kto pozbyl sie juz marzen o rodzinie i wlasnym mieszkaniu????

z tych których znałam i lubiłam do mnie uśmiechali się sami żonaci , więc odpadli .... a nieżonaci to już mówiłam .....że byli młodsi i głupi ... a na ulicy nie zamierzam śmiać się do obcych mężczyzn jak idiotka jakaś ... zresztą pisałam że miałam i czasem mam problemy deopresyjne a mężczyżni patrzą tylko na urodę wiec im się podobam a nie mają pojącia że taki eproblemy mogę mieć bo nie myślą o tym ....a gdyby się dowiedzieli to byłoby gorzej ... choć przy rozmowie czasem się dowiadują i potem bywa różnie ...

ja mam wszystko własne mieszkanie 3pokojowe prace ale rodziny mieć nie chce. Dlatego zaparcie we mnie jest na kariere i pieniądze.

no i oczywiście trzeba przyjąć, że część tych frajerów się powtarza co jakiś czas...Chyba, że koleżanka podróżuje nieustannie

Tylko rodzina i dzieci ,wiele dzieci sam jeszcze ich nie mam ale muszę -chcę mieć .

może frajerzy sie nie powtarzają .. może tzw "koleżanka" pracuje w banku i ciągle ma klientów mnóstwo ..... a może oracuje w burdelu i też może ma klientów ???? a może jest stewardessą ??????? kim jesteś koleżanko ? a może wykładasz na uczelni i podrywają cię młodsi studenci ..hi hi ????

I teraz tak: przyjmując, że gdzieś tam wśród tego powiedzmy miliarda potencjalnych kandydatów jest ten jedyny przeznaczony jej to aby się o tym przekonać potrzebuje załóżmy 1 min co daje nam 100% szansę jego odnalezienia po miliardzie minut. Ma ktoś kalkulator może?

zostawmy psychicznie chorych w spokoju tamta koleżanka jest chora psychicznie ma depresję wiec niech nie pisze nic przepraszam za szczerość

co daje nam ok 80 lat spędzonych jedynie na poszukiwaniach:)

kurde ale ja też jestem psychiczny. Mam zaleczoną depresję i paranoje...mam zostawić siostre w chorobie?:P

ech:( mezczyzni patrza tez na kase taki z tego wniosek jestes biedna i brzydka-badz sama

czyli pi razy drzwi ma ok 25 % szans, że tuż przed siedemdziesiątką pozna miłość swojego życia:)

No i chuj Ci w dupe

aa ta ciezka praca to po znajomosci? bogaci rodzice=znajomosci;) ja pochodze z biednej rodziny ale pracuje od 20 roku zycia jako salowa wlasnie

w obecnych czasach nie ma " salowej " Funkcję salowej tzn np wymianę papmersów przejęły pielęgniarki . więc albo jesteś pielęgniarką albo sprzątaczką - w szpitalu sprzątaczka zajmuje się sprzątaniem a sal i korytarzy i totalet . Więc sprzątaczka jesteś czy pielęgniarką ...

wnioski z rozmowy niektórzy ludzie uważają , że osoby samotne bez rodziny i mieszkania to nieudacznicy 1 słabo zarabiający 2 bez wykształcenia 3 brzydcy 4 a do tego chorzy psychicznie a reszta którzy mają rodziny i mieszkania to są supermeni i supersamice .Gratuluję myślenia lub jego braku ...

sprzataczka

@debile.... Stan surowy zamkniety czy otwarty? wykonczony? czy tylko garsc pustakow i 2 spadowy dach ?:D

To się nazywa budowanie samooceny na obsrywaniu ludzi o innych priorytetach zyciowych;)

ja tez

do autorki .. hm skoro jesteś sprzątaczką w szpitalu to już widzę wzrok mężczyzn jak tobą gardza współczuję Ci ... ale miej nadzieję na lepszy los ... Szukaj ciągle innej pracy ..... nie poddawaj się NIGDYYYYYY!!!!!!!!!!!!!!!

dlaczego mezczyzni gardza sprzataczkami:( zawod jak zawod

Wielokrotnie leżałem w szpitalu i nigdy nie zdażyło mi się gardzic sprzataczkami w szpitalu szczególnie jeżeli były atrakcyjne, fachowo i z wdziękiem wykonywały swoją pracę oraz nie naburmuszały sie na wszystkich wychodząc z założenia, że każdy nimi gardzi. To jakieś bzdury. Bycie sprzątaczką to nic uwłaczającego. Co to za pierdolenie w ogóle. Przynajmniej figury mają a nie jak typowe biurwy dupy jakby połkneły hipopotama

jasne że tak zawó jak zawód ale zapytaj jakiegoś pana prawnika lub lekarzyka czy ożeni się ze sprzątaczką ? a nawet pierwszego gościa na ulicy zapytaj czy chce sprzątaczkę Tak to zawód jak każdy i trzeba pracować aby żyć ... ale mamy takie społęczeństwo któe ocenia ludzi pod względem wykształcenia i wykonywanego zawodu . Zobacz jak dzieci w szkole teraz sie zachowują Niech któreś powie że jego matka jest sprzątaczka to straci przyjaciół ba nawet kolegów .. Teraz liczy się prestiż . Ty oczywiście nie dołuj się tym, bo takie jest życie i tyle ... na pewno masz wiele wartości w sobie i może znajdziesz kogoś komu Twój zawód nie będzie przeszkadzać ....no i kiedyś zmienisz zawód może ... trzymaj się

aaaahahahahahaaaa....Nie życie jest takie tylko Ty jestes taka popierdolona.

w moim wieku trudno w cos innego wskoczyc

tłuka profesor nie weżmie ani głupka kretynki chcą tylko kretyni to rzecz jasna ..../;

Idź stroszyć piórka przed jakimiś złamasami bez zasad moralnych i odpierdol sie od normalnych uczciwych ludzi pani "prestiż społeczny" Ja nie mam do was żadnego szacunku bo nie mam szacunku do obłudnych egoistycznych hipokrytów którzy ze strachu przed odrzuceniem robią z siebie chodzące ideały i jeszcze wmawiają innym, że im zazdroszczą:P Odejdź imitacjo orangutana

chyba że tylko tłuka bez wykształcenia można wziążć ale tylko do pierdolenia tak jak to robi pan rewid który żony nie chce a baby do pierdolenia wiec sprzątaczke też zaliczy jeśli ma ładną dupe i cycki

a tak ogólnie to jestem tak pojebany że nie wiem co piszę rucham wszystko co ma otwór więc sprzątaczki tym bardziej bo są zdesperowane oraz was wszystkie z forum też :)

profesure uzyskuje się już raczej po wyjściu z wieku prokreacyjnego mądra głow:P