Gość gość Napisano Styczeń 27, 2016 Nusial U mnie komórki podobno były złej jakości i problem ze stymulacją, bo nie za bardzo mojej jajniki reagowały na te mega duże dawki leków, dlatego teraz zdecydowałam o cyklu naturalnym i zobaczymy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 27, 2016 Cate Witaj Nusial.. Ja chodziłam do prof. Szamatowicza syna. Ogólnie prócz tych suplementów i faktu, że nic nie tłumaczy, to absolutnie nic mu nie mogę zarzucić..!!! Jestem pewna, że ogólnie jest świetny. Zyczę Ci powodzenia.. Wszystkim pozostałym Dziewczynom tez, żeby nie było.. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 27, 2016 Nusial Dziękuję Cate :) i wzajemnie! a nie chcialas po prostu zmienić lekarza i zostać w tamtej klinice? bo ja się zastanawiam nad Artemidą właśnie a Novum. Do Novum już chodziłam. Nie wiem co robić, czy rzeczywiście klinika ma aż takie znaczenie, czy tez dużo zależy od szczęścia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 27, 2016 Witaj Nusial w Naszym malutkim gronie. Załapałaś się jeszcze na rządowe in vitro czy podchodziłaś komercyjnie? Jaki byl efekt tych procedur? Miałaś jakieś zarodki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 28, 2016 Cate Nusial - jest tam jeszcze dr Domitrz, który jest b.komunikatywny ale mieszkałam w Białymstoku z dziewczyną, która urodziła dziecko 8 lat wcześniej właśnie u niego a potem przyjechała po drugie, ze stał się b.komercyjny i daje leki za drogie.. Jest tam jeszcze dr Wolczynski podobno ok i taki młody nazwisko na Z. ale teraz nie pamiętam.. Ja mam daleko do Białegostoku i w pracy nie bardzo mogłam sobie pozwolić na tyle wolnego.. Ale uważam, że to bardzo dobra klinika.. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 28, 2016 Nusial Dzięki Azzurro :) Ja podchodziłam do in vitro z programu, jeszcze wtedy udało mi się załapać, bo kwalifikowali od amh 0,5. PO pierwszej stymulacji pobrali 4 komórki, ale tylko 2 się zapłodniły. Podczas kolejnej stymulacji nie udało się pobrać żadnej komórki. Podczas trzeciej pobrali jedną, ale była złej jakości. Niestety źle reagowałam na stymulację, wydaje mi się, ze dawki były za duże, pęcherzyków na początku cyklu było zawsze po kilka na każdym jajniku, ale potem rósł tylko jeden i to z męką... Cate no ja właśnie myslalam o dr Domitrze, ode mnie też do Białegostoku daleko, bo ja z Rzeszowa jestem. Nie wiem co robić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bella84 Napisano Styczeń 29, 2016 Dziewczyny a myślałyscie nad artvimedem w krakowie? Oni sie tak chwala tym ze maja specjalny program dla kobiet z niska rezerwa jajnikowa... Witaj Nusiu w naszym gronie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2016 Cate Bella - jak tam samopoczucie? ;-) Nusial - lekarz, o którym wspominałam w Artemidzie, to Zbroch. Poczytaj może też o nim.. Gdybyś zdecydowała się na dr Domitrza, to przecież ewentualnie można go poprosić o tańsze leki. Bella pisze o Artvimedzie w Krakowie.. Ja tam właśnie wylądowałam na razie. Poczytaj sobie o tej klinice.. i moje wypowiedzi o nich na poprzednich stronach. W Artemidzie w Białymstoku na pewno wychodzi najtańsza sama procedura. Dziewczyny myślę, że trzeba się spieszyć ze względu na refundowane leki, bo to ogromny koszt bez refundacji.. Pozdrówki.. ;-) I jeszcze ciekawostka.. Zrobiłam sobie wczoraj, w 2 dc FSH i wyszło 8,75 i to przy tak kiepskim amh.. I to chyba właśnie zasługa wspominanego w moich poprzednich wpisach Eljot DHEA.. Sama nie wiem, co o tym myśleć.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2016 Cate A w ogóle, to mam wrażenie, że jak lekarz nie jest AŻ tak utytuowany, to się bardziej stara.. ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2016 Nusia Witaj Bella :) Ja czytałam o tej klinice w Krakowie, ale tam to in vitro bardzo drogo wychodzi. Mnie teraz interesuje tylko in vitro na cyklu naturalnym, czyli przeważnie dają cło plus max 3 dawki np menopuru. Nie wszystkie kliniki mają taki program. Novum ma i wtedy jak np nie uda się im pobrać w trakcie punkcji komórek to płaci się tylko za punkcje. Cate a Ty korzystasz z tego programu dla kobiet z obniżona rezerwa?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2016 Cate Ja korzystam z normalnego programu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Styczeń 29, 2016 Hm fakt ze ja bylam stymulowana do inseminacji np gonalem w bardzo malych dawkach..i przy dawce gonalu 50 j mialam 2 piekne dojrzale pecherzyki w terminie inseminacji ;) wiec moze cos jest z tymi mniejszymi dawkami.. Cate ja tez bralam dhea eljot w dawce 3x25 mg..lekarz mowil ze po 3 miesiacach moze byc poprawa wlasnie..nie wiem czy to ma zwiazek ale zaczelam brac w lutym a w maju zaszlam w ciaze pierwsza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Styczeń 29, 2016 Nusia mi moj ginekolog w gamecie pamietam proponowal stymulacje clo lub gonalem..ale przy gonalu mowil ze owszem drozszy jest ale lepoej wplywa na endometrium, sluz i ogolnie lepszy...dlatego ja np wybralam gonal zamiast clo...bo zapytalam go wprost czy jakby nie patrzec na czesc finansowa to ktory bylby lepszy i wlasnie mowil ze gonal.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Styczeń 29, 2016 I wogole przy 3 inseminacji bo to miala byc ostatnia..rozmawialismy juz o in vitro..i pytalam jakim protokolem..a on mowil ze czesto dluzszy mimo wszystko bywa lepszy bo pecherzyki dorastaja rownomiernie a przy krotkim to idzie nierowno...nie wiem nie znam sie bo nie doszlam do tego etapu na szczescie..ale juz wstepne rozmowy mielismy bo jednak to juz moja 3 iui byla ;) i to jeszcze maz dal plame bo przegrzal swoje klejnoty w dzien iui i wybil goraca kapiela cale nasienie!!! Cud ze mielismy mrozone w zapasie i musielismy z niego korzystac bo tak bylaby mega klapa ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Styczeń 29, 2016 Co do samopoczucia..slabo...napewno czuje ze jestem w ciazy...mdlosci, zwracam ( choc nie tak jak w pierwszej dzieki Bogu) okrutny posmak w ustach od ktorego az slabo, wieczne zmeczenie..moglabym lezec na kanapie caly dzien..a nie ma zmiluj..maluchem musze sie zajac a maz za 3 tygodnie dopiero wraca do domu...taki los Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2016 Nusial Bella ja akurat źle reaguje na gonal, mi pęcherzyki lepiej rosły jak brałam menopir, wiec to pewnie zależy od organizmu. Przy cyklu naturalnym dają clo i dodatkowo zastrzyki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2016 Katia Dziewczyny a te leki do in vitro , to pomimo , ze ma się za niskie amh ( 0,11) to refundują ?? bo tam gdzie jestem zapisana na tego 9 lutego to pakiet dla kobiet z obniżona rezerwą to całość kosztuje 12 700 zł . Ja jestem totalnie zielona jeśli chodzi o in vitro . Nawet inseminacji nie miałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 29, 2016 Bella- wspólczuję, wiem jak ciężko być samej Katia- jeśli fsh jest poniżej 15 to leki są refundowane (tak mi mówil mój lekrz w Gamecie), mi wyliczyl koszt in vitro z lekami na 9tyś. Cate- fsh jest zmienne i akurat większość dziewczyn z tego forum mimo niskiego albo jak my, skrajnie niskiego amh, mamy nie takie straszne fsh. Jak chodzi o mój przypadek, przez wlasnie moje pierwsze badanie fsh lekarce nie przyszlo do glowy , że mogę mieć niską rezerwę, mialam wynik 3,24, jednak bardzo wysoki estradiol. Ten drugi calkiem olala a mi już zaczęlo świtać (po edukacji internetowo-ksiązkowej), że oba te wyniki nie trzymają się kupy. Jednak przez kolejne kilka miesięcy chodzilam do niej na monitoringi bo w końcu nie będę mądrzejsza od lekarza. Na obrazie usg tylko raz nie bylo pęcherzyka dominującego, potem przyszlam do niej na wlasną prośbę żeby sprawdzila moje jajniki w czasie okresu ile wytwarzają pęcherzyków antralnych. Ona nie widziala dalej problemu choć ja już wiedzialam że jest lipa. Kolejna lekarka też uważala że to niemożliwe, więc na wlasną rękę zrobilam amh i wyszlo czarno na bialym. Stracilam rok na chodzenie do zwyklego gina aż wylądowalam w Gamecie. Tam lekarz jak zobaczyl te wyniki o których pisalam to od razu powiedzial że w tamtym cyklu musialam mieć torbiel i dlatego wynik fsh byl niski a estradiolu wysoki jak w czasie owulacji. Też gdzieś wyczytalam, że w cyklu kiedy jest torbiel to może wyjść mmniejszy wynik amh niż jest w rzeczywistości. Nusial- ja Tobie niestety nie pomogę w wyborze kliniki , ale z Rzeszowa to chyba masz bliżej do Krakowa, a może spróbuj Gametę Rzgów, wiekszość dziewczyn z innych forum jak nie udalo się w innych to wlasnie w Gamecie mialy szczęscie. I pytanko, te dwie komórki z pierwszej procedury to daly Tobie zarodki? Tak myslalam , że się jeszcze zalapalaś do rządówki na ten niższy wynik amh, przynajmniej to dobre, że mialaś jednak szansę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial Napisano Styczeń 29, 2016 Nusial Bella czyli jeśli mam mega niskie amh a fsh wyszloby w miare ok, czyli poniżej 15 to będę miała refundowane leki? bo w Novum mi lekarz mówił tylko o amh, w ogole nie wspomniał o fsh. Ja sobie teraz w nowym cyklu zrobię fsh z ciekawośc****isałaś też, ze gdzieś wyczytałaś, że jak jest torbiel to amh może wyjść nizsze...ja badanie robiłam jak miałam 2 torbiele, może powinnam powtórzyć amh???? Jeśli chodzi o kliniki to biorę pod uwagę tylko Artemide i Novum, bo jak mam jedzzic do Krakowa czy do Gamety to już wtedy robiłabym u mnie w Rzeszowie i miałabym problem z dojazdami z głowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2016 Katia acha,dziękuje. A powiedzcie mi jeszcze jedno, bo bardzo mnie to zastanawia . Załóżmy , ze będę miała złe to fsh i załóżmy in vitro będzie mnie kosztować te 12 700 zł , to jeśli się nie powiedzie to za drugie będę musiała zapłacić tyle samo czy mniej?? w sensie takim, ze załóżmy ze przy tym pierwszym pobiorą mi więcej niż jedną komórkę . Bo w ogolę tego nie kumam :(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial Napisano Styczeń 29, 2016 Katia jak będziesz mieć jakieś zarodki które uda się zamrozić, bo następnym razem nie będziesz przechodziła całej procedury, tylko criotransfer i tylko za to zapłacisz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 29, 2016 Nusial- to ja pisalam nie Bella. Powtórz amh skoro mialaś torbiele, nie wiem czy to faktycznie tak jest ale gdzieś to wyczytalam na necie , skoro zmieniają one wynik fsh to może amh także jest zafalszowane i nie jest to żadna glupota. Warto sprawdzić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial Napisano Styczeń 29, 2016 o przepraszam Azzurro :) jestem dzisiaj zakręcona :) no poszuma czy jest cos na ten temat na necie i może rzeczywiście warto powtórzyć, choć to badanie jest drogie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 29, 2016 Katia Tak sobie popatrzyłam teraz na mój wypis, ze szpitala z grudnia, bo wysłano mnie na diagnostykę, (chyba już to pisałam wcześniej) i niby mam fsh 4,43 , ale pewnie ten wynik nie jest ważny bo przecież zażywam cały czas hormony antykon. więc nie ma sie co cieszyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 31, 2016 Nusial- dziewczyna z innego forum, też z obniżoną rezerwą, chwali sobie w Novum doktora Zamorę, miala u niego podchodzić do in vitro ale zaszla w ciąże naturalnie. Katia- antykoncepcja niestety falszuję wynik fsh, trzeba go zrobić na "czysto" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial Napisano Styczeń 31, 2016 Dzięki Azzurro, ja się jeszcze zastanawiam między Novum a Artemidą, ale chyba jestem bardziej nastawiona na Białystok. Ja naturalnie nie zajdę, bo mam pełno zrostów i lekarz mi tydzień temu powiedział na wizycie, że nie mam co na to liczyć. Muszę się jeszze tylko dowiedzieć jak wyglądają płatności w Artemidzie jak się podchodzi na cyklu naturalnym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 2, 2016 Cate Nusial - a kiedy wybierasz sie do Bialegostoku i do jakiego lekarza zdecydowałaś się pójść? Dziewczyny, czy to że FSH jest na poziomie np.8-9 to znaczy, ze bede sie w miarę dobrze stymulowac.. ale w zakresie tego zasobu, ktory posiadam, czy tak? I czy taki wynik FSH może być związany np. ze stymulacją w poprzednim cyklu a w rzeczywistości wynik jest zupelnie inny.. Ale zamotałam.. ;-) Dziewczyny, które macie już swoje pociechy, to bardzo milo z Waszej strony, że nas tu tak wspieracie.. Dzięki.. Pozdrówki.. ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial Napisano Luty 2, 2016 Cate ja chyba się jednak zdecyduje na dr Domitrz, myslalam nad Wolczynskim, ale sama już nie wiem. Wstepnie mam wizytę umówioną na 15 lutego, ale muszę tam zadzwonić jeszcze raz bo kobieta w rejestracji kazala mi przyjechać w 5 dc na 1 wizytę a ja nie jestem pewna czy nie powinnam około 17-22 dc dopiero. Zgłupiałam, bo ostatnio jedna z nich mówila żebym około 12 dc przyjechala, więc chyba muszę jakoś skontaktować się z lekarzem i zapytać kiedy najlepiej przyjechać żeby nie jeździć potem w kółko. Odnośnie FSh to ja się niestety nie znam, ale wynik masz ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 2, 2016 Katia Dziewczyny wczoraj dzwoniono do mnie z rejestracji z Artvimedu z informacja , ze już nie mogą refundować in vitro i czy mimo to chcę dalej wizytę, chciałam oczywiście , bo refundacja i tak by mnie nie objęła, ale byłam w szoku, ze początek lutego a im się już wyczerpały środki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Luty 2, 2016 Cate-myślę że z tą stymulacją będzie jak piszesz, poprzednia też nie sądzę aby miała wpływ na fsh, raczej na amh. Za Ciebie, Nusial i Katie trzymam kciuki, pamiętajcie potrzebne jest pozytywne nastawienie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach