Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werka1290

Polak czy obcokrajowiec? Dylemat, który mnie stresuje

Polecane posty

Gość werka1290

Cześć, mam dylemat. Nie chcę nikogo ranić. Chcę się zdecydować na to z kim ulożyć sobie życie. Kochany człowiek, z pewną pracą ale trochę bardzo zakochany w swoim wyglądzie Turek- kocha mnie bardzo. Gdy bylam w Turcji opiekowal się mną, wszedzie zabierał, ja troszczyłam się o niego również (wzajemne zdobywanie). Od 10 miesiecy każdego dnia jest taki sam czuły i kochany, tuli się i mówi ze mnie kocha, ale musiałabym wyjechac do turcji a tam niewiadomo czy mialabym pracę, chociaż jestem wykształconą osobą znająca wiele jezyków. On nie ma możliwosci wyjazdu do wiekszego miasta bo jest weterynarzem i musi pracować w przydzielonym goverment - offi'sie. Jest troche zapatrzony w siebie, a ja nie nie chce zyc na czyims utrzymaniu tam. Poza tym gdy jego rodzice poproszą go o pieniadze nigdy im nie odmawia i pojawia sie pytanie co bedzie gdy rodzice beda dla niego wazniejsi niz rodzina.. Co do religii nie mamy konfliktu. Po drugie!- Jest również polak, ktory pracuje w Holandii. To dobry i troskliwy chłopak, ktory oddalby mi wszystko, zebym byla szczesliwa. Jest po przebytym zawale (25 lat). Rozstalismy sie jakis rok temu z powodu ze on byl bardzo rozrzutny i nie myślał o przyszłości tak powaznie jak ja, troche sluchal sie kolegów. Nie ma ani matki ani ojca. Wciąż mnie kocha i się zmienił na odpowiedzialnego. ja studiuję, jest ciężko, zarabiam sobie sama na dodatkowe specjalizacje a na utrzymanie dają mi rodzice. Ostanio mój tata przeszedł zawał, nie może pracować, a bez jego pomocy nie jestem w Stanie sie utrzymać, a studiów nie chcę przerwac bo to moje ostatnie pół roku. Gdy spytałam o pomoc w postaci pozyczenia pieniedzy Turka, on : "Gdybys byla w ciezkiej sytuacji , zawsze bym Ci jakos pomógł. a Gdy tylko powiedzialam Polakowi, ze tata miał zawał (bo przypadkiem zadzwonił do mnie " co słychać)" , od razu sie zapytal czy mi nie pomoc, i ze jak nawet nie jest ze mna chcialby mi pomoc jeśli bym tego potrzebowała. Co mam robić.. Mój byly okazal sie człowiekiem wielkiego serca. Moj Turek, jest dobry ale w Turcji bylabym sama jak palec. W Turcji ( tam gdzie on mieszka) - słabo znają języki obce. Jakby mi się coś stało nawet nie dogadałaby sie z nim moja matka. CO robić? Mam dosłownie podzielone serce... Wiem, że nikt mi nie powie,który z nich jest strzałem w 10-tkę, ale kogoś będę musiała wybrać.... Pomóżcie. Sytuacja wpedza mnie w stany depresyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama jestesm z egzotycznym obcokrajowcem, ale akurat tego Turka Tobie odradzam. Mam zle przeczucia z tego co piszesz o nim. Bylego z Holandii tez. Rozeszliscie sie. bo nie ukladalo sie miedzy wami. Poczekaj na swoja prawdziwa milosc. Jestes jeszcze mloda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Dziękuję , że odpisałaś ale dlaczego masz złe przeczucia co do niego? Może mi to pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Dziękuję, że napisałaś, ale dlaczego uważasz ze na tego Turka powinnam uważać? Twoje uzasadnienie może mi pomóc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariola o kocim spojrzeniu
Dlaczego Turek piszesz z dużej a Polak z małej litery? Więcej szacunku dla swoich rodaków. A Turka odradzam jak każdego muzułmanina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
a czemu musisz wybierac? musisz koniecznie z kims byc w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Po prostu ciężko w dzisiejszych czasach o faceta, ktory jednoczesnie Ci się podoba, ma dobre serce i codziennie sie o ciebie troszczy a oni tacy są i ich jestem w stanie kochac, czuję to... Poza tym nie odnajduję się w samotności ale z dwoma naraz też być nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
PS. Mam szacunek dla naszych rodaków. Mała litera to kwestia pośpiesznego pisania. Z całym szacunkiem dla Polaków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Jeśli chodzi o religię akurat do tego nie musicie sie odnosić, bo jest całkowita tolerancja. Nawet chodzi ze mną do kościoła i szanuje Jezusa. Po tym jak mu opowiedziałam jaki jest nasz P.J. strasznie go polubił i nawet próbuje modlić się do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
"Nawet chodzi ze mną do kościoła i szanuje Jezusa. Po tym jak mu opowiedziałam jaki jest nasz P.J. strasznie go polubił i nawet próbuje modlić się do niego." :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zależy ...
Niby nie mam nic przeciwko obcokrajowcom, jednak nie mogę się nadziwić, jak można wyjść za Turka, Araba, czy .... etc., przecież nasza rasa, jest niepowtarzalna, czysta i szlachetna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojok
Chyba jesteś bardzo naiwna...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja naiwność mnie poraża
serio...:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja naiwność mnie poraża
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
No nie wiem czy to taka naiwnosc.... niezaprzeczam, że mu ufam :) ale ludzi nie generalizuje się pod kontem nacji a charakteru. Jeśli ktoś każdego dnia jest dla Ciebie dobry to musi coś w tym być. Ja z nim mieszkalam trochę w Turcji i też był dla mnie dobry. Wrażliwy z niego człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutki i żale to do mamy
Sama mam meza z Indii, wspaniałego człowieka, który zycie by za mnie oddał i każdej kobiecie życzę takiego dobrego i mądrego faceta. Ale... Moj maz nie jest muzułmaninem. Odradzam związki z muzulmanami i zawsze będę odradzac. To są zupełnie inne klimaty. Dla niego zawsze rodzina bedzie ważniejsza od jakiejś tam Polki i jak bedzie trzeba to bedzie dawał pieniadze swojej mamie a nie tobie. Znam wiele przypadków Polek związanych z muzulmanami i kończyło sie to albo chęcią dostania wizy do Europy albo namowieniem dziewczyny na przejście na islam. Chcesz przejść na islam? Z twojego opisu wynika, że Polak jest jednak dużo lepszy. Chociaż trochę rozrzutny, ale moze sie zmieni po jakimś czasie. W końcu ma tylko 25 lat tak? Martwi mnie tylko ten jego zawał. W tak młodym wieku? Zdajesz sobie sprawę, że skoro chłopak ma słabe serce to nawet jakbyś wyszła za niego za maz to możesz zostać młoda wdowa? Sama nie wiem. Ale od tego Turka lepiej z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
w moim przypadku nie ma nawet mowy do przejscia na Islam. Za bardzo kocham Jezusa i jestem z wierzącej rodziny. On nie robi mi z tym problemów, chodzi nawet ze mną do kościoła bo on sam "praktykujacym muzułmaninem" nie jest. Mówi: " że ma Boga w sercu". Dziś nawet mi podkreslil, że gdyby miał pewna prace w Polsce albo w Niemczech to z miłą checią by ze mną tu zamieszkał. Także już sama nie wiem co myśleć. Polak jest dobrym człowiekiem, zagubił się, ale się odnalazł. Nie ma mamy ani taty ale jakoś daje radę. Ja mam bardo wrazliwe serce i jak kocham to oddalabym wszystko. Moje wczesniejsze zwiazki psuły sie bo byłam czuła i kochana, a przez chłopaków oszukiwana. Jak nie jakis z dzieckiem mi sie trafil to uzalezniony i tak sie sypalo jeden za drugim. a jak poznalam ich zmienilo się. Wdową wczesnie zostać nie chcę, ale kto znas wie, kiedy zostanie zabrany z tego świata? a z drugiej strony ten Turek też ma dobre serce. Jestem rostrzesiona.. po tym co przeszłam wczesniej i jak nie wierzyłam w miłość, gdy oni sie pojawili zaczęłam ponownie w nią wierzyć... I nie chcę stracic... bo może już tak kochanych ludzi nei spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasuwaspluwa
I tak wybierzesz obcokrajowca. Wiadomo, że wszystkie polki to dziwki, które uwielbiają dawać dupy zagranicznym, bo zagraniczni są egzotyczni i można a) szpanować b) przeżyć tandetny romans c) pochwalić się na facebooku d) doić kasę e)pokazywać się przed koleżankami f)pokazywać się przed koleżankami i g)pokazywać się przed koleżankami. Już wszyscy obcokrajowcy wiedzą, że polki to najłatwiejsze kurwy, które jak wyjadą to łatwo dają dupy zagranicznym bo tak jest cool, trendy, lans i opłaca się finansowo. Stawiam stówę na Turka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Problem w tym, że ja tyłka Turkowi nie daję. I wyjaśniłam to na samym początku. I jakoś chłopak to szanuje. Zarówno Polak również.... Mi nie zależy na lansie, i popisach. Chcę mieć dobre życie , tzn być z kimś kto będzie mnie kochał i troszczył jak ja się troszczę. dla mnie może jeździć zwykłym autem, albo go niemieć. Byle by nam starczało na podstawowe rzeczy i zebym zawsze mogla na niego liczyć! Nie wiem jakimi Ty kategoriami myślisz i dlaczego tak nisko oceniasz Polki. Nie można generalizować i obrazać ludzi, bo każdy jest indywidualny i ma indywidualne potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Ja wiem, że Turcy za granicą zachowują się nieraz bardzo źle, ale w Turcji akurat są bardzo cywilizowani. Żaden do mnie nie świrował i z szacunkiem się odnosili. To zależy do człowieka, nie neguję ze są tez" pajace"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna___zafascynowanna
a czy ktos z Was miał do czynienia z Czechem? Jacy są ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasuwaspluwa
Oszukuj się dalej werka. Każdej lasce zależy na lansie. Taka już wasza próżna natura. Tylko potraficie to świetnie wyprzeć ze świadomości do podświadomości. Bądź ze sobą na tyle szczera, żeby przyznać, że jesteś płytka i pusta. Inaczej pytanie nie brzmiałoby polak czy turek tylko chłopak z takimi cechami, a chłopak z takimi. Przestań ściemniać bejbe. Leć dać dupy turkowi. To i tak nieuniknione, a ja chcę wygrać stówę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaden z nich-jesli bys
ktoregos z nich darzyla uczuciem,to nie pytalabys o to takie rzeczy sie czuje takze nie masz czym sobie glowy zaprzatac kiedy zjawi sie facet Tobie pisany,nikogo o rade prosic nie bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Pytanie brzmi Polak czy Turek bo obydwoje mają podobne cechy. I ciężko mi podjąć decyzję. Mylisz się i z tym Twoim prostackim tekstem o "dawaniu d..." i o tym jaka jestem. Także nie oceniaj mnie, bo ja nie wybieram dla lansu tylko dla milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasuwaspluwa
Tłumaczę wam idioci, że nie na tym rzecz polega. Ona rozpatruje co jej się bardziej OPŁACA, a w dupie ma uczucia. Przecież to jasne, że jak się kogoś kocha to nie rozpatruje się tego logicznie i nie pyta o radę. To chłodna kalkulacja komu lepiej dać dupy i wygra obcokrajowiec, bo to większy lans, a już ona znajdzie sobie wytłumaczenie i usprawiedliwienie. Potem zrobi jej bachora, zacznie ją tłuc, bo pewnie ona go nawet nie zna i zadaje się z nim bo ma inny kolor skóry( wspomniany już szpan). Możliwe, że wywiezie ją do jakiegoś burdelu, a po drodze ona będzie myślała, że na wczasy jadą i sprzeda jak tanią dziwkę. Chuj, że polki ledwo znają angielski. Dadzą angilkowi po wymianie dwóch łamanych zdań, chuj, że nie znają arabskiego, dadzą arabowi po spojrzeniu, chuj, że nie znają...ech wstawcie co chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Ja akurat nie wybieram facetów dla lansu... a co do ostatniej wypowiedzi, może i racja ze nie pytałabym o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka1290
Jakbyś był inteligentny to byś zauwazył, że mieszkałam z nim, nie dawałam mu, i mnie szanował. Masz coś z głową, że ciągle obrazasz i mnie i tego chłopaka. Masz jakieś kompleksy? Mi nie potrzeba lansu. I nie musze nikomu dawac tyłka by mnie kochał. weź człowieku. Jesli chcesz się wypowiedzieć to rób to w sposób kulturalny . Każdy ma prawo do własnego zdania, ale nie do obrazania osób, które nie robią tak jak myslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasuwaspluwa
No to powiedz mi gdzie tu jest miłość kretynko, skoro pytasz na kafe, którego wybrać? Jak się kogoś kocha to chyba się wie kogo czy nie? Rozpatrujesz, który związek jest dla Ciebie korzystniejszy i przestań ściemniać zakłamana hipokrytko. Osoba zakochana jest zapatrzona w swój obiekt miłości. Ty albo masz dwa( czyli jesteś suką), albo ani jednego( czyli też jesteś suką) bo gdybyś kochała któregokolwiek to nie musiałabyś się pytać na durnym kafe. Dotarło do tępego móżdżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×