Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakłopotana_88

Podrywa mnie instruktor

Polecane posty

Ginekolodzy nie „wkładają palca w pipę" tylko przeprowadzają badanie. Nie wiem, czy jesteś w stanie pojąć różnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buka
O rety, miszczu, naprawdę jesteś tak tępy, czy tylko udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnaś mu jasno powiedzieć, że nie życzysz sobie by ci "pomagał" w zmianie biegów itp A w szkole powiedzieć, że nie chcesz z nim jeździć, bo zachowuje się nieodpowiednio. Inaczej będzie szukal okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra spadam bo zara wyjdzie, że ja was molestuje jeszcze i wpadnie bojówka feministyczna z tępym grzebieniem, którego użyje do pozbawienia mnie przyrodzenia....Uprzedzając przyszłe inwektywy: malutkiego i nie stającego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana_88
:) tez biore sie za robote. Dzieki za uwagi i rady. Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoskazoska
Wprawdzie mam prawo jazdy, ale ostatnio trochę źle się czuje.... może zapiszę się na kurs prawa jazdy? Pan instruktor tu dotknie, tu pomasuje, tu klepnie - może mnie wyleczy? Co myślicie. Miszczu, myślisz, że to dobry pomysł? Proponuję Ci również zapisać sie na taki kurs. Może Cię instruktor puknie w główkę i Ci mózg poukłada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość botakbotak
Ja miałam gościa pod 50-tkę ; ) Mój tak sobie trzymał kolana że na początku jak chciałam zmienić bieg to go wtedy zawsze przypadkowo łap za kolano- to on- "oj chyba nie tej gałki szukasz" XD Przy zmianie biegów też komentarze różne leciały "z tym sprzętem trzeba ostrożnie, z INNYM sprzętem się tak niedelikatnie chyba nie obchodzisz?" Przy hamulcu ręcznym "oj widzę że w ręcznym ci bardzo dobrze idzie widać że wprawę masz w tym". Na pierwszej jeździe jak była obsługa to szukałam gdzie podnieść maskę- on na to- "no dziewczyny to zawsze wiedzą za co pociągnąć" ^^ "Zimno ci, to nie ma cię kto zagrzac? To trzeba szukać, starać się..." "Trzymaj trzymaj bo ci COŚ wyskoczy a jedziemy na wertepy" Dociskanie mi nogi do gazu to na początku standard był, poprawianie pasów, itp. Jak gadał to najczęściej do tych "drugich oczu" ;> A najlepiej kiedyś jedziemy a w radiu mówią że przeciętny fecet myśli co 5s o seksie, ten patrzy na mnie i mówi "wiesz o czym teraz myślę?" I jeszcze wiele, wiele innych rzeczy. Nie wspominając już o różnych kawałach. O matulu co ja z nim miałam ;] Gadał tak każdej, niektóre się wstydziły i czerwieniły, a jemu w to graj wtedy. Ale ja takim typem nie jestem, sama lubię takie gierki słowne, chociaż gdyby mi się to nie podobało nie pozwalałabym sobie. Pozdrawiam pana J. i wszystkich których mój post oburzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlotaowca
Hahaha, te teksty Twojego instruktora są takie głupie i prymitywne że nie mogę przestać się śmiać ;] Dużo o ręcznym gadał widzę, to chyba żona mu nie chce takiej przyjemności zrobić ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×