nie chce wesela w remizie jak namówić narzeczonego ?

Ostatnio ciągle sie kłócimy o to gdzie zrobic wesele, ja mam troche mniej gości niz on bo jakieś 75 (przy założeniu że wszyscy z mojej strony by przyszli) on zaś maksymalnie koło 90-100. On usilnie namawia mnie by zrobić wesele w remizie ( koszt ok. 2500 zł za wynajecie tej remizy ) do tego dochodzi wynajecie kucharki i kelnerów, zakup produktów itp. Mnie stać aby za swoich gosci zapłacic nawet w ładnym domu weselnym ( srednio w 135 zł od tależyka)i nie chce robić w remizie która kompletnie mi sie nie podoba nie ma klimatyzacji i 1 obskurna łązienka. W dodatku wszystko by było na mojej głowie jak i moich rodziców z racji tego że to remiza w mojej miejscowości ;/ jak go przekonać bo już nie mam siły ciagle są kłótnie

W ładnym domu weselnym za 135 zł od osoby ? Ciekawe gdzie tak tanio znajdziesz. Szukając sali takiej ceny nie usłyszałam. Nikt nie powiedział nam mniej niż 180 zł od osoby. W remizie za 135 od osoby to się zgodzę ale nie na sali

w moim regionie sa takie ceny w domach weselnych ( chodzi mi o wesele jednodniowe -bez poprawin )

w moim regionie sa takie ceny i uwierz że to już jest za ładny dom weselny (wesele bez poprawin) może u ciebie te 180 zł /os to jest juz z poprawinami

POGADAJ z nim mniej ludzi iw knajpie z klasa,a w remizie to on bedzie wodki i tortow pilnowal:-P A PO CO CI TYLE NIEPOTRZEBNYCH GOSCI ; WESELE PONAD 100 osob to juz chamski festyn wspomniesz mnie

Patrycja to twoj narzeczony i to ty powinnas wiedziec jak go przekonac ;))) pogadajcie spokojnie, spisz sobie argumenty na kartce i potem mu przedstaw. Faktycznie masz racje slub w remizie hmmmmmmmmmmmmmmm ;))) lepiej nawet dołozyc troche i milo wspominac niz potem załowac.

próbowałam ale on oczywiście musi zaprosić mase dalekiej rodziny ktorą widział ostatni raz z 10 lat temu i wychodzi prawie setka z jego strony a twierdzi że koszt w restauracji jest zbyt wysoki przy takiej liczbie osób, tłumaczyłam mu żeby nie zapraszał wszystkich jak leci tylko zrobił liste z głowa i tylko najważniejsze osoby ale on nie i dalej w zaparte idzie ze wiejskie wesela też są fajne.... ok tylko to jego nie stać by opłacic swoich gosci jak narazie . Chyba postawie mu ultimatum albo niech skraca liste gosci albo niech ma i 100 ale wesele w domu weselnym jak chce tyle zapraszac to niech tez zarobi na tależyki dla tych gosci a nie po najmniejszej linii oporu w remizie ...

to niech twój narzeczony opłaci konsultantkę ślubną,wtedy konsultantka będzie pilnować zakupów i wszystkich umów z kucharkami

Autorko 180 zł najtaniej bez poprawin. Dodam że to nie żaden hotel a dom weselny na dodatek alkohol dodatkowo płatny. 135 zł jak wy macie od osoby to jest tak tanio że nie ma się nad czym zastanawiać. W życiu nie słyszałam o tańszym domu weselnym.

A może kompromis? Wyliczcie cenę od talerzyka w remizie, na sali już znacie i poszukajcie czegoś z ceną pomiędzy jedną a drugą.

Rety, zaprasza ludzi których widział 10lat temu!!!??? Paranoja!!! I przez to masz mieć wesele w beznadziejnej remizie????!!! Współczuję.

Ja tam lubię wesela na wsi, ale o ile sala jest klimatyzowana i w miarę wyremontowana. Bo jeśli jest tak jak piszesz, czyli brak klimatyzacji i brzydkie toalety, to warto faceta przekonać, że to syf. Zwłaszcza brak klimatyzacji.

do asiakdiewiuxhdjsk Jak widac to zalezy od regionu jak kształtuja sie ceny u mnie woj lubelskie najtaniej w Domu weselnym jest za 105 zł a najdrożej 150 zł /os w tym 5 dań goracych i ok 10-12 przystawek, ciasto , tort (napoje oraz kawa i herbata bez ograniczeń). Jezeli sala ma pokoje do wynajęcia to zazwyczaj dla pary młodej jest w gratisie Alkohol oczywiście trzeba samemu kupic oraz wiejski stół samemu.

To już masz argument dla swojego narzeczonego. Możesz mu nawet pokazać to co teraz napiszę czy napisałam wcześniej. My za osobę płacimy ponad 200 zł w przyzwoitej sali ale podkreślam to nie jest żaden luksusowy hotel bo za taki to i ponad 300 wychodzi. Gdybym mogła zrobić wesele w ładnym domu weselnym za 135 zł od osoby to nie wahałabym się ani chwili. Niech twój narzeczony weźmie pod uwagę że on nie chce wydać 135 zł za gościa bo za drogo a co mają powiedzieć ludzie z innych województw gdzie jeszcze raz tyle trzeba zapłacić

po prostu nie zgadzaj się na wesele w remizie i tyle. albo w domu weselnym, albo nigdzie - proste. Jak wynajmiesz salę, będziecie gośćmi na swoim weselu. A w remizie? Sami będziecie musieli zrobić zakupy, sami posprzątać, sami wszystkiego pilnować - masakra. Jak policzysz koszty to może wcale nie wyjdzie jakoś strasznie taniej. 135zł od osoby to bardzo tanio, skoro zaprasza 100 osób to wyniosłoby go to tylko 13500 tysiąca, to przecież nie jest dużo jak na wesele.

Powiedz , ze mu nie dasz

jak wychodzisz za wsioka to wesele musi być w remizie

wczoraj a ty co ? g****o we łbie i w domu srasz ot mi miastowy.

padalcu z wczoraj a ty tak od urodzenia z tym debilizmem?

Pokaż mu jakieś miejsce na wesele na poziomie, np. takie jak to - http://www.bluediamond-hotel.pl/pl to na pewno mu wybijesz z głowy takie pomysły ;)

już nawet reklamy sami sobie wstawiacie,żałosne, że nie potraficie zdobyć klientów zadowolonych.