Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiosenna mama

Czy zmieniał ktoś z Was imię dziecku?

Polecane posty

Gość Dzwinnneeeee
To jest wina rodzicow jak dajecie na imie tak to i tak wolajcie a nie wymyslacie przezwiska inne imiona i potem sa cyrki Po co ?????????? To teraz sie martwcie Imie mozna zmienic do 6 miesiecy po urodzeniu a potem to juz chyba trzeba miec powazny powod ale itak nei zawsze sie to udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielone konwalie
Pancerna Kołdra nie Olę tylko Zochę, doczytaj jak już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitazraz u pitu
wszystko można , idź do US a nie słuchaj domorosłych prawników, wystarczy podac logiczne wyjasnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propnuję udac się do dobrego
ale pytanie czy w paieracj ma jedno imię czy używacie po prostu drugiego? czy Zosia jest gdzies w papierach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitazraz u pitu
dziecko ma na imie karolina a chca zmienic na zosie wisz ze dwonia ale nie wiesz w ktorym kosciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd się ta Zosia wzięła?
Nie jest to niemożliwe-zależy od uznania sądu,czy stwierdzi że jest to ważny powód. Aczkolwiek szanse są małe. Znajomi adoptowali dziewczynkę która miała na imię Erynika/Eurynika czy jakoś tak. W każdym razie dziwnie i razem ze zmianą nazwiska zmienili dziecku imię,więc możliwość taka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wyjasniam córka to Karolina Zofia. Ma dwa imiona. Karolina bo mi się podobało a Zosia bo po babciach miało być. Już nie pamiętam kto pierwszy krzyknął "Zosieńka". Chyba któraś prababcia i ktoś dla żartu podchwycił a potem już nie szło inaczej. To Zosia, dla wszystkich. Z tym ze Karolina ma wpisane jako pierwsze imię a Zofia jako drugie i fajnie by było jakby się dało tą kolejność odwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd się ta Zosia wzięła?
Eunika-ale to było obco brzmiące. więc inna sytuacja jak u was. idź do usc i spytaj,a jak nie to skoro i tak ma Zosia na drugie to nie ma problemu i pewnie wszyscy i tak będą ją tak wołać. mam taką koleżankę w pracy Beatę a wszyscy na nią mówią Marysia z drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna Ja zmienialam, razem z cora jak miala 13 lat W urzedzie miasta, byl druczek, pisalo sie do prezydenta miasta, uzasadnialo (twoje uzasadnienie to to, ze wszyscy na nia tak wollaja i na takie reaguje). Byla jakas oplata mala chyba 30 czy 50 PLN, potem sie czeka miesiac na decyzje i jak jest pozytywna to dostaje sie nowy akt urodzenia. Latwa i szybka procedura. Zmien koniecznie, po co ma potem wszedzie prostowac i sie meczyc z nieuzywanym 1 szym imieniem. Mozesz odwrocic na Zofia Karolina albo po prostu dac Zofia a drugie tez jakies inne. Nie ma zadnych problemow. My zalatwialismy to we Wroclawiu. Mysle, ze w kazdym miescie jest podobnie, wygoogluj sobie 'zmiana imienia, MIASTO' POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMani
A nie dało by się jakoś jeszcze małymi kroczkami wrócić do Karolki? Np. moja szwagierka ma na imię Karolina, cała rodzina woła ją zdrobniale Kusia. Kusia-Zosia, brzmi podobnie, może by zadziałało? I zaoszczędziło by wam kłopotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję Ci bardzo. Jutro zadzwonie do urzedu i się dopyta. Jeśli to jest faktycznie tak łatwe jak piszesz to byłoby swietnie, nam chodzi o przestawienie kolejnosci imion, nie chcemy żadnych innych dawać tylko zmienić ich kolejność żeby pierwsze było to którym się do niej zwracamy czyli Zofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i by się dało, tylko ze z niej taka Zosia Samosia mała :) Już tak się wszystkim wryło w psychę bardziej chyba niż jej samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yetichaaa
Jak sie da,to czemu nie zadac sobie tego trudu? widac imie sie przyjelo,dziecko pewnie szybciej by sie przyzwyczailo do karoliny niz dorosli,bo widac jakis sentyment powstal. jak sie da -to uderzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewentualnie mozesz tez dopisac, ze ta kolejnosc wam wyszla przez pomylke, albo ze nie mogliscie sie dogadac z mezem, a teraz doszliscie do porozumienia plus dziecko i tak reaguje na Zosie itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgfdhgfdhg
mnie się wydaje ze nie powinnas mieć problemu z taką zamianą imion. ale z drugiej strony nie widze sensu tego robić. Moja ciotka w papierach ma wpisane Zofia własnie, a wszyscy na nią od 50 lat wołają Teresa. Według mnie zostaw tak jak jest i niech córka sama wybierze jak dorośnie czy chce mieć Karolina czy Zofia na 1-wsze. W dniu 18 lat może sobie zamienić te imiona, a wy do tego czasu po prostu wołajcie tak jak do tej pory czy Zosia. Co z tego ze w papierach ma Karolina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj kuzyn ma w papierach kondrad jakub, ale cala rodzina wlacznie najblizszymi znajomymi wola na niego kuba. Nie mial jakichs szczegolnych problemow jak posżedl do szkoly - do przedszkola nie chodzil. Zaczal reagowac na oficjalne imie, dzis chlop ma 27 lat i dalej funkcjonuje jako dwuimienny. Mam tez przypadek, rolanda adama, na ktorego wszyscy wlacznie z jego zona i tesciowa, a wiec rodzina nabyta wolaja jacek :-) W zaden sposob jak to wiosenna mamo okreslilas nie maja zrytej psyche :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yetichaaa
E,zryta psycha to na pewno nie. tez znam pare takich osob. np moj wujek - w rodzinie kazdy go zna jako andrzeja,dopiero kilka lat temu sie dowiedzialam,ze nazywa sie leszek - bo uslyszalam,jak jego zona tak do niego mowi. nie wiem,czy ona tak woli,czy on,ale jest jak najbardziej normalny. Moja sasiadka tez sie nazywa izabela,a w rodzinie mowia na nia od ponad 30 lat kaska :p ona chyba woli te ize,bo tak sie przedstawia,ale nie robi rodzinie scen o te kaske i tez nie ma zrytego beretu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam pelno takich osob wolanych drugim imieniem. W papierach wpisuja oba imiona ale juz w szkole przedszkolu itd tylko to uzywane. Nikt nie robi z tego problemu. Jesli sie nie uda zmienic imienia podajesz po prostu imie ktorego uzywacie i tylko to jedno. Oczywiscie w dowodzie bedzie miala dwa ale wszedzie moze funkcjonowac tylko pod jednym- tym drugim. A z drugiego - tj. Pierwszego;) imienia nie warto rezygnowac. A nuz kiedys w zyciu jej sie przyda?;) moze zechce wyjechac, zaczac nowe zycie pod innym imieniem - wtedy bedzie miala ulatwione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie widzę problemu, skoro ma tak na drugie imię. sama mam dwa imiona i pamiętam jak w zerówce nauczycielka się mnie pytała, jak wołają na mnie rodzice i czy chcę by korzystać z pierwszego czy drugiego imienia, a może dwóch. Nawet ksiądz przed ślubem pytał się jak ma mnie wyczytać, czy z dwóch imion czy z jednego. Moja ciotka ma dwa imiona i przez wiele lat nawet nie wiedziałam o istnieniu tego pierwszego, całe życie korzysta z tego drugiego. Koleżanka na studiach tak nienawidziła swojego pierwszego imienia i wszystkim przedstawiała się drugim, dla wszystkich była kaśka, zdziwienie tylko raz było jak wywiesili listę z ocenami i każdy się głowił co to za dziewczyna której nikt na oczy nie widział ;) tak więc wydaje mi się, że śmiało możecie korzystać z drugiego imienia bez mieszania się w papierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym próbowała jednak zmienić, jeżeli to nie jest jakiś wielki problem. Dziecko pójdzie do szkoły, w dzienniku będzie miało inne imię i każdej nauczycielce będzie musiało tłumaczyć, że nie jest Karolina tylko Zosią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TeżMamZaMało
wiosenna ty to masz durne pomysły.My też wiecznie inaczej nazywamy córkę niż ma na imię ale nie mam zamiaru imienia zmieniać w urzędzie!oszalałaś czy jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdgfdfdffffffffffffffffff
znam przypadek u sasiadow. maja corke ma na imie w papierach edyta a mowia ania. I tak jest od urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×