przespalam sie z otylym facetem, pol-impotentem za 450 zlotych

mialo byc 400, ale dal 50 napiwku bo "mam smaczna cipke" - tak powiedzial znalazlam go na stronie ze sponsorami, wymienilismy 3 maile i do dziela to moje pierwsze takie spotkanie, facet wazyl ze 120 kilo, nie chcial mu stanac, choc jak mowil 15 minut wczesniej zazyl viagre w koncu stanal mu przy minetce i pocalunkach, wszedl we mnie i spuscil sie po 5 minutach potem objmowal mnie czule, calowal moje cialo, brzuch, nogi, stopy mowil ze jest biznesmenem i ma 50 tysiecy miesiecznie w dobrych miesiacach ale jest samotny i ma depresje mowil, ze juz sie nigdy nie spotkamy, bo on dba o prywatnosc, poza tym nie chce sie przywiazywac a ja czuje sie jak szmata z tym co zrobilam !

i w ogole dziwne ze niby bogaty a dał ci tyle co nic

ależ młoda damo nie rób sobie wyrzutów, nie każda jest luksusową prostytutką, ta usługa ma różne ceny żeby była dostepna dla szerokiego grona odbiorców

spoko ja już się pogodziłem z tym , że dla kobiet to norma:)!!!!!!

.

Twoje uczucie jest adekwatne do sytuacji. Prawdobpodobnie, niestety, z czasem przestaniesz tak o sobie myśleć

a ile mial dac? wiesz dlaczego bogaci sa bogaci?

kiepska prowokacja