boję sie pierwszej wizyty u ginekologa...

jak sie umówić? jak to wygląda? poza tym w moim mieście nie ma żadnej kobiety ginekolog tylko sami mężczyźni co mnie bardziej stresuje.. zdecydowalam się że tam pójdę ponieważ chcę sprawdzić czy wszystko jest ze mną w porządku bo od prawie roku uprawiam seks z moim chłopakiem. a jeszcze nigdy się nie badalam pod tym względem.

Ksiądz Henryk spowiada pewnego faceta: -Proszę księdza! Molestowałem małego chłopca... -A jak wyglądał? -Taki rudy w okularach z blizną na prawym pośladku. -Na prawym pośladku? To nie z mojej parafii.

i trochę się boję, bo odczuwam tam nieznośne swędzenie, drapię się i drapię, wydrapuje takie białe grudki, co robic?

może grzybica?? trzeba isc jak najszybciej bo ci sie tylkop ogorszy... a wizyta nie jest zła, każda to przeżyła to i ty dasz rade :) co ci tylko moge doradzić od siebie to fakt, że mężczyźni gonekolodzy są delikatniejsi niż kobiety.... sama się o tym przekonałam. Pierwszy raz poszłam do kobiety i nie wspominam najlepiej tej wizyty ;/ ale to tylko tak od siebie mówie....

sama rozmowa trwa dluga, badanie chwilke. bedzie pytal kiedy dostalas 1a miesiaczke, ile czsu trwa okres, co ile masz krwawienie, czy uprawiasz sex, czy masz stalego partnera, jak sie zabezpieczasz, czy nie masz zadnych dolegliwosci (uplawy, bole), kiedy byl ostatni okres. zapyta czy ty masz jakies pytania i tyle. a pozniej karze ci sie rozebrac od pasa w dol i zbada i powinnien pobrac probke na cytologie (za ok 2 tygodnie wynik) i tyle. nie ma sie czego bac. to lekarz, dziennie oglada mnostwo kobiet i nei patrzy na nie jak na obieg koebiete tylko jak na pacjentke

towarzyszy też temu niemiły zapach, boję się ze ginekolog sobie cos pomysli...

Pierwsza wizyta to nic srasznego u gienologa.. ja też stresowałam się pierwszy raz ale okazało, że wcale to nie jest takie tragiczne jak się wydaje. I też u mnie nie ma Pani tylko jest Pan. Będzie Cię wypytywać o miesiączkę i oczywiście zbada.. jest to trochę nie przyjemnę uczucie.. ale każdą z nas musi przez to przejść. Więc wybierz się jak najszybciej i sprawdź co jest nie tak :)

towarzyszy też temu niemiły zapach, boję się ze ginekolog sobie cos pomysli...

Pierwsza wizyta to nic srasznego u gienologa.. ja też stresowałam się pierwszy raz ale okazało, że wcale to nie jest takie tragiczne jak się wydaje. I też u mnie nie ma Pani tylko jest Pan. Będzie Cię wypytywać o miesiączkę i oczywiście zbada.. jest to trochę nie przyjemnę uczucie.. ale każdą z nas musi przez to przejść. Więc wybierz się jak najszybciej i sprawdź co jest nie tak :)

towarzyszy też temu niemiły zapach, boję się ze ginekolog sobie cos pomysli...

ci tylko jedno, idź jak najszybciej... wstydzisz się, to naturalne, rozumiem to, ale nie zwlekaj, prawdopodobnie masz grzybicę pochwy. Wizyta, no cóż, wstyd minie,ale dolegliwości nie przejdą same, aha i nie słuchaj jeżeli ktoś poradzi ci clotrimazolum, nie byłaś badana jak sama piszesz, więc jeszcze nie wiadimo jaki masz rodzaj zmian chorobowych

Spokojnie :) Plec ginekologa jest kwestia osobistych preferencji. Ja mialam do czynienia i z jednymi i z drugimi i nie odczulam roznicy, a przy zapisywaniu sie do pierwszego wrecz chcialam, zeby to byl mezczyzna. Jak to wyglada - bedzie wywiad, bedzie badanie - jak to u lekarza :) Badanie i pobieranie probki do zrobienia cytologii (skoro wspolzyjesz to niemal na pewno ginekolog takowa pobierze) nie jest mega przyjemne, ale nie boli. Pewnie to oczywisty banal, ale jesli przeszkadza Ci, ze bedziesz sie musiala "odslonic", idz w spodnicy albo w dluzszej tunice. No i uprzedz ginekologa, ze to Twoja pierwsza wizyta :) Moze podpytaj znajome, do kogo one chodza i kogo polecaja albo poszukaj ginekologow od Ciebie z miasta na znanymlekarzu - moze to Ci pomoze ktoregos wybrac.

Spokojnie :) Plec ginekologa jest kwestia osobistych preferencji. Ja mialam do czynienia i z jednymi i z drugimi i nie odczulam roznicy, a przy zapisywaniu sie do pierwszego wrecz chcialam, zeby to byl mezczyzna. Jak to wyglada - bedzie wywiad, bedzie badanie - jak to u lekarza :) Badanie i pobieranie probki do zrobienia cytologii (skoro wspolzyjesz to niemal na pewno ginekolog takowa pobierze) nie jest mega przyjemne, ale nie boli. Pewnie to oczywisty banal, ale jesli przeszkadza Ci, ze bedziesz sie musiala "odslonic", idz w spodnicy albo w dluzszej tunice. No i uprzedz ginekologa, ze to Twoja pierwsza wizyta :) Moze podpytaj znajome, do kogo one chodza i kogo polecaja albo poszukaj ginekologow od Ciebie z miasta na znanymlekarzu - moze to Ci pomoze ktoregos wybrac.

aha dzięki za info.. :) P.S. to nie ja pisałam o tych białych grudkach.... ;/

"Niemily zapach" towarzyszacy swiadowi itp. to dla ginekologa nic nowego czy tym bardziej obrzydliwego. W koncu nie swiadczy o niemyciu, tylko o tym, ze "cos sie dzieje". Dla ginekologa to po prostu jeden z objawow.

"Niemily zapach" towarzyszacy swiadowi itp. to dla ginekologa nic nowego czy tym bardziej obrzydliwego. W koncu nie swiadczy o niemyciu, tylko o tym, ze "cos sie dzieje". Dla ginekologa to po prostu jeden z objawow.

Polecam Ci stronke www.kobiecosc.info, a w tym wypadku szczegolnie tekst nt krępujących badań: http://kobiecosc.info/poznaj-swoje-cialo/zdrowie-intymne/jakie-badania-nas-krepuja-i-dlaczego-nie-powinny/ Gwarantuje, że po przejrzeniu zawartosci tego serwisu zmienisz podejscie i przestaniesz bac sie takich wizyt! :)))

Polecam Ci stronke www.kobiecosc.info, a w tym wypadku szczegolnie tekst nt krępujących badań: http://kobiecosc.info/poznaj-swoje-cialo/zdrowie-intymne/jakie-badania-nas-krepuja-i-dlaczego-nie-powinny/ Gwarantuje, że po przejrzeniu zawartosci tego serwisu zmienisz podejscie i przestaniesz bac sie takich wizyt! :)))

ja mogem cię zbadac :D zrobiłabys dla mnie kupkę?