Brak lazienki a wizyta chlopaka:(

Spotykam sie z fajnym facetem juz od 2 miesiecy,wszystko fajnie tylko ze on coraz czesciej pyta sie kiedy w koncu go zaprosze do siebie. Zawsze jakos go zbywalam a to ze remont,ze rodzina sie zjechala itp a prawda jest taka ze ja nie mam lazienki:( pomozcie jak mu o tym powiedziec?

no najlepiej wprost,predzej czy pozniej i tak sie wyda.

jak sobie radzisz na codzien???????

Jak mu zależy to potraktuje to z przymróżeniem oka :p

Nie martw się ja miałem to samo i była dziewczyna nic nie powiedziała z która byłem 4 lata.Fakt trochę wstyd ale jak cię kocha to nie będzie go to interesowało przecież nie oleje cię dlatego że nie masz łazienki i zapewne to zrozumie i nie będzie się śmiał.

No jak powiedziec?Normalnie otwarcie,prosto z mostu,ze warunki sanitarne u Ciebie niestety sa kiepskie.Chyba nie zerwie z toba z braku toalety?

:)

Jak sobie radze,zaraz powiecie ze jestem brudasem ale nie,myje sie codziennie w misce, pntrzeby zalatwiam w 'wc' na dworze teray w zimie jest ciezko,zimno. Ciezko jest ale nic nie moge na to poradzic,niestety nic.

a gdzie zalatwiasz swoje potrzeby? macie wychodek na dworze? myjesz sie w misce?

To masz to jak ja miałem dosłownie to samo nie martw się będzie git a na wiosce mieszkasz ?

No to niezazdroszcze,bo wlasciwie w dzisiejszych czasach lazienka to standart,szkoda,ze rodzice nie pomysleli o tym,bo to uprzyksza zycie.

Boje sie ze jak mu to powiem to zerwie ze mna kontakt. Mam czysto w domu,zawsze posprzatane. Nawet nie wiecie jak wam zazdroszcze ze mozecie sie normalnie wykapac, dla mnie to marzenie.

nie masz lazienki? w tych czasach to chyba nie jest juz luksus?

najlepiej mu powiedz, kłamstwo ma krótnie nogi.Niedługo wymówiki Ci sie skoncza. poza tym to Twój chłopak więc powinnaś wiedzieć jak może zaaragować. Jeżeli jest snobem, to pewnie mu bedzie przeszkadzało, ale jeżeli to normaly fajny chłopak, to pewnie zrozumie.

ja przez 10 lat też nie miałam łazienki a wc był w 2 budynku tzra było iść przez cały plac do kibla latem pełno sąsiadów na placu gapili się że idę do kibla i głupie uśmieszki a sami tam też srali zaś w zimie plac pusty ale zas zimno dupa do dechy zamarzała masakra :(

Może po prostu nie ma warunków żeby zrobić łazienkę ale nie stać ich.Jak jest normalny to nie zerwie z tobą bo nie masz łazienki bez przesady a jak by to zrobił to jest gów---no warty.Powiedz mu teraz prawdę bo jak mu sam się dowie albo powiesz mu po długi czasie to pomyśli że jeszcze z czymś innym go okłamujesz.

Tak mieszkam na wsi,a chlopak z takiej wiekszej wsi. Ja nawet mam zostawione miejsce na lazienke w domu, moj ojciec mial ja zrobic ale umarl. Teraz to nas na nia nie stac,mama nie pracuje a ja mam jeszcze 2 rodzenstwa. Jest cholernie ciezko.

To powiedz mu tak jak tu nam napisałaś przecież na bank cię zrozumie po ile macie lat ?

Mysle,ze szczera rozmowa...tak jak z Nami tu,wyjasni cala sytuacje.Glowa do gory,jesli to normalny chlopak,to zrozumie...moze nawet z czasem pomoze Ci ja skonczyc.Szczerosc w zwiazku to podstawa...jesli jednak zerwalby z takiego powodu,to masz jasna sytuacje,ze po prostu nie dorosl do zwiazku.Zycze powodzenia i nie martw sie,z czasem sie ulozy jakos finansowo:)

Internet jest. Łazienki brak. Kibel na zewnątrz. Tak wygląda POstęp i cud gospodarczy na zielonej wyspie.

Powiedz mu to nawet dzisiaj i napisz co ci powiedział

Ja mam 20 on 25, powiem mu ale na sama mysl tak sie denerwuje:( powinnam zrobic to realnie,jutro sie widzimy czy np. Przez smsa? Nie ukrywam ze wolalabym z nim pogadac o tym przez smsy ale to chyba bedzie jakos tak nie kulturalnie prawda?

Jak się krępujesz w realu to napisz mu przez sms i daj znać co ci odpowiedział zacznij jakoś temat

ale po co tak macisz. normlanie zapros go do siebie i wtedy w trakcie sie dowie. nie wyobrazam sobie miec chlopaka i powiedziec mu- ej sorki ale ja nie mam lazienki w domu. bezsensu.

Internet mam ale w telefonie. Moj brat ma laptopa na ktorego zbieral przez rok aby sobie go kupic. Nie zyje jak ksiezniczka.

przecież to nie Twoja wina że nie ma łazienki jak jest normalny zrozumie a jak głupi to pójdzie i wyśmieje więc masz teraz szanse sprawdzić go jaki jest naprawdę

Napisałaś że twój chłopak mieszka wioskę obok nie sądzisz że może od kogoś wiedzieć że nie masz łazienki ? wioski nie są duże a ludzie wiedzą o sobie wszystko więcej niż w mieście.Żeby nie był że ty powiesz mu a on powiem że wie to

ale chyba lepiej aby wiedzial wczesniej niz postawic go przed faktem dokonanym?

a co ma lazienka do zwiazku. ale jak masz zamiar mu powiedziec.? napsic sms- ale musze ci cos powiedziec nie mam lazienki.

Ja napisalam ze mieszka w wiekszej wsi nas dzieli odleglosc 20 km wiec nie sadze ze o tym wie. Napisalam mu przed chwila czy mozemy pogadac,bo chcialabym mu cos waznego powiedziec jakos dodaliscie mi otuchy