FACET NIE OGARNIA

biedny facet :) pewnie sie zastanawia jak sie teraz wymiksowac z tej znajomości z desperatką i ma nie lada kłopot :) nie ma nic goszego niz baba ,co sobie wmówi, że coś zaiskrzyło :)

no przykro mi ze mam 35 lat i nie kumam o co chodzi facetowi. jestem zakochana mam prawo myslec idealistycznie ,proszę was tylko o poradę jakbyscie odebrały Jego zachowanie , nie nie wiem co to znaczy ze nie ogarnia juz sie pogubiłam

pisalas, ze znacie sie 4 lata, a teraz piszesz, ze DZISIAJ ZAPYTALAS GO CZY CIE ZNA? idz sie leczyc babo albo pisz lepsze prowokacje :D

tak zapytałam sie bo zachowuje sie jakby mnie nie znał..a znamy sie 4 lata czytaj ze zrozumieniem

ale jemu o nic nie chodzi :) to tobie o coś chodzi :)

piszesz jak potluczona, a potem masz pretensje, ze nie wiadomo o co chodzi. rozumiem, ze ty wobec osoby, do ktorej czujesz miete i ktora czuje miete do siebie zachowywalabys sie tak samo jak on wobec ciebie? :D

Honorata jego symtomy przez 4 lata mowiły ze zaiskrzyło jak sie patrzy facetowi w oczy to sie czuje ze cos jest... a moze nie? fajnie ze mnie lubi ale sory jak ktos ma kogos w dupie to nie musi omijać szerokim łukiem...

no ale jak ma cie nie omijac skoro jestes taka natretna i niedomyslna

nie ja bym sie tak nie zachowała...kurwa mać. myslicie ze jezeli on nic do mnie nie ma to raczej juz nie poczuje tak? powinnam odpuscii?

uprawialiscie seks?

czyli juz raczej nie pokocha tak? powinnam odpuścic? czy walczyc o niego

nie uprawialismy ,on jest bardzo religijny nie ma takiej opcji razem jestesmy w organizacji religijnej i nie myslimy o takich rzeczach ale to nie istotne

napisalas, ze on wiedzial czy wie o twoim uczuciu- mowilas mu, ze sie zakochalas w nim, ze go kochasz?? :O

wyznamemy zasady moralne.. ze wzgledu na religie ktora wyznajemy.

za dużo melodramatów sie naogladałaś :) jakby faktycznie coś zaiskrzyło z jego strony to zachowywałby sie zupełnie inaczej , chciałby sie spotykać ... jezeli tak sie nie dzieje, a on wrecz cie unika, to znaczy, że nie chce wchodzic z tobą w bliższe relacje wiem o czym myślisz :) że pewnie kocha na zabój, tylko sie boi zaangażowac, bo jest po przjściach itd itp ... miedzy bajki mozesz sobie włożyc takie myslenie

jestes dziewica? ps. to musi byc prowo

tak mowiłam kiedys...mnie chodziło o poprawie relacji miedzy nami...

jestescie swiadkami jehowy?

nie , jestem po nieudanym małżeństwie podobnie jak on

i dalej nie rozumiesz facetow, dziwne :)

nie nie swiadkami ..nie ważne w jakiej organizacji wazne jakie sa zasady

tak faceci są prosci??? tak myslisz??? hehe nie sa tacy prosci wcale

pytanie za 100 punktow jezeli jest miłosc to zasady religijne maja znaczenie? mowi sie ze miłosc zwycieza wszystko..ale nadal jet to facet...i jakby sie wydawało prosty jak konstrukcja cepa?? chyba nie koniecznie

znamy sie przyjaxnilismy a on!! mowi mi ze nie powinnismy rozmawiac dla wspolnego dobra i ze nie ogarnia tematu!!!!!!!!!!!! kurwa mać

znacie sie 4 lata. choc nikt nie wie na czym ta znajomosc polegala. ty wyznalas mu swoje uczucia do niego. on nie wyznal nic. a na koniec zaczal cie unikac. bo nie chce twoich uczuc.

od ilu miesiecy nie przyjaznicie sie?

moze od 3? ale odeszła z organizacji z tego powodu ..i dopiero wróciłam.. wczesniej bylo dobrze w sensie..nie uciekał

wróciłam by zawalczyc o niego jeszcze raz.. mnie ta religia nie kreci ale zostane w niej dla niego .on tego nie dostrzega ..

jak sie nudzisz w zyciu to dus go przez nastepne 4 lata. biegaj za nim, uganiaj sie. mysle, ze on w koncu zdobedzie sie na taka czy inna szczerosc i powie Ci, ze lubi cie owszem, ale nic wiecej.

swoja droga ciekawe jakie metody walki wybierasz