Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce mi sie nic ...

Ciężarne chodzicie do roboty?

Polecane posty

Gość nie chce mi sie nic ...

chodzicie do roboty czy siedzicie na l4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciezarna198725
Tak..... jestem w 5 miesiacu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie nic ...
A opłaca sie? Nie lepiej w domu sie wygrzewac? Chyba ,ze nie pracujesz fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z Oliwy
Ja nie chodze do pracy. Mam w dupie robote siedze od samego początku na l4 i nie mam zamiaru tam wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie mam zamiaru
mam to w nosie,jak mogę to odpoczywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z Oliwy
nie ma co byc nadgorliwym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot i pat
Ja nigdy nie lubiłam roboty. A jeżeli w ciąży moge być na zwolnieniu i płaca mi 100% to byłabym głupia chodząc do pierdolonej roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjj
alerobic z siebie ofiary tez nie ma co. do fanki:ile masz lat jesli mozna spytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fthufghfh
leniwe matki polki produkujące rzesze nierobów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot i pat
a co zazdrośc Cię bierze,że musisz zapierdlaać w robocie a my możemy z dupą w domu być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze sie w zyciu nazapierniczacie, a w zamian i tak g.. się dostaje wiec jesli mozna, to mimo iz w Polsce social tragiczny i pracy nie ma, siedźcie ciężarówki w domach i wypoczywajcie :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tamtym roku w styczniu zaszłam w ciąże. Do marca pracowałam. W marcu okazało się, że ciąża jest zagrożona. I chcąc nie chcąc byłam zmuszona iść na L4. Ale jakbym mogła to bym do końca pracowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam o jtam
ja bym nigy nie pomyśała nawet ,żeby chodzic do pracy:) Od razu na zwolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja siedzę w domu, przez pierwszy trymestr miałam jeszcze końcówkę wychowawczego a teraz już jestem na l4. Mimo że siedzę w domu to i tak roboty jest od czorta (pranie, zmywanie, sprzątanie, gotowanie) a jeszcze jak w domu małe dziecko jest to już w ogóle dzień świstaka co godzinę niemalże :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam o jtam
no w domu jest co robić to fakt, a gdzie tu jeszcze do roboty chodzić? Nie wiem z kad brać siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzę, ale ja mam to szczęście, że mogę sobie trochę pracować w domu i mam raczej zadaniowy tryb pracy. Zaplanowałam przejście na L4 ok. 32/33tc. na razie jestem 22tc, wiec jeszcze kawalek mi zostal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×