czy są tu kobiety, które nie robią loda swojemu mężowi?

nie psikasz na skórę głowy absolutnie! dwa psiknięcia na długość włosów,a pachnące perfumami włosy i zapach szamponu nie "gryzą się"nie musisz sie obawiać

a co do tematu,nie myślałam że są pary,które mają takie zahamowania

mi się to wgłowie nie mieści. nie dziwi mnie, że tylu ludzi rzadko uprawia seks lub wcale, lub, że ktoś woli iść spać, skoro ludzie robią to w tak monotonny sposób. pooglądaliby trochę filmów, troche książek i zastosowali kilka gadżetów, zrobiliby atmosferę i zaraz byłoby inaczej. nudiarze, jak można przegapiś szanse na zbudowanie bogatego życia erotycznego, to może być taka wspaniała sfera

I tak z powodu tego wspanialego bogatego udanego zycia seksualnego przesiadujecie godzinami na kafe. .....

a co ty na okrągło się seksisz? na kafe też posiedzieć trzeba

żona poszła spać, a ja sram na takie ruchanie. niech to sie rozjebie wszystko w pizdu.

rzygać mi się chce. nawet mi się już nie chce jej przytulać.

a zawsze tak u was było? matko nie mogę sobie wyobrazić, że tak w łóżku może być,ile jesteście razem?

15 lat po slubie

ja 18 po ślubie a 20 razem,to chyba szczęściara jestem...zawsze taka zimna była?

kiedyś była ciut cieplejsza, ale nie był to żaden żar, ukrop.

no to tylko Ci współczuć,naprawdę,może zbyt monotonnie jest dla niej (nie wyobrażam sobie ,że można nie pieścić męża,w głowie mi sie nie mieści...)

pewnie masz małą głowę, to i się nie mieści. Jej sie mieści.

hahaha no dużej nie mam,bo sama duża nie jestem,wiesz,moja siostra jest taka dla swojego męża,twierdzi ,że nie lubi seksu i już,ale ja myśle,że zawsze jest powód takiej oziębłości.Może twoja żona,nie czuje się atrakcyjna w twoich oczach,kochana,wiesz my baby tego potrzebujemy.

podchodziłem do niej, przytulałem, mówiłem miłe słowa, pamiętałem o "okazjach" i takie tam. Nie jestem idealny. Więc tego jej nie powinno brakować.

Przed ślubem trzeba sprawdzić, czy dziewczyna nie jest czasem zimną rybą w łóżku. Jeżeli jest, to trzeba ods takiej wiać i szukać prawdziwego szczęścia, a nie frustrować się potem.

ja też lubię seks oralny, jedyne co to nie wiem czemu kiedyś lubiłam finał w ustach i nawet połykanie a teraz jakoś mnie to obrzydza - i nie chodzi tu o konkretnego partnera bo u 3 ostatnich tak mialam - czasem sama mam ochote i wtedy konczy w ustach ale zwykle na cycuszkach lub brzuchu a szkoda bo wiem ze Panowie to lubia :( moze macie jakies sekrety jak polubic final w ustach - mysle ze to kwestia smaku i zapachu spermy - higiena jest nienaganna ale same wiecie ze sperma lubi pachniec roznie :(

Nie ma nic gorszego niż oziębła kłoda.

dodam tylko, że jak czasami wychodziłem z niej, bo nie mieliśmy gumy pod ręką, to przez pierwsze kilka razy chciałem, żeby ona doprowadziła mnie do wytrysku ręką, ale szybko zmieniłem zdanie i potem robiłem to już sam. Ona robiła to mechanicznie, po prostu szybko trzepiąc.

chciałbym, żeby ten mój nieszczęśliwy los się zakończył. Miał być koniec świata i nie wyszło, a mogło być tak fajnie. Poczekam, aż dzieci podrosną to się wyprowadzę, rozwiodę, może w ten sposób mi będzie lepiej. Ale to jeszcze ładnych parę lat przede mną w tym chorym związku.

Ja jestem zdumiona, że mężowie domagają się miłości oralnej od swoich żon, a potem mają całować dzieci? Na mózgi ze świniami się pozamienialiście? Mój mąż mówi, że to jest obrzydliwe brać to do ust.

ale Ty już jesteś w podeszłym wieku, kiedyś było inacvzej, pod kołderką I LULU.

Ja nauczyłam się robić orala dla męża, bo zrobiłam mu kiedyś pierwszy raz, spodobało mu się to, mi co prawda nie za bardzo, bo skończył w ustach i niesmak pozostał. Wspólnie ustaliliśmy, że kończy albo podczas stosunku albo na piersiach, nigdy w ustach. Od tej pory mam szczęśliwego męża, a będzie to już 12 lat.

Bzdury gadasz ! jak ci jest nie wygodnie "siedzieć na krześle to idziesz na fotel". proste jak ci twoja kobieta nie zrobi loda to idziesz do tej co ci zrobi! taki jest ten świat!!! żądza pieniądza i sexu !!!

merida wcale nie waleczna no świetnie i jakiś kompromis wypośrodkowany można ? można!!!! dlaczego niektórzy nazywają nas ( robiących/lubiących loda ) lodziarami ? nie wiem ?

najsprawiedliwiej jest 69 zrobić...

tak , ale czasami w 69 to nie wiadomo czy koncentrować się na tym co robi partner czy co my robimy partnerowi ! ja wolę "staną w kolejce " - najpierw on , potem ja !

w długich związkach to raczej łatwo ocenić kto jest szybszy, więc przy 69 najpierw skupiać się powinno na tym wolnym ;)

mimo wszystko wolę po kolei

Ja sobie na orala chodzę do div, wybieram tylko te co robią do końca. W ogóle ich nie rucham, zalewam japę spermą i mam mega satysfakcję z takiej zabawy. Żona nie chce robić, to nie będę jej zmuszał, nie o to chodzi. Niektóry divy super to robią.