Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Gość mamaJuuuustyna
czytam sobie dopiero teraz o tej Nystatynie i widze ze to antybiotyk,mam brac10 dni, super;( nie wiem kiedy ostatnio bralam antybiotyki chyba z 10 lat temu albo i dluzej. Mam nadzieje ze malutkiej to w zaden sposob nie zaszkodzi;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wodna ja dosc dlugo uzywalam spacerowki jedo - przez cala kolejna zime - w sumie az zaczela dobrze chodzic i nie chciala juz wozka :) uwielbiala w niej spac, teraz chodzimy z lekka parasolka - tzn ja prowadze zwykle pusta - czasem panna w niej posiedzi ale prowadzenie jedo mimo znacznie wiekszej wagi to rewelacja w porównaniu do parasolki, no i duza zaleta montowania jej w dwie strony jedny minus - to wymiary po złożeniu - caly bagaznik :) nie uzwalam kolderki, kombinezon i kocyk wystarczyl, nawet spiworka nie kupowalam, w wozk jest jeszcze ta oslonka - wystarczy na wyjscie ze szpiala zaloze jakis lekki kombinezon , albo zwykly na bodziaka - zalezy jaka bedzie pogoda, moze byc i 15 stopni wiec wtedy wystarczy grubszy pajac , generalnie samochodem zwykle podjezdza sie pod sam szpital - wiec ile bedzie na tym dworze - 5 min? nic jej będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny :) Wczoraj byłam na Usg, był to 27tc 2dn, malutka waży 1000g, zastanawiam się czy to odpowiednia waga jak na ten tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg tabel waga dziecka w 27 tc to wlasnie 1000g wiec idealnie ;) moja na poczatku 30tc miala 1350g i zgadzalo sie to z wiekiem ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nie ma problemu ze wspolzyciem;) zazdroszcze wam troszke tych czestych USG ja mialam 2 I jeszcze tylko jedno na poczatku wrzesnia ale coz robic... Jeszcze 5 tyg pracy:/ juz zmeczona jestem ale l4 nie potrzebuje bo tylko troche mnie kregoslup pobolewa a reszta w normie. Slodkich snow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, też w pazdzierniku zostanę mamą:) równeiż nie moge sie doczekac:) ale jeszcze 2,5miesiąca:) ja zaczęłam powoli kompletowac wyprawke dla maluszka, a wy juz duzo rzeczy macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki z forum naszego czy wy tez macie problem dzisiaj z wejsciem na nie????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uffff to nie jestem sama myslalam ze u mnie cos jest.Nie mam do Emki meila bo mozy by cos zaradzila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro macie swoje forum to po co zaśmiecacie to swoimi żalami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ci przeszkadza?Nie chcesz to nie czytaj naszych zali.To my zalozylismy ten temat wiec daruj sobie te swoje uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama sobie daruj. Nikt cię tu nie chce. \macie swoje forum to tam się udzielaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny po co te zlosci? Jedziemy przeciez na tym samym wozku. To goraco nas pewnie rozdraznia. Pozdrawiam wszystkie ciezaroweczki I zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaMatyldy
Witam wszystkie przyszłe mamusie Szybka zmiana tematu żeby uciszyć tą nie potrzebną hormonalną wojnę :) Termin mam na 18 października i powoli dopada mnie syndrom gniazda haha zaczynam kompletować wyprawkę, cudowne uczucie :) Właśnie wróciłam ze szpitala zaniepokoiła mnie morfologia, miałam nie najlepsze wyniki a w szczególności moje białe krwinki mocno zaszalały.... bardzo się wystraszyłam.... niestety nie mogłam liczyć na pomoc gina czy choćby na jego rade gdyż mimi bardzo drogich wizyt nie raczył odebrał telefonu w piątkowy wieczór... na szczęście okazało się że mam kolkę nerkową, antybiotyk ma nam pomóc, trochę stresu nas to kosztowało nie licząc paru łez :) ach te hormony ... W szpitalu ruch jak w Rzymie, cały czas przyjęcia ten upał wykańcza przyszłe mamy. Bardzo dużo dziewczyn się odwadnia trzeba dużo pić min. 3 litry wody i broń boże nie jemy malin w ciąży gdyż u większości kobiet powodują skurcze maci i biedne dziewczyny londują pod kroplówkami ...info z pierwszej ręki od położnej. Co do seksu, to jak bym słyszała własnego męża, postanowiłam jednak go do tego nie zmuszać zawsze są jakieś alternatywy :) kto by przypuszczał że faceci są aż tak delikatni. A i jeszcze jedno pisałyście o wadze .... W szpitalu robili mi USG jestem w połowie 28 tygodnia a młoda waży 1300 :) i z USG wychodzi o 2 tygodnie do przodu czyli na 30 tydzień. Dodam że ja jestem dość wątlej budowy ... Ale tak to już jest że nie które dzieciątka rozwijają się szybciej a potem trochę stopują, drugie z kolei wolniej startują a potem jak się rozkręcą to wychodzą byczki powyżej 4 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z malinami pierwsze słyszę - nie wydaje mi sie ze to prawda.. jesli juz to herbata z lisci malin - ta faktycznie moze dzialac, choc z tego co czytalam to ona powoduje ze skurcze sa lzejsze i ogolnie przyspiesza akcje porodowa, a nie wywoluje wczesniejszy porod, mam zamiar pic ja po 37 tygodniu jak w poprzedniej ciazy - caly porod trwal 4 godziny, od pierwszych ledwo odczuwalnych skurczy do finalu, wszystkie znajome tez mialy szybkie porody, wszystkie w terminie niby wadomo ze trzeba duzo pic, mi sie w ogole nie chce 1.5 to max, a i tak non stop do wc biegam, w poprzedniej ciąży więcej pilam bo mi sie chciało, teraz sie zmuszam co do przygotowan - to u nas zerowe, zupełnie nie jesteśmy przygotowani na malucha, a czas leci, dwa miesiące szybko zleci - kto wie moze i mniej czas wziąć sie do roboty ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć po baardzo długiej przerwie! Kochane ciężarówki, jestem w Polsce! Już w sumie od miesiąca ;) Od tego czasu strasznie dużo się zmieniło, dlatego nie miałam czasu pisać. A więc od początku: a) odebraliśmy nasze wymarzone mieszkanko i teraz mój kochany tatko je wykańcza. A ja się wykańczam razem z nim. Ostatnio tak się zestresowałam i zmachałam, że krew mi z nosa ciurkiem poleciała. b) mam cukrzycę ciążową :( HELP!!!! Nienawidzę jej! Chociaż nie jest zbyt wysoka (poziom 152 po 2h krzywej 75g), dieta mnie wykończyła, musiałam ją nieco zmodernizować i od razu lepiej się poczułam. Nie jem cukrów prostych. Tyle. Mierzę glukometrem 4 razy dziennie i jest w miarę ok, tylko kilka razy przekroczyło mi 120. A Wy, słodkie kobitki, co robicie w związku z wysokim cukrem we krwi? c) byłam na usg w 27 tc, mały miał 987 g. maleńki chłopczuś, ale gin powiedział, że w normie. Kopniaczkuje mnie regularnie. Teraz jestem w 31 tc i mam 10 kg na plusie. Brzuszek jest stosunkowo niewielki, ale tyłek i nogi jak u Heleny :D d) mężusia swego zobaczę dopiero za 5 tygodni, wyjechał dorobić do Anglii :( Strasznie za nim tęsknię... Mam tu mamę i tatę, ale nie ma to jak partner z którym jest się już 6,5 lat... Mój mąż okazał się najcudowniejszym człowiekiem na świecie, we wszystkim mi pomaga. Każdej z Was życzę takiego chłopa. e) upały w Polsce mnie wykańczają! leże, pocę się i sapię :) Pozdrawiam Was kochane i cieszmy się naszym wyjątkowym stanem. Ufff... ale się rozpisałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te upały chyba wszystkie nas wykańczają, ale ta noc była najgorsza. Z mężem zasnęliśmy oboje nad ranem, nawet klimatyzator i okłady mokrym ręcznikiem nic mi nie pomogły. Dzisiaj jest idealnie, ale co z tego, jak od jutra znowu się zacznie:). Czy mierzycie sobie regularnie ciśnienie i puls, wiem, że w ciąży jest zazwyczaj szybszy, ale ja mam powyżej 100, ciśnienie w miarę ok. Zaczęły też mnie łapać nad ranem okropne skurcze łydek, na kolejnej wizycie muszę o tym powiedzieć, pewnie będę musiała większą dawkę magnezu łykać. Syndrom gniazda na razie mi się osłabił, dużo rzeczy już też mamy, a resztę zacznę kupować jak pogoda się zmieni. Dziewczyny a ile przed planowanym terminem porodu macie zamiar prac wszystkie ciuszki, pościel itp dla maleństw. Mam tego dosyć sporo i zastanawiam się czy jak zacznę w połowie sierpnia to nie będzie za wcześnie? Dzisiaj zaczął mi się 33 tydzień i jak na razie 11 kg na plusie, brzuch mam ogromny, tzn tak mówią inni bo ja jakoś tego nie widzę, reszta poszła w tyłek i uda:) trzymajcie się miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz mam ciuszki dla malego poprane, poprasowane i poskladane :) puls tez mam wysoki, powyzej 90, ale ponizej 100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Cukrzyca ciążowa okazała się nie taka zła jak na początku się obawiałam. Po woli pozwalam sobie na coraz więcej, w tym małe lody bez wafelka i glukoza spokojnie trzyma się w ryzach. Miałam trochę problemów ze zwyżkami po śniadaniu ale musli z jogurtem okazały się strzałem w dziesiątkę. Dzięki temu rozpoznaniu jem dużo więcej warzyw więc myślę że wszystko wyjdzie mi na dobre. Malutki w 27 tyg. ważył ok. 1kg a ja od początku ciąży 2 kg na plusie. Brzuch mam jednak duży więc na szczęście wszystko na razie tam się lokuje. Gniazdka jeszcze szykować nie zaczęłam. Chociaż uwielbiam szukać w internecie informacji o wyprawce, zakupy jeszcze przed nami. Malinek sobie nie odmawiam, choć jak wszystkich owoców w cukrzycy w ograniczonej ilosci. Też słyszałam że to liście malin mogą wpłynąć na skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wodna2 a mozesz jesc ciemne pieczywo? bo mi cukier bardzo po nim skacze,ku zaskoczeniu moge jesc nabial,po nim jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaJuuuustyna
ja puls juz od I trymestru mam wysoki,w granicach 95-120, nie jest to grozne dla dziecka i lekarza to nie wzruszylo, powiedzial ze puls w ciazy sie podnosi, serce musi pompowac wiecej krwi niz zwykle i jest to czeste choc dokuczliwe, czasem czuje sie jak pulsujaca kulka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wypiore wszystko we wrzesniu zeby bylo swieze. Czuje sie baaaardzo zmeczona.... I tak codziennie wstaje I juz odczuwam zmeczenie ide do pracy wracam a spac nie moge maly szaleje wiec czekam pozniej pobudka do lazienki I ciagle zmeczenie. Mysle ze jak w piatek polozna mi krew pobierze to raczej wyniki HB w dol poleca a tak sie staram. Jem duzo warzyw owocow robie soki z burakow szpinaku itp. Staram sie jesc raz dziennie mieso a ze raczej za zadnym nie przepadam to naprawde spory wyczyn;) dzis rano to myslalam ze nie wytrzymam jak mnie skurcze lydki lapaly co chwile I zostane w domu zamiast isc do pracy ale na szczescie przeszlo. Zycze milych snow dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas wczoraj na szkole rodzenia, położna zaprowadziła nas na sale porodową :) Juz się zestresowalam na sam widok! Ale ładnie jest, wszystko odnowione, piekne i spęłniajace standardy. Wczoraj też zamówilismy mebelki do dziecięcego pokoju. Miały być KLUPŚ Safari z żyrafką a jest KLUPS Kolonial- zmiana dotyczyła tego, że te drugie są solidne z drewna, podczas gdy safari jest z jakiejś pilśni, czy innych deseczek. Poza tym patrzylismy na wozki. Jade Fyn ma dośc toporną linie i nie do końca przypadł nam do gustu... Bardziej podoba nam się EDREMA - Vector fx Co myslicie o nim? któraś ma i poleca lub odradza? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaMatyldy
Jeżeli chodzi o wózki ja już prawie sie zdecydowałam na coletto są dwa fajne warianty: giovanni i dante. Bardzo lekkie, można je kupić już od 1250 zł 3 w 1 razem z baza do montażu fotelika. Oczywiście producent dorzuca moskitiery, torebki itd. Stelaż waży ok 8.5 kg i co najważniejsze składanie 65 x 57 x 30 cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malbikk mogę zjeść 2 kromki chleba, kupuję tylko żytni, bez dodatków. Ale poza pierwszym śniadaniem. Rano nawet po chrupkim miałam glukozę ok. 130. Najniższe cukry mam zwykle po obiedzie kiedy zjadam mięso z warzywami bez rzadnych dodatków typu ziemniaki czy makaron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Właśnie wróciłam od diabetyka i nie muszę brać insuliny!! Hurrrra! Tak bardzo się martwiłam, na szczęście wszystko z nami jest ok, wystarczy dieta i regularne mierzenie cukru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×