Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KrewnaCZYznajoma

Gen mukowiscydozy a drugie dziecko.

Polecane posty

Gość KrewnaCZYznajoma

W rodzinie mojego męża dziewczyna urodziła syna chorego na mukowiscydozę i okazało się, że oboje są nosicielami tego felernego genu. Dziecko ma teraz 2 lata, ciagle słyszę, że zbierają kasę przy pomocy fundacji, ciągle jeżdżą na kontrolę i różne zabiegi. W sumie ona nie pracuje bo to dziecko specjalnej troski... A teraz słyszę, że znów w ciąży. Jakie jest prawdopodobieństwo, że drugie dziecko będzie miało tą samą chorobę, skoro oboje rodizce mają ten gen? Bo słyszałam, że bardzo bardzo duze jak nie 100 procentowe... W sumie to chyba lekarz im powiedizał. Tak sie zastanawiam, dlaczego ludzie są tak nieodpowiedizalni? Dwoije chorych dzieci , których prawdopodobnie smierci dozyją, jeżeli nie emigrują do bardziej "normalnego" kraju. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma 100% pewności, że dziecko będzie chore. Rodzic posiada zmutowany gen i zdrowy. Dziecko otrzymuje tylko po jednej parze genu od rodzica. Może dostać zmutowany, ale równie dobrze może dostać ten zdrowy gen. Jeżeli od obojga rodziców dostanie zdrowy gen to nie będzie nawet nosicielem genu. Natomiast jeżeli dostanie zdrowy gen od jednego rodzica a zmutowany od drugiego wtedy będzie zdrowym nosicielem wirusa jak rodzice. Musiałby dostać od obojga rodziców ten chory gen, żeby zachorować. Nie wiem czy jasno napisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrewnaCZYznajoma
Jasno, dziękuję. Tak więc szansa na zdrowe dziecko jest. To dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadki się zdarzają nawet tym odpowiedzialnym; z tego, co Cisza napisała to prawdopodobieństwo jest 25%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtrbhjk
Wiesz co, jakim prawem zaglądasz komuś pod kołdrę? Kim Ty jesteś, że oceniasz czyjąś odpowiedzialność? Nie jest Ci zwyczajnie wstyd wpierd.alać się w nieswoje sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrewnaCZYznajoma
Jasne, ze wstyd, tylko żal mi ich bo to bieda z nędzą. Głupota, ciemnota i niemoc intelektualna. Ale masz rację co to mnie obchodzi, Niech się nieszczęście mnoży na świecie, nich się dzieci męczą, niech matki się męczą, bo w niebie czeka na nich wszystkich zbawienie. A dla mnie będzie piekło, bo ja tylko myslę, jak zrobić żeby mi było najwygodniej hehe. Mnie i moim dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxss
Na przeziębienie to inhalacja się szczególnie przydaje. Od razu czuć efekt i można zacząć swobodnie oddychać po takiej jednej sesji z inhalatorem. Ja kupowałam akurat model Alergia Stop. Polska marka, długa gwarancja, i też na plus jest fakt, że można przy różnorakim leczeniu stosować – od zwykłych infekcji po poważne choroby jak choćby alergia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×