anemii ciąg dalszy juz nie wiem co robic, SKUTECZNY LEK

A nie wpadłaś na pomysł by podawać jej 150 ml soku z buraków (czystego) dziennie?? Moja córka miała anemię jak miała 7 miesięcy (błąd żywienia słoikowym mięsem) i zamiast kropli podawałam jej ten sok (lekarz przyzwolił) i po miesiącu badania miała rewelacyjne.

ale u 6 miesięcznego dziecka i też polecono mi podawanie soku z czerwonych buraków 3 razy dziennie po 50 ml i do każdego zbożowego czy mięsnego posiłku dodatkowo witaminę C w kroplach. U nas pierwsze badania były po dwóch miesiącach (obraz krwi) ale po dwóch tygodniach przed badaniem sprawdził kolor śluzówek (dna gałki ocznej) i stwierdził że nie są już blade więc kuracja radej efekty, potem było badanie krwi i wyniki bardzo dobre. Na przyszłość zalecił podawanie ciemnego mięsa po 30 g trzy razy dziennie oraz uzupełnianie tych posiłków jak do tej pory sokiem i kropelkami (jeszcze przez kilka miesięcy po kuracji). Dziś córka ma 2,5 roku i nadal codziennie pije ten sok (nie lubi mięsa) i wyniki (miała robione 3 miesiące temu) ma bardzo dobre.

Dodam że nie mieszkam w Pl ale cieszę się że lekarze mają tu inne podejcie do tych spraw.

tak nie doradzają, co najwyżej zasugerują ale raczej pchają krople, lekarstwa itp. Ja też wierzę w naturalne środki a tylko przy ciężkich dolegliwościach czy chorobach wspomagać się należy lekami. Nie wiem autorko co ci doradzić ale u 8 miesięczniaka bardzo ważna jest dieta (jej jakość) i same krople tu nic nie dadzą bo trochę podciągniesz morfologię a potem będzie to samo jak nie urozmaicisz diety dziecka (kropli nie będziesz dawać do 3 roku życia, prawda? ). Pamiętaj o zdrowej żywności bo jak malec będzie miał stałe braki żelaza to zacznie mu kruszeć zdrowie a anemia nie wyleczona lubi non stop się nasilać, powracać a potem jak się to bedzie ciągnęło bardzo długo to lubi się przeistoczyć w złośliwą.