Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość Mersinka
No nareszcie rozpisalyscie sie! Taida a martwilam sie ze cos nie tak, a glupia nie pomyslalam, ze sie meczysz z tymi mdlosciami ehh...mimo wszystko cudownie, ze dzidzius sie rozwija!!! :) Ja od dnia transferu mam cos a la male migreny i zwala mnie z nog juz kolo 23:00...podobno to calkiem normalne. Na Bete ide 19tego, jutro mam kolejny zastrzyk z Prolutonu Depot i tak co 5 dni do dnia bety wlacznie... Loniu trzymam kciuki za Twoje jajeczka!!! :P Andziii nie poddawaj się!!! :*** wirtualnie przytulam mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka13
hej kobitki,nie wiem czy mnie kojarzycie ale miałam niskie amh 0,3 za waszą radą miałam zrobić sobie poziom wit.D i powtórzyc badania no i nie zdązyłam,jestem w ciąży udało się naturalnie :) tak się przejęłam niskimi wynikami i tym że nie kwalifikujemy się do refundowanego ivf że mój organizm zrobił nam wspaniałą niespodziankę :) normalnie CUD :) pozdrawiam taido gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Zaczymam stymulacje! Zostalo mi tylko 2 dawki decapeptylu, puregon i manopur chlodza sie w lodowce. Czekam tylko na telefon z informacja jakie dawki powinnam przyjmowac. Dr M powiedzial, ze punkcja wypadnie w polowie przyszlego tygodnia. Bedziemy uzywac zamrozonego nasienia jako ze moj m nie dotrze na czas do Krakowa. Bedzie za to podczas transferu (jesli bedzie co transferowac....). Do miesiaca biore prenatal pro baby, witamine d tak na dokladke, duzo odpoczywam... Dostalam recepte na nu-seal. Musze sie dowiedziec, czy moge to brac przed punkcja. Mersinka, kiedy robisz bete? Lonia, slyszalam od 2 roznych lekarzy ze po clo sa slabsze wyniki. uslyszalam ze clo daje wieksza ilosc pecherzykow, ale oocysty sa gorszej jakosci. Daj znac jak punkcja! Powodzenia!!! Zetka13 wielkie gratulacje!!! Terri Co sie u Ciebie teraz dzieje? Jak zmagania z biurokracja? Bezik jak maz? mam nadzieje, ze teraz jest juz dobrze. Pozdrawiam Wsztstkie forumowiczki! Buzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mersinka sikanca juz mozesz zrobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mersinka
Na bete jade w te sobote. Sikanca nie robie - za duzo razy wyszedl mi negatywny przez te wszystkie lata i nie chce sie stresowac. Beta rozstrzygnie wszystko...Dam znac w sobote co i jak o ile do tego czasu nie dostane okresu,bo tez tak moze byc. Pozdrawiam Was cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, Byłam na monitoringu i są już widoczne 3 pęcherzyki na prawym jajniku, ale jeszcze zbyt malutkie, żeby powiedzieć czy ta stymulacja się uda. W sobotę idę na następne podglądanie (11dc) i wtedy będę wiedziała z pewnością czy dojdzie do punkcji. A w pracy jak zwykle, niewiele do roboty...ale zbliża się weekend i może jakiś romantyczny wypad zrobimy sobie z mężem ;-) Zuzia - powodzenia przy stymulacji, pisz jak przebiega. Ja nie mogłam być teraz stymulowana innymi lekami jak tylko CLO, ponieważ FSH miałam 16...zobaczymy czy coś z tego wyjdzie. Ale u Ciebie ładne wyniki no i stymulacja prawdziwa :-) Mersinka - masz silne nerwy, że czekasz tylko na betę, ale to dobrze - jedno badanie i 100% pewności. Będzie dobrze :-) Trzymam kciuki za wynik! A, o której w sobotę będziesz wiedziała? Ja mam wizytę o 8:20 tak więc z samego rana już będę wiedziała czy podadzą mi zastrzyk czy ten cykl stracony. Miłego dnia Wam życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zetka - to wspaniałe, że jesteś w ciąży! Cud się zdażają a w szczególności na tym topiku ;-) Spokojnych dziewięciu miesięcy Ci życzę! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, mam 42 lata, rok temu moje amh 0,340 pol roku pozniej 0,095. Fsh od 7 do 13 w zaleznosci od miesiaca. Przeszlam dwa podejscia do iui - nieudane, 6 cykli z monitoringiem - owulacja wystepowala w kazdym cyklu bez wspomagaczy. W naturalnym cyklu po iui zaszlam w ciaze , niestety w 7 tygodniu ja stracilam. Zaznaczam ze maz tez juz nie jest mlodzieniaszkiem wiec i jego parametry nasienia nie sa powalajace. Jeszcze walczymy. Mama juz dziecko - 6 letnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do rosnącego AMH to przyczyny sa różne - najczęciej błąd labolatorium - to podobno bardzo częste, ale także zdarza się że przy niższym AMH był niedobór wit d co zafałszowało wynik, później było opalanie, suplemetacja czy zmiana diety - i to ukazuje prawidłowy wynik poziomu AMH :) najlepiej powtórz badanie za 2-3 m-ce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysiak
Hejka Cieszę się z tych dobrych wieści od Was dziewczyny.Ja mam już kwalifikacje do IVF. Odbędzie się prawdopodobnie na początku grudnia. W listopadzie próbny transfer i skreczing (nie wiem dokładnie jak to się pisze po angielsku). Trochę sie boję, bo wiem, że będzie bolało.. Ale znoisę wszystko, byle się wreszcie udało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marcysiak - A CO OZNACZA PRÓBNY TRANSFER???? Co Ci podadzą? Nie bardzo to rozumiem... Powodzenia Ci życzę :-) pisz jak się czujesz podczas stymulacji, będzie dobrze :) Mersinka - jutro testujesz, trzymam dalej kciuki za Twoją ciążę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonia bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki. Nie twiedze, ze Twoja stymulacja nie jest prawdziwa. Clo jest lekiem ktory pomogl wielu parom. Ja sama pieknie po nim owulowalam. Szkoda tylko ze tak pozno dowiedzialam sie ze glowna przyczyna moich problemow jest moja budowa. 2 iui, niezliczona ilosc badan, testow, tabletek... Od 4 dni biore menopur 75 jednostek i puregon rowniez 75 jednostek. Brzuch mam niemilosernie skluty. Zwykle nie mam nawet sladu po ukluciu, po 5 dniach (3 zastrzyki dziennie) dorobilam sie kilku siniakow. Jutro pierwsza wizyta kontrolna. Przed rozpoczeciem stymulacji mialam robione testy estradiol i progesteron. astriadiol: 21.71 i progesteron 0.73. Cholercia, naprawde nie wiem co to oznacza..... Jestem w naprawde paskdnym nastroju. Jestem niesamowicie nerwowa, zle sypiam, puchne, zmienil mi sie smak. Mam naprawde mala tolerancje na silne zapachy. Moj m doprowadza mnie do szalu. szkoda gadac... Za 2, 5 godziny wylot do Krakowa. Zyczcie mi szczescia! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lonia 37
Zuzia - życzę Ci powodzenia w Krakowie! To widzę, że ruszyło się u nas na jesień :-) Jutro będę wiedziała czy pęcherzyki urosły i czy przystąpię do punkcji w tym cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karcia81
Witam Was dziewczyny! Jestem tutaj zupelnie nowa ale od jakiegos czasu czytam Wasze wypowiedzi i z calego serca wszystkim kibicuje. Chcialabym sie Was poradzic bo jestem troche podlamana. Obecnie jestem w trakcie stymulacji do In Vitro. Od 7 dni robie sobie zastrzyki w celu uzyskania jak najwiecej pecherzykow. Podaje sobie Gonal F w dawce 300 jednostek dziennie. Dzisiaj bylam na kontrolnym USG i doktor mi powiedziala ze obecnie wytworzylo sie 5 pecherzykow i najwiekszy ma 13 mm. Mam sobie podawac Gonal F do niedzieli wlacznie i w poniedzialek znowu na kontrole. Zalamalam sie tym, ze mam tylko 5 pecherzykow i ze sa takie male:(:(:( Odrazu sie poryczalam bo tutaj na forum czytalam ze niektore dziewczyny wytwarzaja nawet do 20 pecherzykow. Prosze Was o rade...czy myslicie ze mam jakies szanse? Czy moze sie wytworzyc jeszcze wiecej pecherzykow przez te kilka dni do kolejnej kontroli? W wielkim skrocie to przyczyna naszych niepowodzen jest moje niskie AMH (mam 32 lata) i slabe żołnierzyki M. Mieszkamy w Norwegii i tez tutaj sie leczymy. Pozdrawiam serdecznie i licze na Wasza pomoc i wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loniu, szukałam w poprzednich wpisach Twojego wyniku z Wit. D3, ale się nie doszukałam, jaki masz wynik z tego badania? Ja mam Wit D3 metabolit 25(OH) - 24,40 i jak pokazałam lekarzowi wynik to w ogóle tego nie skomentował, tak jakby to badanie nie miało najmniejszego znaczenia. Wiesz jakie są do tego badania normy? Ostatnio nie robiłam FT3 i FT4, zrobie je w tym cyklu, pomyśle też nad powtorzeniem AMH. Loniu moja droga, daj proszę znać jak będziesz po jutrzejszej wizycie, trzymam mocno kciuki! :) Gratuluję dziewczynom, którym sie udało zajść w ciążę i życze powodzenia tym, które się nie poddają i walczą o maleństwo :) Fajnie, że coś się u Was dzieje, że się ruszyło - dajecie wiarę, ze jest nadzieja mimo problemów..a ja póki co jestem w małym "zawieszeniu" ;) biorę leki na uregulowanie hormonów i w ciąż czekam na mój Kochany "Malutki Cud" :) Zobaczę na jakim poziomie będą po m-cu moje hormony, a wtedy pomysle o inseminacji.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karcia81 Witam Cię serdecznie, nie jest to niestety łatwa droga, ale gdy w końcu się uda daje niesamowitą radość, nie mozesz się poddawać, próbuj! :) Ja sama walczę juz dobrych paru lat i także miałam chwile zwątpienia, ale ciąz mam nadzieje..... Co do in vitro cięzko będzie mi Ci coś doradzić, bo ja nigdy nie podchodziłam do in vitro, ale dziewczyny na pewno coś Ci podpowiedzą, jak pewnie zauwazyłaś mamy tu fajną, kobiecą grupę wsparacia ;) Głowa do góry! :) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saadee - wit.D badałam w czerwcu - wynik 29... a normy to: <10 - niedobór, 10-30 : poziom niewystarczający, 30-100 : poz.wystarczający. Mamy podobny wynik. Ja nie powtarzałam już tego badania, może zrobię to jeszcze w październiku... Karcia - witaj :-) ja też zadaję sobie to samo pytanie : czy od środy pęcherzyki jeszcze urosły? I czy będzie ich więcej? Jutro rano idę na kolejny monitoring (11dc) tak więc się dowiem. Ostatni raz jak poszłam w 6dc - lekarz nic nie zauważył, żadnego pęcherzyka, a już dwa dni później (8dc) lekarz stwierdził trzy pęcherzyki na prawym jajniku, największy miał ok.7mm. Tak więc z tym przyrostem to jest różnie, każda z Nas jest inna i chyba żaden lekarz nie da gwarancji ilei w jakim czasie ich urośnie. Jutro napiszę co u mnie zobaczono na USG :-) Ostatnio nie było nic widać na lewym jajniku, żadnego pęcherzyka, ale ja od dwóch dni czuję jak mocno pracuję, więc... Do jutra! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karcia81
Lonia37 i Saadee dziekuje za mile przywitanie i slowa otuchy. Trzymam za Was kciuki i zycze nam wszystkim jak najszybciej malutkiego bobaska. Z waszych wpisow widze, ze macie dziewczyny w sobie ogromna sile do walki i sie nie poddajecie! Ja jestem taka beksa i jak cos idzie nie tak to odrazu popadam w placz i jakas depresje ale fajnie, ze jest takie forum gdzie sie mozna wspierac nawzajem zwlaszcza jak jestesmy w takiej samej sytuacji i to samo przechodzimy. Saadee- trzymam kciuki oby hormony sie szybko poprawily i zeby "Malutki Cud" jak najszybciej sie pojawil. Lonia37- fajnie, ze jestesmy mniej wiecej na tym samym etapie "walki" :) Trzymam mocno kciuki oby bylo u Ciebie jak najwiecej pecherzykow, duzych i bardzo dobrej jakosci (tego samego po cichu zycze samej sobie :) ). Ja tak samo czuje swoje jajniki jak pracuja, czasami nie moge normalnie wstac z kanapy lub chodzic bo tak bardzo kuja. Lonia37 czy ty pierwszy raz podchodzisz do In Vitro? Odezwij sie jak juz bedziesz po USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane - dziękuję za kciuki :-) Już jestem po wizycie w Novum i tak: (11dc) - pęcherzyk wiodący na lewym jajniku 14mm (co ciekawe bo trzy dni temu na lewym podobno nic nie było...), i trzy na prawym, ale mniejsze. Mam przyjść w poniedziałek wieczorem i pewnie wtedy dostanę zastrzyk i jak wszystko dobrze pójdzie to w środę punkcja :-) Powiem Wam, że cała ta moja stymulacja "naturalna" jest tajemnicza i ciekawa, co dwa dni dowiaduję się zupełnie czego innego, ponieważ 1. w pon.6dc lekarz sprawdził i powiedział: "w tym cyklu to nic z tego nie będzie, nie ma żadnych pęcherzyków" 2. w śr.8dc "są trzy pęcherzyki, ale minimalne na prawym jajniku, a lewy jajnik w ogóle nie pracuje i jest nieaktywny..." 3. dziś w sobotę 11dc: "wiodący na lewym (?) - sama widziałam- i trzy na prawym. Karcia - tak to moje pierwsze podejście do IVF i tak, też bardzo czuję jak jajniki pracują, dziś w nocy nawet się z tego powodu obudziłam. A lewy jajnik bardzo czułam jak pracuje już od kilku dni, ale na USG trzy dni temu nic nie było w nim widać, a dzisiaj taka niespodzianka :-) Taida - te mdłości Cię wykańczają, ale pewnie już niedługo :-) Przecież nie będzie to trwało w nieskończoność...niedługo organizm się przyzwyczai do malutkiej istotki. Życzę Ci spokoju 😍 Andzi - nadeszła piękna złota jesień, może te wszystkie barwy pokolorują Ci nastrój i łatwiej będzie Ci poukładać sobie wszystko. Jak będzie Ci już lepiej to pisz do Nas 😘 Cooconut - jesteś jeszcze? chociaż po cichu?... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mersinka
Dzisiaj testowałam, wpierw siusiany, potem beta :) Oba pozytywne! Jesteśmy w ciązy. Wynik bety 490,00 więc byc moze beda bliznięta :) Jestesmy w szoku pozytywnym :) Rodzice się ciesza!!! My tez. Za 7-10 dni pierwsze usg i zobaczymy czy to blizniaki czy jedna silna dzidzia :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karcia81
Lonia37 - rzeczywiscie jakas dziwna ta stymulacja. Najpierw nic nie bylo na lewym jajniku a tu nagle po 3 dniach pecherzyk wiodacy pojawil sie wlasnie na lewym jajniku. Czy to rzeczywiscie jest mozliwe zeby w ciagu 3 dni urosl pecherzyk az 14mm? Czy moze jak bylas poprzednim razem to lekarz nic nie zauwazyl bo byl jeszcze maly a teraz urosl i byl juz widoczny...hmmm zadziwiajace jest to wszystko. Moze jak ja teraz pojde na usg w poniedzialek to powiedza mi zupelnie cos innego. Ja mialam w nocy dokladnie tak jak ty, bardzo czuje, ze jajniki mi pracuja i budzilam sie kilka razy no ale to chyba dobrze ze pracuja...przynajmniej tak sie pocieszam. Byc moze w tym samym dniu bedziemy mialy punkcje, jezeli u mnie w ogole do tego dojdzie. Mersinka - czytalam twoja historie od samego poczatku i chociaz jestem tutaj nowa to bardzo Ci kibicowalam i serdecznie gratuluje :) :):) Super ze sie udalo!!! :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mersinka ale informacja :) Serdeczne gratulacje. Zobacz udało sie tak szybko i to z twoich komórek. Dbaj o siebie i życzę Ci żeby nie dopadły Cie takie dolegliwości ciązowe jakie mnie nawiedziły. Dawaj znac co i jak. Twoj przypadek to kolejne potwierdzenie, że niskie amh to nie wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem z Wami caly czas:) Loniu z tych pecherzykow to musi być kijaneczka nie ma to tamto:D Mersinko szczerze gratuluje wierzyłam,ze zaciazysz bez najmniejszego problemu.Takie miałam przeczucia i bardzo się ciesze:) Taido kurczaczku zacznij ladnie jesc bo jak nie to przyjadę i osobiście podokarmiam Ciebie i malucha:PCzekam na relacje z Waszych badan. Andziii jak dojdziesz do siebie odezwij się do mnie proszę.Wrocilam do Salve i nie wiem czy dobrze zrobiłam.Potrzebuje Twojej rady.Jesli natomiast ja moge Ciebie jakkolwiek wesprzeć to sluze swoim pulchnym ramieniem. Zuzia lapki mocno zacisniete:) Saadee,Bezik,Terri buziaki przesylam:) Witam serdecznie Karcie i Marcysiak i gości również:D Ja się cholernie martwię o moja kolezanke,wczoraj z pracy zabralo ja pogotowie z ostrym bolem brzucha i okazało się ,ze pekl torbiel na jajniku co skonczylo się operacja:(Masakra.Dziewczyna stara się o drugie dziecko i nie wiem jak to możliwe ze bedac na monitoringu lekarz zlekcewazyl torbiel.To jakiś koszmar. Bardzo Wam dziekuje,ze o mnie pamiętacie bo naprawdę przezywam trudne chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wiadomości z rana mnie czekały! Mersinka - nie powiem: "a nie mówiłam?!!!" - gratuluję :-) teraz będziesz Nam tylko podawała wyniki przyrastającej bety. A w domu święto? ;-) Pamiętasz jak bardzo się martwiłaś na początku całym przebiegiem stymulacji i podejściem lekarzy? I wszystko się wspaniale skończyło. Decyzja o przyjęciu tylko dwóch Twoich zarodków była słuszna. Pisz jak się czujesz :-) Karcia - też pytałam lekarkę czy to możliwe, że z niczego pojawia się nagle pęcherzyk wiodący - powiedziała, że się zdarza, że może tak być...tym bardziej, że ja będę podchodzić na cyklu naturalnym (jedynie pół CLO) i dlatego natura Nas zaskakuje??? Nie wiem, ale się cieszę :-)) A w środę sama też patrzyłam na USG, Pani dr robiła je bardzo dokładnie i też nic nie widziałam, tak więc to nie był jej błąd, ponieważ pęcherzyk widać wyraźnie, piękny, okrągły - jak księżyc w pełni, a tam nic nie było wtedy. Cały czas czuję jak "pączkuję", dziś w nocy znów spałam płytko, budząc się co chwilę. Karcia, ja mam jutro monitoring po 18-tej i mam nadzieję, że żaden pęcherzyk nie pęknie do tego czasu (skoro mają taki nieprzewidywalny przyrost). Pewnie jutro dostanę zastrzyk (13dc) i w środę z rana była by punkcja. A u Ciebie jak z terminami? Który to dzień cyklu? Taida - za trzy dni będziesz miała wizytę, trzymam kciuki i wiem, że wszystko będzie wspaniale :-) Zuzia - jak wizyta w Krakowie? Stymulacja zakończona? Napisz jak się czujesz. Z tego co widzę to wystartowałyśmy ze stymulacją: Zuzia, Karcia i ja, a Marcysiak staruje pod koniec listopada. Czy jeszcze któraś się dopisuje do listy? ;-) Pozdrawiam Cie Coconut :-) fajnie, że piszesz :-) Terri? Jak jesień się przedstawia u Ciebie? Napisz 😘 Saadee - jak już powtórzysz wyniki tarczycowe to daj mi znać, ja pewnie też za parę tygodni powinnam powtórzyć. Miłego weekendu Wam życzę! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karcia81
Coconut - Dziekuje za serdeczne przywitanie i rowniez Ciebie pozdrawiam cieplutko :) Lonia37 - tylko nalezy sie cieszyc ze tak szybko pojawil sie u Ciebie pecherzyk wiodacy bo przeciez to zwieksza twoje szanse. Masz racje natura potrafi nas baaardzo zaskoczyc i oby zaskakiwala nas coraz czesciej pozytywnie :) Strasznie jestem ciekawa co jutro lekarka powie Ci na usg. Napisz odrazu jak bedziesz po. Trzymam za Ciebie mocno kciuki :) U mnie sprawa wyglada tak a w zasadzie w Norwegii przygotowania do in vitro roznia sie troche od przygotowan w Polsce. Ja zaczelam 23.09.13 - mniej wiecej tydzien przed @ od aplikowania sprayu do nosa (Suprecur) 4 razy dziennie w celu wyciszenia organizmu i zeby hormony nie zaczely naturalnie pracowac.Spray pryjmuje caly czas do dnia dzisiejszego. @ dostalam 02.10.13 i od 11.10.13 zaczelam z zastrzykami hormonalnymi. Robie sobie codziennie zastrzyki z Gonal F 300. W piatek 18.10.13 bylam na pierwszym usg gdzie mi lekarka powiedziala ze mam obecnie 5 pecherzykow z ktorych wiodacy ma 13 mm czyli jest jeszcze za maly zeby robic punkcje. Do dnia dzisiejszego wlacznie mam robic sobie zastrzyki i jutro na godzine 13 ide znowu na usg. Dzisiaj jest moj 10 dzien na zastrzykach i w sumie 19 dc. Jak wszystko dobrze pojdzie to we wtorek lub w srode bede miala punkcje. Strasznie sie denerwuje przed jutrzejszym usg...Oby te pecherzyki urosly i byly dobrej jakosci. Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny i zycze milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karcia ja tez miałam stymulacje Gonalem F w dawce 400 dziennie ale od 2 dc przez 8 dni.Jak się czujesz po tym leku nie masz uczucia napompowania?Przy moim niskim amh miałam jeden pęcherzyk ale nie znaleziono oocytu i do ivf nie doszło.A jaki masz estradiol i lh?Czy u Was zlecają badanie fsh i progesteronu zanim przystępujesz do stymulacji?Pozdrawiam i zycze komóreczek jakości de lux:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karcia81
Coconut po Gonalu f czuje sie w zasadzie bardzo dobrze, nie mam praktycznie zadnych skutkow ubocznych. Czasami boli mnie troszke glowa ale to nie jest nic uciazliwego. Jedynie to czuje jajniki jak mocno mi pracuja. Tutaj przed rozpoczeciem stymulacji mialam robione wszystkie badania a wyniki szly prosto do lekarza prowadzacego w szpitalu bo in vitro bede miala robione wlasnie w szpitalu. Ja nawet moich wynikow na oczy nie widze i nie wiem dokladnie czy sa dobre czy nie. Jak sie pytam lekarza prowadzacego to jedynie mowi ze sa OK, czyli w normie. Denerwuje mnie to ze wszystkie informacje musze od nich wyciagac. Ja nawet nie wiem jakie mam AMH, jedynie co sie dowiedzialam to ze obnizone i nizsze niz przecietna dziewczyna w moim wieku, ale czy jest tylko troche obnizone czy tragicznie to tego juz nie wiem :( Jak sie zapytalam zeby mi podala konkretny wynik czyli liczbe to tak zaczela gadac o wszystkim innym tylko nie o tym wyniku. Ja juz sie sama zaczynam zastanawiac czy lekarze tutaj maja taka taktyke i nie mowia nic konkretnie zeby nie denerwowac tylko ogolnie, ze jest dobrze albo ze parametry sa obnizone.Poziom estradiolu badaja mi przed kazdym usg. Jutro rano znowu beda mi pobierac krew i badac poziom estradiolu a pozniej o 13 na usg. Nawet nie wiem jaki mam poziom estradiolu bo tak jak pisalam wczesniej wyniki ida bezposrednia do lekarza prowadzacego. Jak sie ostatnio na usg pytalam o wyniki estradiolu to powiedziala mi lekarka jedynie to ze sa w normie ehhhh...jutro bede probowala wyciagnac od niej jakis konkretny wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Kurcze, nie mam możliwości na większą tu aktywność.. ale na bieżąco śledzę Wasze poczynania ;) Wchodzę/czytam, ale nie zawsze mam możliwość od razu odpowiedzieć, mam troszkę problemów rodzinnych, zawirowanie eh zycie... :( Ale cieszę się razem z Wami - Marysienka, Taida moje gratulacje! (mam nadzieje, ze nie pominęłam żadnej ;) Trzymajcie się zdrowo, dbajcie o maluszki :) Lonia - dzięki kochana, to może zacznę coś brać aby poziom Wit D3 się podniósł, Ty bierzesz coś na receptę, tak? Myślę, ze lek na receptę będzie bardziej skuteczny o większej dawce uzupełniającej ten niedobór niż ten ogólnie dostępny bez recepty. Teraz na Ciebie Kochana kolej! :) Wciąż serdecznie Ci kibicuję i czekam na dobre wieści :) Klarcia - wiesz ile ja się wypłakałam? Też mam chwile słabości, zwątpienia, ale co to da? - nic. Nawet teraz, te problemy eh bezradność, a gdzie czas by pomysleć o sobie, planach związanych z dzidziusiem? :( Tak więc moja droga, próbuj, działaj i nie poddawaj się, będzie dobrze, minie. Jak sama wiesz, ze czasem są chwile zwątpienia ale i radości - dziś się martwisz, smucisz, a już za kilka dni możesz tryskać radością czego Ci serdecznie życzę! :) Miłej niedzieli! :) Terri, Bezik - co u Was? Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coconut2009 miło Cię widzieć, a Ty jak ze staraniami? Przepraszam jesli przeoczyłam, napisz proszę co u Ciebie. Buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×