Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna w potrzebie

Prosze o pomoc :( już nie daje rady...

Polecane posty

Gość samotna w potrzebie

Witam Jestem Elżbieta i żałosne jest to iż muszę prosić o pieniądze( tzn. prosić o pomoc nawet o kilka złotych! Staram się jak mogę zarobić na życie ale wciąż brakuje, siedzę i szlak mnie trafia że nie ma na życie, nie ma na opał do domu pisze to ze łzami w oczach! Chodzę do lasu zbieram drewno czasem napale w domu mam teraz jakieś 11 stopni, więc nie jest źle. Ale rano jak wstanę o 4:30 czasem poleci mi łezka że tak jest zimno. Staram się w pracy jak mogę, ale to nie wystarcza, tu trzeba mieć ładną buźkę i seksowne ciało no i ciuszki, nie liczy się doświadczenie i studia. Kilka lat temu uwierzyłam, że ktoś mnie kocha i kredyt wzięłam na mieszkanie teraz spłacam go po 1200 zł miesięcznie a wypłaty mam tyle czasem 100 zł więcej się uda zarobić...... zostałam sama oczywiście mam 29 lat a on wolał młodsze! Biegam od domu do domu z ulotkami żeby dorobić, nie jestem wymagająca zjadam bułkę dziennie czasem zupę zrobię także daję radę czasem mam ochotę na jakiś owoc ale cena 8 zł jest dla mnie duża. Myślałam już o „odejściu z tego świata, ale żal mi mamy a jej wciąż mówię, że jestem szczęśliwa i że mam, co jeść. Jestem u kresu sił, jeśli ktoś ma więcej pieniędzy (może się łudzę) ale co tam ..... błagam o pomoc mam kredytu jeszcze do spłacenia 30 tysięcy ........ Będę wdzięczna jezeli ktoś podaruje mi nawet 1 zł. BZWBK 63 1090 2008 0000 0001 1879 1562

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybiłabym 50 % pospołu.
ja też mam kredytu 30 tysięcy,ale ja zamiast prosić o złotówkę to lada chwila wyjeżdżam za granice pracować. wex sie nygusie do roboty a nie tylko pozory stwarzasz. nikt ci nie da złamanej złotówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyrafa155
jeżeli to prawda co piszesz to na twoim miejscu wybralabym sie do agencji pracy tymczasowej i wyjechala za granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyrafa155
bo sorki,ale każdy na necie może sobie tak napisac i wyludzac pieniadze Idz do MOPRU lub MOPSu(nie wiem co tam jest w twoim miescie) to powinnas dostac obiady w stolowce(bo do zasilku sie nie kwalifikujesz niestety:( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Jakis czas temu czytalam Twoj topik identyczny i kilka chyba osob Ci pomoglo,posluchaj,byc moze potrzebujesz tej pomocy,ale musisz zaczac Sobie radzic sama,a nie tylko teraz liczyc na pomoc ludzi,i czekac,czy ktos Ci cos wplaci na konto.Nikomu sie nie przelewa.Isc do biura pracy,napisac do mozliwych instytucji,scigac ojca dzieci o alimenty na dzieci i Siebie,no nie wiem,zrobic mozliwie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
Wiesz jeżeli masz naprawdę tak ciężko to zanim wpłace coś na twoje konto to podasz mi na maila swoje namiary abym mógł przyjechać i sprawdzić Twoją sytuację. Mój mail; fenco@tlen.pl następnie opiszę i potwierdzę Twoją sytuację tu na forum. Myślę jak powyżej mówili; powinnaś mieć alimenty na dziecko i dodatek dla samotnej matki.A jeżeli facet dał noge to kredyt płacicie po połowie (chyba,że te 30 tyś to twoja polowa ).Alimenty to ok.600+380(zasiłek) ile to razem ? zapewne więcej aniżeli 1 zł z której byłabyś TEŻ zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×