę, jak go nie ma to się martwię i tęsknię. Jest mi z nim cudownie. Ale zdarza nam się czasami kłótnia. I wtedy mam ochotę po prostu odreagować to seksem. Jestem chyba od seksu uzależniona:(

pokaż ten topik mężowi, a problem sam się rozwiąże

czy żona kochanka wie o tym, że jesteś zdzirą? a niechby spróbowała zaprzeczyć, podła suka :P:P:P:

Mój kochanek nie ma żony i twierdzi, że to mnie kochał do momentu kiedy mu powiedziałam, że nic z tego nie będzie. Uważa, że tylko ze mną będzie mu dobrze:(

Dla mnie to niemożliwe-kochać i zdradzać. Ale chyba wszystko jest możliwe na tym pokręconym świecie. Zwróć tylko uwagę na to, jak bardzo ryzykujesz utrzymując relacje z kochankiem. Jeśli Twój romans wyjdzie na jaw...Jakie będą tego konsekwencje?

Prawdopodobnie było by nieciekawie:( Kiedyś powiedział mi, że gdybym go zdradzała to zabił by oboje bez skrupułów

Wiesz co, myślę, że w małżeństwie po prostu się nudzisz. Za szybko wyszłaś za mąż. Seks z mężem chyba Cię nie satysfakcjonuje, hmm? Inaczej nie szukałabyś wrażeń w ramionach kochanka. Zastanów się, co Ty właściwie robisz? Mało prawdopodobne, że mąż Cie zamorduje w afekcie. Prędzej wykopie Cię z chałupy i narobi wstydu w rodzinie. Co wtedy? Masz pracę/pieniądze/mieszkanie? Myśl dziewczyno. Ekscytujące chwile z kochankiem nie są tego warte.

Mam lepszą pracę od męża, mieszkamy w wynajętym mieszkaniu, od rodziny się odcięłam dosyć dawno. Jedyne co mnie trzyma przy mężu to miłość:(

i przyzwyczajenie

Nie mamy dziecka

no jestes zdzira to fakt, po prostu zabawiasz sie i tyle, nie robiłabys tego gdybys na serio kochała męża

to co z dzieckiem sie stalo?

Po co się żenić jak nie ma dziecka? Zawsze przecież zdążysz, ślub trwa maksymalnie jeden dzień. Pogadaj z mężem zanim będzie za późno, może on od dawna marzy o trójkącie? Przy odrobinie fantazji i dobrej woli można to przekuć na sukces. Powiedz, że masz duże potrzeby seksualne i tak dalej. Jak pogadasz z nim "po męsku", na pewno zrozumie. Sam na pewno też ma mieszane uczucia co do małżeństwa - czemu dzieci nie ma? Z doświadczenia wiem, że gdy nie ma dzieci szybko jest rozwód.

Niektóre tak mają i trzeba się z tym pogodzić. Po prostu nie należysz do tych wiernych. :)

To taki kretyn ten temat zalozyl a moze sendzina popierdoleniec KROPKA

To taka sedzina co szmaci innych kiedy te osoby sa w porzadku napisalabym wiecej ale szkoda slow.....

poszedl bym pod latarnie, ale nie wiem pod ktora cie spotkam i ile bierzesz widze ze jestes ostra.. lubisz przyduszenia, ciagniecie za wlosy i klapsy ?

Dziwka! Jebana dziwka! Zycze twojemu mezowi, zeby szybko znalazl sobie kochajaca kobiete, ktora bedzie z nim odlatywac w lozku. A ty sie pierdol szmatlawcu.

Chyba nie kochasz go az tak bardzo skoro mu to robisz- nie rozumiem Cie

Kocham męża, ale po jakimś czasie namiętność wygasła. A przy tamtym czuję się atrakcyjną kobietą, zapewnianą o tym, że jestem piękna, cudowna itd.

ło jezu...Umów męża z jakąś atrakcyjną koleżanka powiedz, że nie masz nic przeciwko i będzie git. On też być może boryka się z problemem zaniku namiętności.