Co zrobić na romantyczną kolację?

Pytałam na głównym, ale tam się zawiesiło i nie widze odpowiedzi. Porażka z tym forum... Steki wołowe, piersi kaczki czy kurczaka?

coś co się nie będzie odbijać

Risotto

No to chyba z wymienionych dan nic się nie odbija:) czosnkiem też nie będę mięsa nacierać. Kurczaka chyba oleję, mało wyszukany. Waham się między stekami a kaczką.

Risotto jest bez mięsa, więc odpada.

Tzn oczywiście mozna zrobic risotto z mięsem, ale będzie go mało. My jesteśmy zdecydowanie mięsożerni, a mój facet nie lubi większości potraw. Wszelkie mięsa z owocami odpadają, nie lubi tez wiekszości warzyw. Steki i piersi kacze to bezpieczny pomysł, tylko nie wiem na co się zdecydowac.

malo to romantyczne zrob spagethi mozna skonsumowac wspolnie ;) albo po prostu jakas salatke i grzaneczki z pesto mozzarella

v4r5b

aa chyba ze tak. zrob kaczke nadziewana sliwkami.

Risotto bez mięsa :o ? No chyba nie....

poloz sie na stole i przyozdob schabowym i liscmi salaty,na deser poloz na pipke bita smietane z truskawkami:)

Spagetti jemy przynajmniej 2 razy w tygodniu. Grzaneczek z pesto mój by nawet nie dotknał, sałatek tez nie lubi...:o Kaczka ze śliwkami też nie, bo sliwki to owoc, a on mięsa z owocem nie ruszy. Jeśli juz kaczka to w majeranku bez owoców.

akmgeior

kurwa, co za francuski pies z tego kolesia. dobrze, ze moj jest normalny i nie wpierdala tylko miesa

loda :)

Ja bym zrobila pstraga w fili z ziarenkami smaku ( wiem, niezdrowe i jak w ogole mozna) maslem i plasterkami cytryny. Do tego frytki.

No niestety, tak juz ma. On nie lubi tez nabiału (jajek też), ryb, zup, deserów. Z warzyw tylko pomidory (ale nie surowe), ziemniaki, czosnek. Z owoców tylko cytrusy. Żywi się wyłącznie mięsem z ziemniakami, makaronem z sosem pomidorowo mięsnym, ryżem z kuczakiem i tak w kółko...:o Nawet cebuli nie lubi, jak raz zrobiłam spagetti bolognese z odrobiną cebuli to wyczuł i nie zjadł:o

Jagoda, ryba odpada:o Podałam propozycje na początku i innych nie proponujcie, bo na 99% traficie na coś, czego mój akurat nie lubi:o Kurcze, ja tylko mam nadzieję, że on kaczkę lubi, bo w sumie nigdy nie pytałam. Ale w sumie kaczka jest mięsem.

nawet nie wiecie jak wam zazdroszczę normalnych facetów. My gotujemy osobne obiady, bo ja nie zamierzam jesc w kółko tego samego:o Najgorzej jest jak pójdziemy gdzieś w gości, zwłaszzca do mojej rodziny i musze świecić oczami, że mój nic nie chce zjeśc.