Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawda, prawda, szczera prawda

Po co dzisiaj studia ??

Polecane posty

Gość prawda, prawda, szczera prawda

Wiecie co.. tak sobie od dłuższego czasu myślę i analizuję.. Po co dzisiaj są Nam potrzebne studia, które nie mają przyszłości ?? Rozumiem kierunki angażujące, takie jak budownictwo, prawo medycyna.. jednak sami wiemy, że znajomości w tych branżach też są potrzebne, aby dostać wymarzoną posadę. Wracając do tematu, uważam że dzisiaj otwierana jest masa kierunków, tylko po to, aby być na studiach, bo nijak się to ma do późniejszej pracy w zawodzie. Od liceum uczniom się wpaja, że studia dzienne są dobre, przyszłościowe i przedłużają nam młodość. Zgodzę się tylko z tym ostatnim punktem - przedłużają młodość na pewno. Bo później idzie taki student do pracy w 25 roku życia, bez doświadczenia zawodowego i po marnym kierunku. Pracodawca patrzy na Niego z pogardą i śmieje się w twarz, że się urwał z choinki. No i niestety to jest prawda... Sama mam masę kolegów, koleżanek.. które na studiach nie robią nic oprócz imprez, picia i zabawy.. a jak przychodzi sesja do ściągają ile się da.. i tak do kolejnej sesji.. Ja na szczęście nie popieram tego schematu. Sama studiuję dziennie a przy tym pracuje na etat. Mimo iż pochodzę z zamożnej rodziny, to wiem że doświadczenia i nikt nie da, a bez tego mnie nikt nie przyjmie do pracy. Szkoda, że dzisiaj wszyscy idą na łatwiznę... a potem się dziwią, że nie ma dla nich pracy... Co o tym sądzicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam, ze obecnie studia to jedno wielkie G***O, sesja polega na tym, ze przez tygodzen ogarniasz to co było w całym semestrze, nie uczysz się robisz ściągi, zdajesz i modlisz sie, zeby następna sesja wyglądałą tak samo...prosto, w efekcie zx wymarzonego kierunku i wiedzy zostaje Ci umiejętnośc kombinowania...jakby nie było jedyna przydata umiejętnośc w życiu, moim zdaniem jesli ktoś chce się na prawdę czegoś nauczyć to lepiej wybrac się na kurs i szkolenie, a nie na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnslcam
"Sama studiuję dziennie a przy tym pracuje na etat." sama przeczysz sobie, etat to jest 8 godzin pracy, kiedy ty masz te zajęcia na studiach jak piszesz dziennych?, czy może w nocy pracujesz a w dzień studiujesz? to kiedy wtedy śpisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
nie...ona pracuje nocą:) w klubie gogo albo pod latarnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea360
Pewnie nie zawsze (raczej rzadko) są gwarancją znalezienia dobrej pracy i osiągnięcia sukcesu. Ale ze studiami można iść na kasę do marketu, a bez studiów do lepszej pracy się nie dostaniesz. Moim zdaniem nie zaszkodzi mieć wyższe wykształcenie. Od przybytku głowa nie boli. I nie od razu Kraków zbudowano. Magister to nie to samo co super ekspert. Liczy się jeszcze doświadczenie. Więc może najpierw skończyć studia, potem zacząć od niskich stanowisk, aby się w końcu znaleźc na właściwym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sławka widziałam
Raków to syf ! Kraków nie lepszy. Oto Polska właśnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu założyłas drugi
identyczny topik? Czyżby wypowiedzi na tamtym cię nie satysfakcjonowały? czekasz na inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać nie byłaś na dobrych
studiach, skoro zadajesz takie pytania. Studia studiom nierówne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier serwisowy bann
Tia... Popatrz tu że pod każdy moim postem jakiś humanista pisze że nie mam dyplomu. Mam biologie i technikum elektron. Ale stanowisko mam :) + masę dyplomów. Tak że poza jakimś brakiem odczucia braku studiów nie ma sensu. na studia idą obecnie tylko muruny nie wiedzące czego chcą od życia. Albo bo rodzice tak kazali. Albo pseudo idioci na zasadzie będę kimś bo historia jest moją pasją. A potem srają pod siebie że zarabiają 2 tyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiemu po nic
( ale nie wszyscy są głupi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest co najmniej kilka powodów
Jednym z nich jest po prostu bezrobocie. Po co licencjat z finansów i rachunkowości skoro do wielu prac wystarczy technik? - Po to, że jest wielu chętnych na jedno miejsce i chcesz podnieść swoje kwalifikacje. To zrozumiałe. Wielu ludzi po zdobyciu pierwszego zawodu dowiaduje się, że nie ma dla nich pracy - wtedy robią to co w ich mniemaniu ma sens tj. podnoszą swoje kwalifikacje. Ale to wątpliwe rozwiązanie, bo skoro jest bezrobocie, to pracy dla nich i tak nie będzie. Można przerzucać ciężar bezrobocia z robotników na humanistów, z humanistów na technicznych, ael to wszystko pic na wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copywriter
Nie wiem czego uczą na tych studiach bo nie doświadczyłm ale wiem na pewno że żeby się czegoś wartościowego nauczyć to trzeba mieć w życiu wielkie szczęście i być pracowitym oraz chwytać się wszystkiego i piąć się po szczeblachwymarzonej kariery a zyski pakować w rozwój i tak iść tą drogą aż do celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda mi was,, bo
kiedy ja studiowałam, byly normalne studia, fajne towarzystwo i wykladowcy. Potem naotwierali badziewiastych szkólek, gdzie przyjmuja kazdego za pieniądze, dyplom sie sciaga z internetu, więc coraz mniej ludzi wie, o co chodzi w studiowaniu i po co to jest. "Studia" w takich szkólkach to faktycznie strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copywriter
Kiedyś ktoś kogo nie lubiam a kto myśał ze jest autorytetem mówił że nigdy ie wolno chwytać kilku srok za ogon,dlatego dziś chwytam za ogon kilka srok by w przyszłości nie żałować że czegoś mi brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość copywriter
to czego uczą w szkołach i tak nigdy nie będze wystarczające dla tego czego będzie oczekiwał rynek pracy powoli powolutku trzeba zdobyć doświadczenie a wy byście chcieli studia skończyć i mieć tak dobrze jak wybrani przed emerytura? Wszyscy byście chcieli na stołkach prezesów:D Studia to dopiero początek tak jak przedszkole jest wstępem do edukacji tak studia wstępem do kariery zawodowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaraz5b
fakt, że często ludzie mysla, ze jak tylko skoncza jakas wyzsza szkole tego i owego bo zaplacili, albo nawet na uniwerku albo np. politologie czy informacje biblioteczna, to zaraz kariera stoi przed nimi otworem 0- wiadomo, ze tak zazwyczaj nie jest. ja teraz zrobilam sobie rok przerwy po maturze, jeszcze nie wiem czy zdecyduje sie na studia, bo chcialabym cos z moda, a takich kierunkow jest naprawde malo... za to widzialam, ze nie zawsze potrzeba wyzszego wykszatlcenia, czasami wystarczy pasja - np. u mnie w gdańsku Matarnia teraz rekrutuje przez FB na stylistke (https://www.facebook.com/matarnia.parkhandlowy/app_238508789615616), chyba sie zglosze, bo choc wole projektowanie, to od czegos musze zacząć. a ciuchy to lepsze niz zalewanie drinów. to moge robic zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaraz5b
fakt, że często ludzie mysla, ze jak tylko skoncza jakas wyzsza szkole tego i owego bo zaplacili, albo nawet na uniwerku albo np. politologie czy informacje biblioteczna, to zaraz kariera stoi przed nimi otworem 0- wiadomo, ze tak zazwyczaj nie jest. ja teraz zrobilam sobie rok przerwy po maturze, jeszcze nie wiem czy zdecyduje sie na studia, bo chcialabym cos z moda, a takich kierunkow jest naprawde malo... za to widzialam, ze nie zawsze potrzeba wyzszego wykszatlcenia, czasami wystarczy pasja - np. u mnie w gdańsku Matarnia teraz rekrutuje przez FB na stylistke (https://www.facebook.com/matarnia.parkhandlowy/app_238508789615616), chyba sie zglosze, bo choc wole projektowanie, to od czegos musze zacząć. a ciuchy to lepsze niz zalewanie drinów. to moge robic zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamurajKafeterii
przecież to oczywiste, że większość prywatnych uczelni i zbędnych kierunków to tylko maszynka do robienia pieniędzy. Ludzie nawet bez zdolności chcą studiować, bo przedłużają sobie w ten sposób czas beztroski. Skoro jest potrzeba na rynku, to normalne, że się je zaspokaja. Jest popyt to jest produkt. Jakby ludzie nie chcieli studiować to uczelnie prywatne i zbędne kierunku by znikły. Normalne prawa wolnego rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamurajKafeterii
nawet profesorowie z Politechniki Warszawskiej przyznają wprost, że bardzo obniżył się poziom nauczania, że studenci są mniej pojętni, a może po prostu mniej zdeterminowani...? niż kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiem się na ten temat.....
studia są po prostu modne. Osoby studiujące czują się na lepsze od tych nie studiujących (widzę to po swoich znajomych). To dla nich prestiż. A potem czytam na facebooku posty typu: o nie, znowu nudny wykład z psychologii itp, o nie sesja, kto ma ściągi itp. Nie interesuje ich to ale jednak się "uczą". A wszystkim mówią że marzyli o takich studiach. Teraz na studia idą nawet ci, którzy nie zdali kilka razy w szkole średniej. Znam takie osoby. Lenie śmierdzące, kombinatorzy ale na studia pierwsi. Niestety, teraz nawet po studiach zazwyczaj zarabia się najniższą krajową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _do wyżej
dokładnie, mają się za lepszych, a potem kończą w Mc Donaldzie, albo gdzies w markecie na kasie za najniższą krajową, pracują przez agencje pracy tymczasowej za grosze itd. i wtedy budzą się z ręką w nocniku :D ale jak studiowali mieli się za lepszych, a Ci którzy nie studiowali tylko poszli do pracy teraz się z nich śmieją bo Oni mają przynajmniej tak cenne już doświadczenie, mogli za ten czas awansować itp. i role się odwracają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _do wyżej
dokładnie, mają się za lepszych, a potem kończą w Mc Donaldzie, albo gdzies w markecie na kasie za najniższą krajową, pracują przez agencje pracy tymczasowej za grosze itd. i wtedy budzą się z ręką w nocniku :D ale jak studiowali mieli się za lepszych, a Ci którzy nie studiowali tylko poszli do pracy teraz się z nich śmieją bo Oni mają przynajmniej tak cenne już doświadczenie, mogli za ten czas awansować itp. i role się odwracają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieję, ze w koncu
pozamykaja to kretynskie pseudostudia w Psich Wólkach, poziom sie podniesie i bedzie znow wiadomo, po co studia są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _do wyżej
oczywiście nie mówię tu o takich studentach typu: prawnik, inżynier, lekarz itp. - to inna bajka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _do wyżej
oczywiście nie mówię tu o takich studentach typu: prawnik, inżynier, lekarz itp. - to inna bajka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _do wyżej
oczywiście nie mówię tu o takich studentach typu: prawnik, inżynier, lekarz itp. - to inna bajka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo co teraz sa za studia
jesli mozna studiowac dziennie i miec pelen etat? gdy studiowalam za komuny na Politechnice, iesliny zajecia kazdego dnia, lacznie z sobotami caly dzien w niektore dni nawet od 7 do 19 i niczego sei nie dalo poprzekladac, bo obecnosc na laboratoriach byla obowiazkowa, do tego kupa roboty w douu ( a przeciez wypadlo jeszce pozyc zyciem studenckim, wiec sie chronicznie zarywalo noce. Drugie studia mozan bylo robic dopiero po skonczeniu pierwszych, fizycznie sie nie dalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetka22
dobre studia zawsze są w cenie medycyna, prawo, budownictwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiem się na ten temat.....
No właśnie. Teraz w pracy liczy się doświadczenie, pracodawcy nie chcą zatrudniać i przyuczać. Sam dyplom magistra nie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×