Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cholerciaa.

Teściowa zużywa wszystko co włożę do wspólnej lodówki :/

Polecane posty

Gość hjuygfhjygf
tak jasne, nie chodzi ci o to ze wyzera, a niby o co? mieszkasz u tesciowej, tez wam pewnie daja zrec, a ty zalujesz im mleka albo margaryny. PUKNIJ SIE W LEB!! ja tam nikomu jedzenia nie zaluje, czy to rodzina, znajomi czy nawet obcy ludzie. jak ci tak zle to sie wyprowadzcie, ale tego pewnie tez nie zrobisz bo ci tam wygodnie. ja na miejscu twojego meza to bym cie wykopala do roboty, bo widac masz za duzo wolneg czasu ze sie takimi bzdurami zajmujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerciaa.
To nie sa bzdury i akurat tego wolnego czasu mam bardzo malo.. nie zaluje jedzenia,ale bez przesady . Tez mamy do kupienia pampersy, mleko do malego.. I ciagle co wsadze w lodowke to znika a ona nie kupuje nic . Wiec cos jest nie halo. Wsadz w lodowke 300 zl na zarcie, niech to zniknie i ciekawe czy bedziesz dalej taki skory do dzielenia sie jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjuygfhjygf
a jeszcze jedno: jak ci szkoda mleka to wyprowadzcie sie do bloku, wtedy zobaczysz ile wydacie na same rachunki, niestety ale mieszkaniu w bloku jest duzo drozsze. wtedy zobaczysz ROZNICE. bo nawet sobie nie zdajesz sprawy ile kasy zaoszczedziliscie mieszkajac z tesciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjuygfhjygf
hahahhahahahaha kon by sie usmial nagle w jeden dzien ci zniknelo z lodowki zarcie za 300zł? to chyba sobie impreze urzadzili! ja to bym na miejscu tesciow kazala sie wam wyprowadzic na swoje, oj cienko bys spiewala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
300 zł zostawić w markecie nie jest trudno - sprawdzone :(, a teściowa dużo zżera na setkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjuygfhjygf
zreszta dziwne, laska pisze ze w dzien byla margaryna a rano o 5 juz nic nie pozostalo. to co tesciowa robila z margaryna? smarowala sciany? :D to samo z chlebem. wpieprzyli przez noc caly bochenek?? historia jest mocno naciagana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmkmkmk
wyprowadz sie! jak zaplacisz miesiecznie 1000zł za wynajem to sie dowiesz ze nie trzeba bylo mleka załować GŁUPIA CIPO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty...........
wypowiadaja sie ci co z tesciowa nie mieszkali:O kupcie lodowke osobna i po problemie. i porozmawiaj koniecznie z mezem. on musi wiedziec co jest na rzeczy. to jest nie do pomyslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Porozmawiaj z tesiowa w 4oczy i powiedz,ze niestety,ale zakupy robicie wspolne i wspolnie z tego korzystacie.Jesli tego nie zrobisz,to bedziesz dalej sie wkurzac.Moze to taki typ bez ambicji,ze trzeba wywalic bezczelnie na glos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie to wyglada na prowo... autorka z mezem i malutkimi dziecmi... do tego tesciowa z najmlodszym jako pieciolatek... zeznania sie placza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik34636
Wstajesz o 5.00 rano, żeby zrobić męzowi kanapki??? A jemu rączki urwało czy co? Ciekawe, czy on by wstawał, zeby tobie zrobić...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Chyba nic w tym dziwnego,ze wstaje mezowi zrobic sniadanie,skoro nie pracuje i jest w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby na forum same świnie przebywały skoro bronią teściowej. Jak ludzie godzą się na wspólne mieszkanie to jakieś zasady powinny obowiązywać. Co to za zwyczaje, że się kogoś objada, samemu oszczędzając. Tu nie chodzi o żałowanie tylko o zasadę. Jeśli teściowa ma małe dziecko, to niech dla niego kupuje sama mleko. Kultura i szacunek obowiązuje obie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale afera jak za kromera
prawda jest taka, ze rozmawiac ze soba nie umiemy. albo sie strzela focha albo robi cos przeciw drugiej osobie, nie uprzedzajac i nie wyjasniajac. ASERTYWNOSC polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaki masz problem
mieszkajac na dole ,trzymac chleb,margaryne czy mleko u siebie w pokoju? Przeciez to sie nie zepsuje w ciagu jednej nocy.Ewentualnie kupcie sobie mala lodowke/taniej wyniesie niz znikajace jedzenie/,wstawcie do pokoju i po problemie.Moze jednak pierw porozmawiaj z tesciowa i ustal zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak rano wstaniesz i znajdziesz pustkę w lodówce to powiedz mężowi, że nie zrobiłas śniadania bo nie ma nic w lodówce:P papier trzymajcie u siebie w pokoju, stary studencki sposób na to, żeby ktoś się bał częstować: zrób sałatkę i podpraw porządnie chili-zostaw niech sobie zjedzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×