walentynka dla bylej

hej, walentynki juz za miesiac a ja rozkminiam co zrobic. dziewczyna rzucila mnie, pozniej okazalo sie, ze dla innego. jak to w zyciu... ja do konca jednak jestem dobry, tak jak to bylo zawsze. nie zalezy mi na niej, nie chce juz nia z byc, ale chce potwierdzic po raz tysieczny, ze jestem dobrym czlowiekiem. pewnie tylko po to zeby bardziej zalowala. myslicie ze wyslanie kwiatow na walentynki to dobry pomysl? jaki ewentualnie bilecik mozna byloby napisac?

ta... skuwanie tynków byłym partnerom to precyzyjna robota

no to napisz kilka tajnikow:P bo co niby kurde mozna zrobic poza tym ze udawac twardziela?

Tylko połechcesz jej ego, będzie pękać z dumy, że były wciąż za nią lata.

nie wysyłanie czegokolwiek w walentynki to wyjątkowo zły pomysł :o a nawet powiedziałabym żałosny, jeśli musisz to przyślij jej krótkie życzenia w urodziny, imieniny czy na wielkanoc, ale NIE W WALENTYNKI

ok, spoko. a myslicie ze pomysl walniecia sciemy np. na fejsbuku po miesiacu od rozstania statusu, ze jest sie w zwiazku moglby podzialac tak jak nalezy? chyba wszystko zalezy od tego czy ona ma jeszcze jakis sentyment. bo jesli nie to wcale sie nie przejmie...

1. ile ty masz lat???? 2. zdecyduj się czy ci na niej nie zależy, czy może jednak trochę tak

przecież "walentynki" to święto zakochanych - co chcesz więc dać jej do zrozumienia ofiarowując jej cokolwiek ? Zamkniętych drzwi nie wyważaj już, szkoda czasu...

Myślę, że jesteś dziwny. Rzep i już. Nie zależy Ci na niej a tak się zachowujesz? Aha, jasne.

1. 24 2. nie zalezy mi na powrocie do niej. chodzi mi tylko o to czy mozna odbudowac jakas znajomosc. tak bardzo jej na tym zalezalo, kiedy przyznawala mi sie ze mnie tak skrzywdzila. chodzi tylko o normalna znajomosc! ja nie jestem taki ze chce zyc poobrazany na caly swiat. o tej walentynce myslalem raczej jak o przywroceniu wspomnien. wlasnie po to zeby zalowala i widziala, ze jestem do konca w porzadku w obec niej. nie chodzi tu o milosc, bo za takie zachowanie co ona mi zrobila to juz nie zasluguje na to, ale jako czlowiek zasluguje na wybaczenie! sam kiedys tak samo postapilem

Ale Walentynki to jest właśnie Święto Miłości i wysyłając jej walentynkę pokażesz jej, że tęsknisz, że myślisz, że może kochasz... Co innego życzenia na imieniny, urodziny itp, a co innego Walentynka :o Walentynką pogorszysz swoją sytuację moim zdaniem. Chyba, że chcesz z nią być i walczyć o nią... Ustawianie statusu "w związku" w miesiąc po zerwaniu też jest dość żałosne. Jeśli ma żałować, to nie dlatego, że wyślesz jej walentynkę, czy ustawisz sobie "w związku". Żałuje się wtedy, gdy nie ma powrotu - i właśnie dlatego, powinieneś się zdystansować.

"myslalem raczej jak o przywroceniu wspomnien. wlasnie po to zeby zalowala i widziala, ze jestem do konca w porzadku w obec niej." 0 trudno za tobą trafić ...

Oj chyba sam siebie oszukujesz. Skoro ci na niej nie zalezy to po co chcesz uskuteczniac gierki zwiazane ze zmiana statusu na FB? I w jakim celu? Wymanipulowac nia niej jakies emocje, sprawdzic ja? Badz szczery sam ze soba i miej godnosc. Kwiaty, lisciki na walentynki?? Zapomnij..nie dosc, ze to wcale nie ma sensu, to na bank powie o tym swojemu obecnemu facetowi i wyjdziesz na leszcza. Skoro podjela decyzje o rozstaniu, jest z kims zwiazana, tzn ze nie mysli o powrocie do ciebie. Odpusc i nazywaj rzeczy po imieniu, a nie jakies piep..enie, ze chcialbys jej pokazac, ze jestes wciaz dobrym czlowiekiem. Badz dobry sam dla siebie:)

no wlasnie na ta chwile jest tak ze powiedzialem jej zeby nigdy wiecej sie juz do mnie nie odzywala bo okazala sie klamca i egoistka. ze mam dosyc jej przybierania twarzy w zaleznosci od sytuacji. no ale przekonaliscie mnie ze nie warto wysylac czegokolwiek. jest dobrze jak jest. to ona zaluje ze tak postapila. i jesli nawet nie zaluje tego ze nie jestesmy juz razem to przynajmniej zadrecza sie tym jaka falszywa byla przez cale zycie

Im bardziej ktoś, z kim nie chciałam już być za mną latał, tym bardziej miałam go dość, a im bardziej się dystansował, tym częściej miałam myśli, że może popełniłam błąd odchodząc. Idealizuje się tego, który jest niedostępny, a nie tego, który za nami lata. Przestań się do niej odzywać, nic nie wysyłaj, czasem zamieść coś interesującego, intrygującego na fb, jakąś swoją fajną fotkę, np. związaną z Twoim nowym hobby czy coś w tym stylu. I nie ustawiaj "w związku", bo jedyne co tym uzyskasz, to, że niewiele Ci potrzeba by stworzyć nowy związek. A życzenia złóż na imieniny lub urodziny.

1. jesteś więc trochę niedojrzały jak na 24 latka, gdybyś miał powiedzmy do 20 lat mogłabym to jakoś zrozumieć 2.ustawienie na fejsbuku statusu "w związku" miałoby ci pomóc odnowić znajomość? :D nie sądzę :) Być może faktycznie na powrocie do niej ci już nie zależy (choć wcale taka przekonana na 100% nie jestem), ale wg mnie co najmniej twoje ego zostało urażone i chcesz żeby ona poczuła jakąś nutę żalu. Takie zachowanie jak twoje są dziecinne, zrozumiałe może u chłopca ale nie u dorosłego faceta.

dobrze dobrze, prosze Was tylko o pomoc a nie o ocenianie mnie. chyba wszystko kreci sie teraz wokol tego, ze ja potrzebuje czasu zeby sie z tym pogodzic. musze dac sobie czas. to teraz w takim razie mam kolejne pytanie: za miesiac, gdzies kolo 20 lutego wyjezdzam na pol roku na wymiane zagranica. czy powinienem sie jakos z nia pozegnac? czy nie skoro sam powiedzialem do niej zeby nigdy wiecej sie juz do mnie nie odzywala?

nie

no teraz to już sobie jaja robisz

Najlepiej żebyś wyjechał już dzisiaj to może przestaniesz ciągle myśleć o dziewczynie, na której Ci już podobno nie zależy.

paweł, co chwilę piszesz coś innego, krótko: ścimniasz niby nie zależy, niby dopiec, a zachowujesz się jak zakochany i te pomysły z nk czy fb szczerze i bez złośliwości wątpię abyś miał 24,już raczej 14, a jak chcesz rady to zacznij być szczeru przynajmniej z nami, ze sobą nie musisz

A po co masz się z nią żegnać, skoro powiedziałeś, że ma się do Ciebie więcej nie odzywać? Żeby uznała, że rzucasz słowa na wiatr? Raczej wrzuć gdzieś w miesiąc po wyjeździe jakieś swoje interesujące fotki na fb. Naprawdę, zachowując się w ten sposób, nie sprawisz, że ona będzie żałować. Żeby żałować ONA MUSI ODCZUĆ BRAK CIEBIE, A NIE TWOJĄ OBECNOŚĆ.

Skoro Cie rzuciła to najlepszym sposobem jest zamilkniecie ... jezeli zrobiłes to jak mezczyzna i nie stroiłes fochow ona juz wtedy to doceniła, nie musisz jej nic udowadniac

ja miałam chłopaka - 3 lata, zostawił mnie rok później przysał mi walentynke a rok później dowiedziałam się ze przysyłając mi ja miał dziecko w drodze. I co wy na to? Na szczęście mu nie odpisałam.