Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość encepence13

Problemy z partnerem w ciąży

Polecane posty

Gość encepence13

Jesteśmy razem 2 lata. Jestem w 5 miesiącu ciąży i nagle coś pękło.. Nie mówię, że zawsze było kolorowo. Ale od pewnego czasu mojemu partnerowi się nic nie podoba, ciągle ma pretensje, chodzi jakiś 'nadęty' a ja chciałabym żeby wszystko było ok dlatego 'skaczę nad nim'.. Inaczej wyobrażałam sobie ciążę, myślałam, że to wspaniały czas w którym nie będę się niczym przejmować ani tym bardziej denerwować. Mój partner zbytnio nie interesuje się ciążą.. Chcieliśmy tego dziecka oboje, jest planowane. Niby chodzi ze mną do ginekologa, ale po co? Nie mogę mu nic powiedzieć bo zaraz się oburza. Gdy mówię cokolwiek o ciąży, dziecku to niby słucha ale wpatrzony w TV i bez jakiejkolwiek odpowiedzi z jego strony. Mam problemy z kręgosłupem, miałam złamany krąg. Wiadomo, że ciąża obciąża kręgosłup i dlatego strasznie mnie boli, ale oczywiście nie mogę Mu tego powiedzieć bo mówi "ciągle Cię coś boli, ciągle Ci niedobrze.." do prawie 4 miesiąca wymiotowałam kilkanaście razy dziennie i jak się domyślacie nie miałam na nic siły ani ochoty. A on miał do mnie pretensje że nigdzie nie wychodzimy, że czasem nie chciałam jechać do jego rodziców,ale ja się zwyczajnie nie czułam na siłach.. Boję się Mu cokolwiek powiedzieć.. :( Nie smaruje mi brzucha, choć mówił że będzie to robił, mniejsza o to ale ja czuję że go to dziecko w ogóle nie obchodzi.. Jak idę z nim do dziecięcego to tylko czeka żebym wyszła i robi jakieś głupie miny, aż zakupów się odechciewa.. A kiedy ja mam to wszystko kupić? Ciągłe pretensje.. Nie wiem co robić. Mimo wszystko ja Go kocham i chciałabym żeby wszystko wróciło do normy.. Boję się rozstania, bo jak ja sobie poradzę sama w ciąży bez środków do życia.. Ale z drugiej strony coś mi podpowiada że to dobre rozwiązanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm??
autorko, nie mow prosze ze swiadomoe zaszlas w ciaze a nie masz srodkow do zycia... Po ile macie lat? Na co liczycie na MOPS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm??
autorko, prosze o odp na moje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×