Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Emka, ja zwsze miałam problemy z żelazem, choć przez ost. 3 lata było ok. Teraz po 1 dzidzia, a po 2 straciłam trochę krwi po cytologii i myślę, że to się na to złożyło. Od tej cytologii czuję się gorzej. A co do piersi, to ja mam większe od samego początku ciąży. Po tym właśnie ją podejrzewałam. I od tamtej pory nic się nie zmieniają. Brodawki ciemniejsze, ale niewiele:) Na samą myśl o kupowaniu staników mam gęsią skórkę. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Wczoraj padlam. Lezalam plackiem nie mialam sily na nic dzis od rana cos. Emka ja osobiscie podzielam Twoje zdanie bo sama nie jestem za biciem. Osobiscie dostawalam lanie minimum raz w tyg i wiem ze nic to nie dalo bylam jeszcze gorsza szczegolnie jako nastolatka. Klaps w przypadku mojego smyka byl jednorazowt i nie dziwie sie ze mi oddal :-P Dzieki za dyskusje w moim temacie bylo mi to potrzebne ;-) A pomysl z psychologiem wykorzystam bo zawsze cos mi tam doradzi a ze bede niedlugo sama z dwojka cale dnie to obawiam sie ze nie dam rady jak bedzie tak szalal ;-) Jak u Was z tym tyciem? U mnie brzuch widoczny ale nie ogromn za to uda mam wielkie jak nigdy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emka, żyły to też od samego początku mam takie niebieskie mocno ale od niedawna właśnie takie różowe naczynka pod skórą mi widać martwię się, że to już tak zostanie :( A rozstępy też już miałam jak kiedyś mocno przytyłam jak rzuciłam fajki i teraz też one "wyszły" są bardziej widoczne ale widać, że stare bo białe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniamniek, namierzyłam się tych staników, mi wygodnie tylko w całkiem miękkich i z fiszbinami, i wyszło mi, że na mnie najlepiej leży Freya, a dokładniej model Polyanna i jego wariacje. Niestety model już nie produkowany, ale produkują inne z dokładnie takim samym krojem szycia, więc prawie na jedno wychodzi. Biust ma w nim najładniejszy kształt, coś jak jabłuszka. Jak zakładałam inne modele albo Panache, to niby rozmiar ok, ale wygląd w nich "taki se". Jakieś takie szpiczaste, nieładne. Ale nietkórym kobietom pasują, to bardzo indywidualna sprawa. Na Panache skusiłam się tylko raz, jak potrzebowałam stanika ślubnego bez ramiączek, ale takie mają dodatkowo uszywniane miski, to cycek dostosowuje się do stanika, a nie odwrotnie. Ale to trzeba przymierzyć i zobaczyć. Inny rozstaw fiszbin i od razu inny wygląd. Nawet różne kolory mają różne kroje. Kupiłam kiedyś czarny (praktyczny), zielono - różowy (w ramach szaleństwa) i ecru (pod jasne rzeczy) i o ile czarny i zielony są podobne, to ten ecru ma trochę pełniejsze miski. W sklepach stacjonarnych widziałam je po 180 - 185 złotych, czasem na wyprzedaży (na przykład na koniec sezonu) można utrafić i za 100, ale to już przebrana rozmiarówka. W tych moich starych chodziłam po 2-3 lata i się nie defasonowały za bardzo, jedyne co to wzorki blakły i obwód się trochę rozciągał, ale niewiele. Więc inwestycja raczej opłacalna. Ale jak mam teraz tyle wydać na parę miesięcy to mam średnią ochotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waga u mnie stoi w miejscu z czego bardzo się cieszę bo mam spory zapas z pierwszej ciąży. W ogóle z kalendarza tycia, który tu kiedyś ktoś wrzucił wynika, że mogę przytyć jeszcze tylko 11 kilo. Yhy, krzyżyk na drogę :P Ale faktycznie jeszcze chociaż z miesiąc półtora mogłaby w tym miejscu postać. Brzuch mam duży. Nie da się go już nijak ukryć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podczytuje was codziennie, ale jestem tak slaba, ze nawet nie mam sily tableta utrzymac. Nie wiem jak wy, ale ja to bym juz okres ciazy chciala miec za soba. Wyc mi sie chce jak ktos mi mowi, ze ciaza to taki piekny okres w zyciu kobiety. Chyba jednak nie dla mnie, bo ja sie czuje jakbym przechodzila jakas masakryczna chorobe. Nic nie moge jesc, apetytu brak, nudnosci, wymioty i teraz jescze ogolne oslabienie. Od soboty z lozka nie wychodze, bo nie mam sily ustac na nogach. Do toalety prowadzi mnie maz. Czuje sie jak staruszka calkowicie zalezna od innych. Jak tak dalej bedzie to znikne, a z nikad pomocy (oprocz dobrych rad wszystkich, co mnie juz denerwuje tak ze przestalam odbierac telefon).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy któraś ma jakieś pewne informacje, z wiarygodnego źródła, jak to w końcu jest z tym macierzyńskim w naszym przypadku? Nigdzie doczytać tego nie mogę. Doczytać tak, żeby było jasne, czarno na białym ile nam przysługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emka ja ci nie pomoge jesli chodzi o macierzynski bo on nie bedzie mi przyslugiwal. Xxxxxxxxxx Siedze sobie w pracy i troszke nudno mi dzisiaj . Czuje sie dobrze . Jesli chodzi o poziom zelaza to ja mam trszke za niskie . I dostalam leki . Jutro lekarz juz nie moge se doczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jutro trzymanie kciukow. Troche sie stresuje po tych plamieniach zobaczymy co to bedzie.... Moj smyk wreszcie zasnal i najchetniej poszlabym spac z nim. Ten drugi trymestr w moim przypadku gorszy od pierwszego. Ledwo zywa jestem mimo slonca ktore zwykle dawalo mi "kopa" :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jutro na 4;30 mojego czasu:) Co do piersi to tez mam problem:/ Zawsze mialam duzy biust, ale teraz to jakas masakra:) hahah:) Niedosc strasznie boli, to tez popekaly mi naczynka, jak na wieczor zdejmuje stanik to mam wrazenie jakbym miala jakies kamienie... Tez musze kupic nowe... Ale jakos nie mam natchnienia jechac do sklepu:) Mam z poprzedniej ciazy pare, ale ich nie lubie... Polecam sportowe, ale nie te calkiem miekkie, tylko z usztywnieniem w miseczce, zeby wszystko sie nie odznaczalo:) Tu u mnie swietne ma Victoria Secret i w sumie jako nieliczna firma ma moj rozmiar:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czescdziewczyny ja wlasnie po wizycie dzisiaj jestem w polowie 16 tygodnia z dzidzia super wszystko w porzadku i najprawdopodobniej druga dziewczynka:)))))) pozdrawiam i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie dlatego mowie ze najprawdopodobniej bo niby dzidza sie ladnie obrocila i nawet ruszla nozkami i moja ginekolog powiedziala ze wyglada kobieco ale jeszcze do potwierdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny troche sie stresowalam ale wszysko ok wiec kamien z serca z resza kazda z nas to przezywa przed kazda wizyta a co do plci co bedzie to bedzie wazne zebysmy szczesliwie do konca dotarli i zeby sie zdrowe urodzila- choc po cichu wlasnie na druga corcie licze wiec po dzisiajszej wyzycie duzo wieksze szanse:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja tez u lekarza dzisiaj bylam, na nfz... i pytajac o plec powiedzial, ze jeszcze nic nie bedzie widac -_-... a to juz koniec 16 tyg i poczatek 17 z dzidzia wszystko super, ale zdziwilo mnie to ze wazy 150g .. z tego co wyczytalam to wszedzie pisze, ze 150 g dziecko wazy w 18-19 tyg, wiec zastanawiam sie czy to kwestia indywidualna czy nosze sobie olbrzyma :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emka Jezeli chodzi o maciezynski przysluguje nam rok na 80% lub pol roku na 100% lub pol roku na 100% i pol roku na 60% te procenty to kasa jaka dostajemy z zusu ;) przynaniej taki info dostalam ;) ja planuje rok siedziec z malenstwem;) Xxx Ja dzis tez padam na nos poszlam do sklepu i ledwo wrocilam :/ straszne . A na sodatek caly dzien boli mnie glowa , a mojego męźa nie bedzie 3 dni ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Nie było mnie dwa dni a tu tyle postów i nowych tematów. Ledwo ogarniam!!!!:) U mnie w pracy istna masakra - nie wiem jak się nazywam! Ciągle coś na już i najlepiej na wczoraj. Przychodzę wieczorem do domu, gotuję obiad na drugi dzień i padam. xxxxx Poruszyłyście w ciąz temat smarowania brzuszków. W poprzedniej ciąży i teraz smarowałam od 3 miesiąca brzuch oliwką i Mustelą. Nie mam ani jednego rozstępu. Szkoda, że nie potraktowałam tym sposobem tyłka - tu już kilka nitek się pojawiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emka_ - z macierzyńskim jest tak: - 1/2 roku 100% - cały rok 80% -po pół roku decydujesz się na przedłużenie - w drugiej połowie dostajesz 60% -wybrałaś opcję roczną, ale wracasz szybciej do pracy - dostajesz wyrównanie sumy, którą miałaś dostać. Tak czy inaczej wychodzi finansowo na jedno. Cieszę się z udanych wizyt, trzymam kciuki za następne (jutrzejsze). Mam wizytę we wtroek o ile praca wypuści mnie ze swych szponów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z macierzynskim jest tak
ze rzad jeszcze niczego nie podpisał, jest ustawa, ale poki co nie weszla w zycie. Nie podniecajcie sie wiec jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nus...te twoje samopoczucie mnie martwi...musisz isc do lekarza bo byc moze potrzebujesz wsparcia w postaci kroplowki jak jestes taka slaba to nie jest dobrze...koniecznie idz... Xxx Asiula ja sie smaruje codziennie oliwka piersi brzucj i uda...skora musi byc natluszczona wtedy jest elastyczna... Xxxx Trzymam kciuki za wasze wizyty ja musze czekac do 6 maja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nus...te twoje samopoczucie mnie martwi...musisz isc do lekarza bo byc moze potrzebujesz wsparcia w postaci kroplowki jak jestes taka slaba to nie jest dobrze...koniecznie idz... Xxx Asiula ja sie smaruje codziennie oliwka piersi brzucj i uda...skora musi byc natluszczona wtedy jest elastyczna... Xxxx Trzymam kciuki za wasze wizyty ja musze czekac do 6 maja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama26lattt
Ja mam termin na 24 pazdziernika. Czuje sie dobrze, nie narzekam na nic. Nie mam meza przy sobie bo jest w szkole policyjnej i smutno mi troche przez to, cala ciaze bede sama, porod pewnie tez;/ Chodze do pracy, myslalam zeby isc na l4 na wakacje jak bedzie goraco bo musze dojechac 30 km w jedna strone, i moze sie bede meczy c aucie jak beda upaly. W piatek mam wizyte u lekarza, ciekawe co mi powie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×