Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amaaaaaaaaama

Pomocy! Jestem w ciąży. Ugotowałam się!

Polecane posty

Gość ZzzIIZix3
Bierzcie szybki ślub!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula kraków
dalej ...dalej kończysz z baletami , papieroskami piwem , bierzesz sie za nauke ,pracę , zwyczajnie dorastasz ,musisz dorosnąć. Za wcześnie ? na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk spogladajacy zza chmurk
tylko nie morduj tego dziecka plis!!!!!!!!!!!!!!!!!! skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
z Wrocławia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
Nigdy nie paliłam.. piję bardzo rzadko, okazjonalnie w bardzo małych ilościach. Imprezy? Tylko takie małe w gronie najbliższych znajomych.. ale no sama sobie nie poradzę z tym dzieckiem.. Nie wiem co mam zrobić z facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk spogladajacy zza chmurk
powiedz mu...sluchaj chcialabym Ci jakos pomoc...jaka masz sytuacje w domu? dacie rade z dzeciaczkiem? sluchaj wiem ze moze teraz ci sie wydawac ze to koniec swiata ale wierzmi tak nie jest, zycie szybko przemija, za 5 lat bedzieszmialafajnego brzdaca:)) naprawde wszystko sie ulozy. mysl optymistycznie to naprawde pomaga:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
Sytuację w domu? No prawdę mówiąc mizerną.. Chciałam powoli szukać pracy i chociaż pokoju żeby się usamodzielnić.. Z mamą mi się ostatnio nie układa, nie możemy się porozumieć, często się kłócimy. Zawsze zwala winę na mnie chociażby dzisiaj jak spaliła mięso bo zapomniała wyłączyć i poszła sobie rozmawiać przez telefon. Ojca nie mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
Sytuację w domu? No prawdę mówiąc mizerną.. Chciałam powoli szukać pracy i chociaż pokoju żeby się usamodzielnić.. Z mamą mi się ostatnio nie układa, nie możemy się porozumieć, często się kłócimy. Zawsze zwala winę na mnie chociażby dzisiaj jak spaliła mięso bo zapomniała wyłączyć i poszła sobie rozmawiać przez telefon. Ojca nie mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamknij łeb!!!
no to masz pizde!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk spogladajacy zza chmurk
no teraz to raczej nie zarobisz, co najwyzej zlecenia albo praca przy komputerze. pogadaj z mama napewno zrozumie.....i przede wszystkim z tym chlopakiem... jak najszybciej! 26 lat to juz powinien byc dojrzaly i myslec o zalozeniu rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noniemogezwami
No łatwo nie masz, fakt...ale dobrze radzą dziewczyny, pogadaj z facetem, to też jego dziecko, niech się zachowa jak facet a nie jak gnojek, mamie powiedz, wszystko się ułoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
No on ma już swoje mieszkanko i pracę. Kurcze nie wiem jak on to przyjmie, nie wiem co wymyślić i jak z tego wyjść na prostą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamknij łeb!!!
se zrobiłaś!!! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde no wiesz
a co jak mamie spodoba się pomysł bycia babcią i to jeszcze wnuka którego ojcem jest syn najlepszej przyjaciółki? myślę że nie będzie źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamknij łeb!!!
masz dupe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
Tylko, że ja nie jestem z nim w związku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamknij łeb!!!
jesteś w kompletnej dupie lepiej usuń! ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfgmnbsv
sama sobie tego dziecka nie zrobiłaś, on też jest za nie odpowiedzialny. powiedz mu przede wszystkim o ciąży. ma prawo wiedzieć że zostanie ojcem. chciałabyś żeby przed tobą ktoś ukrył fakt że jesteś mamą? niech określi swoje stanowisko. piszesz że on ma już pracę i własne mieszkanie. to może zamieszkajcie razem i spróbujcie życia w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
Sama nie wiem czy jest szansa stworzyć z tego normalną i kochającą się rodzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk spogladajacy zza chmurk
a co czujesz do ojca dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuja
nie dowiesz się jeśli nie spróbujesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk spogladajacy zza chmurk
a co czujesz do ojca dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
Czy czuję coś do niego? Lubię jego towarzystwo to na pewno. W łóżku też było fajnie. Długo się znamy.. bo nasze mamy są przyjaciółkami od czasów jak chodziły do jednej klasy w technikum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk spogladajacy zza chmurk
ale czy molabys go pokochac? msisz z nim poaznie pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda la la la
ja zaszlam w ciaze w wieku 16 lat na swoje 17 urodziny bylam w 3 miesiacu ciazy na 18 maly mial 5 miesiecy poradzilam sobie teraz moj szkrab ma 2 lata i nigdy bym go nie oddala zastanow sie bo jak usuniesz to bedziesz to pamietac do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
Myślę że bym mogła. Na pewno nie jest dla mnie kimś obojętnym. Tylko pytanie co on o tym wszystkim pomyśli, jak zareaguje jak się dowie o ciąży. Boję się tej rozmowy. Nie wiem jak zacząć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk spogladajacy zza chmurk
tylko nie usuwaj plis!!! za duzojuz zlego sie dzieje na tym swiecie zeby jeszcze male dzieci zabijac! badz dobra kochajaca matka, pamietaj ze juz nie zyjesz tylko dla siebie i to jest cudowne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaaaaaaaaama
Ale boję się, że sama sobie nie dam rady z dzieckiem.. :( W domu mi się tak średnio układa jak już pisałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koliów
To kobieta musi nosić dziecko, urodzić a pózniej jesli on bedzie mial to gdzies- to wychować samotnie. Najlepiej bedzie jak mu powiesz, po co masz sama dzwigac cieżar odpowiedzialnosci? Nie bedzie chciał dziecka i ty równiez zdecydujesz ze nie chcesz sobie komplikowac zycia to będzie was wpólny wybór. Nie mówiac mu oszczędzasz go przed problemami, a to nie tylko twoja wina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmira
Słuchaj amaaaaaaaaama. Piszesz, że jesteś w ciąży, konkretnie który to tydzień? Wiedz, że to Ty musisz teraz działać, nikt nic nie zrobi za Ciebie, zwłaszcza jeśli nikomu o niczym nie powiesz. My, internauci, wiele nie zdziałamy. Wiem, łatwo się to mówi, porozmawiaj z mamą. Ty pewnie swoją mamę lepiej znasz, wiesz jaka jest. Niemniej jednak, chłopak wiedzieć powinien, w końcu, było nie było, jesteś w ciąży z nim, on jest za to współodpowiedzialny. Porozmawiaj z nim jak najszybciej, to jest pierwszy krok, jaki musisz wykonać. Po drugie, jeśli chcesz podjąć decyzję o usunięciu ciąży: ktoś Ci już polecał stronę https://www.womenonweb.org/. Można tam zamówić środek poronny, jednak można go zastosować najpóźniej w 9 tygodniu ciąży (9 tygodni od dnia ostatniej miesiączki, czyli ok. 7 tygodni od zapłodnienia). Jest tam jakaś suma pieniędzy, jaką trzeba im wpłacić, ale piszą też, że w ciężkich sytuacjach finansowych są w stanie wysłać to nawet za darmo. Ale zanim się na to zdecydujesz, jeśli byś się miała decydować: - MUSI o tym wiedzieć i chłopak, i mama, nie ma innej opcji - musisz bardzo dobrze tę sprawę przemyśleć. Czy na pewno nie będziesz tej decyzji żałowała? Czy nie robisz tego pod wpływem emocji? Czy nie jest to sprzeczne z Twoimi poglądami, przekonaniami? Jak to wpłynie na Twoje przyszłe życie? Musisz też wiedzieć, że nie ma w 100% bezpiecznych środków poronnych. Nigdy nie masz pewności, kto i co Ci przyśle, nawet jeśli strona teoretycznie jest zaufana. Jest to na pewno ryzyko dla Twojego zdrowia. Może też zdarzyć się też tak, że środek nie zadziała do końca, i ciąża będzie trwać dalej. A w jej wyniku urodzi się dziecko martwe lub ciężko chore. Nie wiem, jak duże są tego szanse, ale wszystkie aspekty musisz wziąć pod uwagę. W każdym razie, całkowicie odradzam Ci eksperymentowania z lekami jakiegoś lewego pochodzenia, środkami na reumatyzm itp. Możesz również zdecydować się na donoszenie ciąży i urodzenie. Wiem, mama o wszystkim by się dowiedziała - ale musisz to zrozumieć: wcześniej czy później (im wcześniej tym lepiej) MUSISZ JEJ POWIEDZIEĆ! Nawet jeśli zdecydujesz się na aborcję, nie ma mowy, by mama nie wiedziała. Chociażby dlatego, że musi z Tobą wtedy być, by w razie czego udzielić Ci pomocy. Ale wiedz, że urodzenie nie jest dla Ciebie wiążące - zawsze możesz oddać dziecko do adopcji czy do rodziny zastępczej. Ale kto wie - może jednak chłopak je zaakceptuje, stworzycie piękny związek i będziecie kiedyś szczęśliwą rodziną? A nawet jeśli nie, a zdecydujesz się na zatrzymanie dziecka - może kiedyś poznasz kogoś, kto je pokocha jak własne. Zastanów się - czy kochasz tego chłopaka? Nie powiem, że to, co robiliście, było odpowiedzialne - ale teraz chyba sama najlepiej zdajesz sobie z tego sprawę. Jednak coś chyba między wami musi być. Tak czy inaczej, on musi się dowiedzieć. Nie czekaj, im dłużej będziesz czekać, tym będzie gorzej. Ale największym wsparciem dla Ciebie będzie Twoja mama. Chłopak jak chłopak, nie znam go, nie wiem jaki jest. Jednak matka to zawsze matka... Komuś musisz zaufać. Ja to nie będę, ale gdybyś chciała porozmawiać, służę pomocą; możesz pisać na nitka46@vp.pl. Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×