Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mieszaniec55

wyjechał za granice i przestał się odzywać

Polecane posty

przed samym wyjazdem powiedział, że nie chce bym była tylko jego koleżanką, że traktuje mnie od pewnego czasu jak swoją dziewczynę. obiecał, że jak dojedzie na miejsce to się do mnie odezwie z nowego nr. faktycznie odezwał się... ale dopiero na trzeci dzień. umówiliśmy się, że nastepnego dnia,że pogadamy przez skype. nie było go :( kiedy jakiś czas temu dowiedziałam się, że ma wyjechać za granicę od razu przypuszczałam, że będzie to koniec naszej znajomości. że szybko o mnie zapomni. nie spodziewałam się jednak, że... aż tak szybko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wars i ca va
może dopadli go talibowie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy może powinnam zostać przy nadziei, że może faktycznie nie ma za bardzo czasu. że szuka pracy i na prawdę jest zabiegany, zagubiony w całkiem nowym dla niego świecie... no ale chyba na głupiego smsa nie trzeba się aż tak wysilać? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może faktycznie coś u niego nie tak. ale jak ja mam się o tym dowiedzieć, skoro honor nie pozwala mi się pierwszej do niego odezwać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama zadzwon i go wprost
zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziaddek
a na ile tam wyjechal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna
A gdze wyjechał? Może ma kłopoty z netem, albo ogólnie z praca i osiedleniem sie? Ja mieszkam za granica i powiem Ci ze jak np miałam kłopoty z pracą czy ogólnie coś mi nie szło to też za bardzo nie odzywałam sie do rodzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna
może ma kłopot z praca lub mieszkaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgtyuyjfjh
zaczal pracowac w agencji towarzyskiej, sprzedajac tylek bogatym sponsorom spodobalo mu sie to ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgtyuyjfjh
interesowanie sie 2 osoba to nie narzucanie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna
a dokąd pojechał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjechał do anglii. a na jak długo? nie wiadomo. sam nie potrafił się określić. wszystko zależało od tego jak się ułoży z pracą, mieszkaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOM z BAKU
chyba horror? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjechał do anglii. a na jak długo? nie wiadomo. sam nie potrafił się określić. wszystko zależało od tego jak się ułoży z pracą, mieszkaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjechał do anglii. a na jak długo? nie wiadomo. sam nie potrafił się określić. wszystko zależało od tego jak się ułoży z pracą, mieszkaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Rozumiem poniekad,bo pierwsza tez bym sie nie odezwala,ale moze jednak sprobuj napisac,ze skoro tak ma byc,to lepiej bez Niego,zobaczysz co odpisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie zaczekam jeszcze trochę (może do jutra?) i jeżeli się nie doczekam żadnej wiadomości, to sama zadzwonię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna
Może napisz mu sms? Wg mnie on ma jakieś kłopoty, nie sądzie by od razu kogoś poznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Wiesz,czasem moze warto poczekac,napisac,bo przeciez nie masz pewnosci,ze akurat ma Cie dosc..sprobuj poczekac i napisac,a wtedy moze cos sie wyjasni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napiszę, ale mimo wszystko jeszcze zaczekam. nie wiem dlaczego sama sobie wkręcam, że nic z tego nie bedzie i że o mnie zapomniał. pewnie dlatego, że strasznie mi na nim zależy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Moze byc,ze sam sie boryka z problemem pracy,mieszkania itp.czy On mial cos zalatwione,czy pojechal w ciemno?Bo troche ludzi takich nie rozumiem.Nie znajac jezyka,bez peryspektyw,udaja sie do innego kraju,myslac,ze manna z nieba spadnie.Ja wyjezdzajac znalam jezyk,a to juz podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można powiedzieć, że pojechał w ciemno. ani języka, ani pracy. jedyne co miał zapewnione na początek, to mieszkanie u kolegi. ale to też tylko na kilka dni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
No wiec moze byc roznie,moze i nie ma nawet kasy,zeby zadzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwonił do mnie dzisiaj :) w sumie jest u niego tak, jak przypuszczałam. Czyli mieszkanie, praca... wielka niewiadoma :/ ale bardzo się cieszę, że zadzwonił. od razu mam inny humor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna
Gratuluje. Wiem jak to jest być za granicą. nie zawsze łatwo. A długo zamierza tam pozostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×