Gość fffsaafaf Napisano Styczeń 8, 2013 Jestem kobietą, mam 167cm wzrostu, ważę ok. 51kg i bardzo dużo jem. Nastraszono mnie, że mój apetyt to wynik jakieś choroby, bo jestem szczupła, a jem porcje prawie jak facet. Zrobiłam wszystkie badania, wyniki są ok. Tyle, że ja już niemal bankrutuje na tym żarciu :o . Dzisiaj zjadłam: talerz musli z kefirem, 2 kromki chleba + 2 spore łyżki sałatki warzywnej, ciastko z serem kozim na cieście francuskim, pół opakowania (!) makaronu pełnoziarnistego spaghetti z sosem pomidorowo-warzywnym ( bakłażan, cebula, suszone pomidory, koperek itd ) posypane startym żółtym serem. W międzyczasie jakieś jabłko, banan. Wypiłam też ok. 0,5L czerwonego, półwytrawnego wina. Piję wodę mineralną. Podejrzewam, że jak będę się kładła spać - za jakieś 2godz to będę już głodna. :o Nie jem mięsa, staram się ograniczać słodycze i zastępować je suszonymi owocami, ale nie zawsze mi to wychodzi. I to wcale nie jest rekord, jak się spotkam ze znajomymi w knajpie to potrafię sama zjeść - CAŁĄ PIZZE :o . Czy ktoś też się obżera ? :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach