Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BlackBlack20

Przyrost bety hcg

Polecane posty

Gość Czekalska25
25 czegoś tam Testy nazywały się PINK TEST ECO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlackBlack20
powinno już wykazać na testach coś. Albo owulacja się przesunęła i jesteś w ciązy albo po prostu wahania hormonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekalska25
Oby to drugie! :) Ja już uciekam życze miłej nocki! Zobaczymy co mi przyniosą najbliższe dni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,ja okres miałam 1.12. Cykle mam długie ok 40 dni. Miałam monitoring w 17 dniu i był piękny pęcherzyk, więc się staraliśmy. No i 7.01 zrobiłam test i wynik pozytywny. Drugi też. Wczoraj zrobiłam hcg i mam 563,90. Czy to dobry wynik? W poniedziałek idę do ginekologa. Czy mam powtórzyć hcg np w piątek, czy to za krótki odstęp? Zrobiłabym w pon.ale muszę czekać dobę na wynik i nie będę go miała na wizytę. A może poczekać na polecenia lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badanie krwi
najlepiej powtórzyć po 48 bądz 72 godzinach.Wynik masz dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) mam wynik drugiego hcg z 563,90 skoczyło na 1302,00 w ciągu 48h. To chyba bardzo dobrze, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzi
jest ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w poniedziałek u ginekologa i jestem w piątym tyg.kolejną wizytę mam 4-go lutego. Jest pęcherzyk ciążowy, zarodka jeszcze nie widać. Wszystko jest ok, ale lekarz powiedział, że jeśli chcę to mogę sobie zrobić jeszcze jedną betę, żeby sprawdzić przyrost. A po tyg to po prostu tak wyszło, bo od wizyty u gina po prostu wcześniej nie miałam czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za kalkulator-wyszło że mam normal :) zrobiłam kolejne hcg, bo mój gin powiedział, że jeśli chcę to mogę sobie zrobić jeszcze jedno, żeby zobaczyć przyrost. W pon. miałam wizytę, kolejna dopiero 4.II. Jestem w 5 tyg. więc zarodka jeszcze nie widać, wszystko jest ok. A po tyg, bo po prostu wcześniej nie mialam czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fluffy87, znam CIę z innego forum. Jesteśmy w takim samym stanie, Również jestem w 5t.c i ja też byłam na usg i też widać tylko pęcherzyk a zarodka jeszcze nie. Lekarz nawet mi karty nie chciał założyć. Ja tylko trafiłam na jakiegoś gbura który mnie tylko do nerwów doprowadził. Uspokoiła mnie koleżanka kt aktualnie jest w 5 miesiącu będąc na wizycie wypytała o mnie. Myślisz że zrobić powtókę bety tak jak Ty? Ja jak na złość od kąd biorę luteinę plamię i to jest niepokojący objaw i to najbardziej mnie martwi. Idę 22.01 do swojego zaufanego ginekologa i mam nadzieję że ten mnie uspokoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczolineczko, mój lekarz też nie założył jeszcze karty ciąży. Niie biorę luteiny, ale duphaston i nic się po nim nie dzieje. Możesz sobie zrobić jeszcze jedno hcg-nie zaszkodzi, a na pewno Cię uspokoi :) to normalne, że w piątym tygodniu nie widać jeszcze zarodka, najczęściej można go zobaczyć w 7-8. Ja idę za dwa tyg.więc będzie już ósmy. Wyczytałam gdzieś na forum, że jednej forumowiczce, gin powiedział, że pęcherzyk musi mieć 18-20 mm żeby zobaczyć zarodek. Mój miał 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyrost bety nie
świadczy o tym, że pojawił się zarodek tylko, że rośnie pęcherzyk. Kartę ciąży lekarz zakłada dopiero po stwierdzeniu ŻYWEJ ciąży, musi zabić serduszko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, wiem, powiedział mi że karty nie założy bo serduszka nie słychać. ALe powiedział to w Taki sposób, że myślałam o najgorszym. Ale to już nie ważne, bo do niego nie chodzę, Odszukałam swojego i do puki nie wróci do przychodni, będę chodzić do niego prywatnie. fluffy87 na kiedy masz termin? Mi z okresu wynika 1 wrzesień br Z jakiego miasta jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też na wrzesień, ale ok 20-go. Okres miałam 1.12. 17-go miałam monitoring i był dopiero pęcherzyk, więc owulacja była pewnie ok 20-go. Mama długie ok 40 dniowe cykle. Czekam niecierpliwie na wizytę u lekarza, bo chcę wiedzieć czy wszystko jest ok. Staraliśmy się 1.5 roku więc bardzo chcę, żeby było dobrze. Okazało się, że mam cykle bezowulacyjne i brałam clostylbegyt i udało się w pierwszym cyklu. A mieszkam 50 km od Wrocławia, a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×