czy kobiety też przegrywają życie?

czy to tylko cecha charakterystyczna dla facetów?

Ja właśnie przegrałam i to na amen, a jestem kobietą. Lepiej ci?

obejrzyj film Pora umierac nie ma czegos takiego jak przegranie zycia to zla perspektywa mozna je tylko zle wykorzystac

ktoś musi przegrywać aby ktoś mógł wygrywać

użyłem pewnego skrótu myślowego, oczywiście ja nie pytam czy kobietom się to zdarza bo to oczywiste, że tak ja chcę wiedzieć czy kobiety potrafią to przyznać bo mam co do tego wątpliwości

fubusiowe dobrz prawi gdyby nie bylo przegranych, nie byłoby wygranych. W przyrodzie musi być równowaga. Ja przegrywam :o

ja przegrałam i przegrywam dalej

malinka87924- a co sie stalo?

a co ma płeć do nieudacznictwa?

whedif- nic nie ma ja niczego takiego nie sugeruję

nikt nie przegral swojego zycia dla mnie to debilne sformulowanie kazdy przezywa je na swoj sposob jeden lepiej drugi gorzej nie ma przegrania zycia ktos tu kiedys dobrze powiedzial ze to tylko taki slang kafe czyli ludzi ktorzy widza swiat w czarnych barwach ja go widze po swojemu ostro ale z lagodnym spojrzeniem

forume napisałaś/eś idiotyczne zdanie "ja go widze po swojemu ostro ale z lagodnym spojrzeniem" Czy czekolada może być gorzka ze słodkim smakiem ? Bo wyszło ci coś podobnego :D

ostro bardzo wyraznie chodzi o to ze duzo rzeczy biore do siebie ale i lagodnie bo staram sie zrozumiec ludzi a co do czekolady tak moze byc np gorzka z karmelem

O jezu :D Chodziło mi o czekolade zwykłą bez niczego hahah

Nie rozumiem jak w ogóle można stwierdzić, że sie przegrało życie. Dla mnie coś takiego nie istnieje...

1

czyli jednak miałem słuszne podejrzenia:D

Jednak da się przegrać i ja przegrywam