Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ***************-----

Jak sobie radzic z plotkami ?

Polecane posty

Gość ***************-----

z "ludzmi" ktorzy obgaduja innych i przez to niszcza komus zycie za nic. Macie jakies sposoby na takich "ludzi" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiemmmmmmmmmm
tak naprawdę strona bierna plotek, czyli ci, którzy niechcący są przychylni plotkarzom też są winni. to robi grupa społeczna, nie tylko plotkarz... więc chyba nie ma rady na takie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfrvr
niestety ja tez jestem ofiara takiego gnojstwa, obgadana i to nieprawdą. Nic nie robie bo co, im bardziej przekonujesz tym bardziej wierza w ploty. grunt ze ci na ktorych ci zalezy ci wierza reszte musze miec w dupie chociaz ciezko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się kiedyś zemściłam. Jeszce w gimnazjum (jakoś 2 kl). Byłam z chłopakiem, który podobał się takiej jednej lasce ze szkoły. Była tak zazdrosna, że zaczęła na mnie różne rzeczy mówić. Na początku nie wiedziałam kto, co i jak, ale w końcu się dowiedziałam kto był źródłem tych plotek. Wkurzyłam się, znalazłam ją popchnęłam na ścianę, powiedziałam parę słów (ehh.. to gimnazjum :P). Nie poskutkowało. Nie wytrzymałam. Wraz z moją gimnazjalną "psiapsiółką" postanowiłyśmy pokazać jej co to jest prawdziwa plotka.. Zaczęłyśmy niewinnie. - "K. tylko nikomu nie mów. Wiesz, że ta P. z IIb podobno ma jakiegoś faceta sporo starszego???". Oczywiście plotka poszła dalej. Poczekałyśmy z psiapsiółą aż obejdzie trochę ludzi. Po jakiś 3 tyg puściłyśmy plotkę o tym, że chyba jest w ciązy bo jakoś utyła itd :P (oczywiście ni utyła ale gimbaza lubiła i chyba nadal lubi takie akcje więc każdy zobaczył coś czego wcale nie było). Podsumowując P. dzięki naszej plotce trafiła do psychologa szkolnego, wszycy pokazywali ją palcami. I taka to była historia- nieprawdopodobna, a jednak hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajanowicz
ciezko jest miec ploty w dupie, chociaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielicapoch.
Nic nie poradzisz. Najlepiej zlewac, ale musisz przetrwac jak zime , kiedys im sie znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ogolnie nie nawidzę plotek. Mnie w ogole można powiedzieć nie interesuje to co ktoś zrobił, z kim i dlaczego.. Jednak wiadomo plotki są wszedzie. Nie da się całkowicie od nich odciąć. A szkoda... Wolałabym słuchać co słychać u mojego rozmówcy, niż tego co zrobiła jakaś tam osoba, której nawet osobiście nie znam, ale kojarze z widzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asnaebaem
ja mam wyjebane na plotki i opinie innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajanowicz
jestem wytrzymały czyli mam wytrzymała dupę or pupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajanowicz
i pupa urosła mi aż do rozmiarów dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem niezła dupa
i teraz to wszystko olewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***************-----
Dzieki za wypowiedzi. Wyjebane nie moge miec. Ta osoba zniszczyla mi zycie. Mianowicie puscil fame jakobym ja mial cos wspolnego z fikcyjnym gwaltem na osobie bardzo bliskiej w rodzinie. Niestety wszyscy w to uwierzyli. I nie ma mozliwosci wyprostowanie, gdyz osoba ktora by to zdementowala to oczernianie nie zyje. Doznala zawalu wlasnie przez ta falszywa plotke. To tak z grubsza. Szczerze to ja juz mam kraty w oczach z tego powodu i przygotowany jestem nawet na kryminal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wyje*ane na to...ja mam gdzies te plotki i opinie i gadki co o mnie sadza..kazdy robi jak chce i jak komu sie podoba a tym plotkarzom nic do tego..ale niestety musza sie wtracac..chyba ze naprawde coraz czesciej gadaja na moj temat i coraz bardziej niestworzone rzeczy ktorych w rzeczywistosci nie sa prawda to trzeba sie odezwac..i ja tak robie..tylko uprzykrzaja zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet plotkarzom sie nie kłaniam..taka babka rozpuscila plotke na mojego brata i jego kolegow ze to sa ćpuny...a oni nie biora zadnych narkotykow...wlasnie kolezanka mi mowila ze tak jej mowila...ja sie nie kłaniam bo to po prostu brak szacunku dla kogos...nie maja co robic..u mnie w miejscowosci ludzie sa wredni..chodzila taka plotka ze taki jeden bedzie tatusiem i ja z tym mam kontakty..jestesmy tylko znajomymi...moja matka wie o tym i gadała zebym z nim sie nie zadawala bo on jest nieodpowiedzialny bo zrobil dziecko i rzucil ja...a potem sie okazało ze to nieprawda..i mnie bardziej boli tez to ze moja matka i ojciec wierza w takie pie*doly..to jest bardzo bolesne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***************-----
Co radzicie w tej sytuacji zrobic ? Pytam, bo bo boje sie, ze nie bede mial oporow doprowadzic do tragedii tego "czlowieka" i odebrania mu tego na czym mu najbardziej zalezy i kocha. Odpuscic ? Nie dam rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asnaebaem
ludzie to debile skoro wierza w niepotweirdzone plotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asnaebaem
jebac takich ludzi. nie patrzec nie odzywac sie. a jesli sprawy przybiora spory obrot to wyprowadzic sie na koniec swiata i zaczac nowe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja na twoim miejscu bym olewała..no ale piszesz ze ciezko ci z tym...rozumiem ten ból...nie wiem co ci poradzic na to..ja bym dazyła do tego zeby sami dowiedzieli sie prawdy a nie wierza w to co nie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***************-----
No nic, nic tutaj nie wymyslimy. Kilka slow do plotkarzy tylko: -miejcie swiadomosc, ze sa ludzie ktorzy nie maja oporow pozbawic was na zawsze funkcji zyciowych, witalnych za wyrzadzone krzywdy bez zadnego powodu nawet za cene wolnosci badz zycia. Pomyslcie tez o swoich slabych punkach (dzieci) zanim zniszczycie komus zycie plotkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***************-----
No nic, nic tutaj nie wymyslimy. Kilka slow do plotkarzy tylko: -miejcie swiadomosc, ze sa ludzie ktorzy nie maja oporow pozbawic was na zawsze funkcji zyciowych, witalnych za wyrzadzone krzywdy bez zadnego powodu nawet za cene wolnosci badz zycia. Pomyslcie tez o swoich slabych punkach (dzieci) zanim zniszczycie komus zycie plotkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z toba...plotkarze nie maja co robic to wiec chodza i roszpuszczaja niewiadomo co...ja na twoim miejscu az tak zbytnio bym sie nie przejęła tym ale jak juz naprawde robi sie ciezko ze wszyscy sie patrza sie na ciebie krzywo,wytykaja cie palcami to bym sie wyprowadziła..ja bym nie mogla zniesc tego dłuzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asnaebaem
w ryj takich ladowac albo ucinac glowy saracenskim mieczem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×