Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkkkkkamilak

Mam głupią przyjaciółke, skomentujcie to

Polecane posty

Gość kkkkkkamilak

Wiem, że zaraz zostanę skrytykowana za to, że próbuje kogoś zmienić, że powinnam zająć się sobą. Ale ja chcę dobrze. Trochę dobrze dla siebie i bardzo dobrze dla niej. Obie mamy po 19 lat. Przyjaciółka od serca od wielu wielu lat, bawiłśmy się razem w piaskownicy. Razem dorastałyśmy, jednak ja zaczęłam się zmieniać, a ona... Małe dziecko nie zauważa takich spraw, z biegiem czasu zaczeło mi to przeszkadzać. Przypominajac sobie czasy gimnazjum, ja generalnie byłam z centrum uwagi. Miałyśmy sporo kolegów ale ona była jakby na doczępke, jest bo jest, bo przyjaźni się ze mną. Żadnego chłopaka, żadnego flitru. Zawsze w moim cieniu. Ale nie skupiałam się na tym. Zaczęła się szkoła średnia i co raz bardziej mi to przeszkadza, czuje tą przepaść miedzy nami. Jak jesteśmy w większym gronie Patrycja praktycznie się nie odzywa, a jak ktoś spyta o coś to ona jakby.. nie wie co powiedzieć, opowiada jakieś denne historie z których nikt się nie śmieje, ma inne poczucie humoru niż ja, ona w sumie wcale go nie ma, nie potrafi żartować, zero spontaniczności, błyskotliwości, nie potrafi rozmawiać z żadnym facetem, wstyd mi ją przedstawić mojemu bo mówi takie głupoty, jest po prostu nudna, mówi cokolwiek na siłe. Kiedy jestem z nią sama nie zwracam tak na to uwagi ale w szkole, w klubie... Nie chce mi się z nią bawić. Jest strasznie słaba językowo, jąka się - już w ogóle podczas czytania czegoś, często nie rozumie jakiś słów których używam, śmieje się nie z tego co trzeba, robi się czerwona jak ma coś powiedzieć, czasami próbuje być zabawna ale nie wychodzi jej to kompletnie, po prostu bynajmniej nie jest inteligentna, zaczyna mnie to strasznie męczyć, podświadomie porównuje ją do moich innych koleżanek a z drugiej strony wiem że nie powinnam jej zmieniać ale zależy mi na tym żeby była obok, co mam zrobić? Olać to i być zawsze przed nią? Nie chcę tak, nie potrafię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
Długie, wiem, ale skomentujcie to bo ja nie wiem co powinnam zrobić... Chciałabym dla niej dobrze, chciałabym żeby dobrze się czuła, znalazła sobie kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że Twoja przyjaciółka nie jest głupia a po prostu mega nieśmiała i przez to wychodzą takie sytuacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
nikt nie ma nic do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
nie, nie jest nieśmiała, może jeśli chodzi o facetów, ale chyba nie wstydzi się mnie i drugiej koleżanki kiedy siedzimy sobie przy winku? żartujemy sobie z tą drugą koleżanką, Patrycja się śmieje a pytając ją jak to zrozumiała ona albo nie potrafi odpowiedzieć albo w ogóle odbiera to zupełnie inaczej, nie potrafię tego dokładnie wytłumaczyć, ale naprawdę zero inteligencji, jakaś ściana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trendowaty
wiesz jak jest, nie każdy jest Alfą i Omegą, skoro są kobiety nieprzeciętne to też muszą być szare myszki , facetom się bardzo podobają kobiety z którymi można konie kraść ale na żony wybierają szare myszki , nie martw się koleżanka sobie poradzi a być może kiedyś w życiu będziesz do koleżanki przychodzić aby wypłakać się w mankiet, życie sprawia różne figle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaa na maxa
Jesli jestes prawdziwa przyjaciolka to badz przy niej... Przy takiej jaka jest. Nie zmieniaj. W koncu kogos znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niakka
Zero inteligencji? O swojej przyjaciółce? Z takim zerem się przyjaźnisz? To jak to świadczy o tobie? Potrzebujesz dobrego tła żeby dobrze wypaść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
Ale dlaczego mam być przy niej na siłe? Dlaczego mam udawać że mnie to po prostu nie irytuje? Ja po prostu stawiając się na jej miejscu nie chciałabym żeby ktoś był przy mnie żeby być fair ale żebym denerwowała tę osobe i żeby ta osoba miała mnie za głupszą od siebie, ja po prostu strasznie chciałabym być z nią na równi, żeby czasami ktoś się też nią zainteresował po wspólnej imprezie, nie chcę być wyżej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
Potrzebuje dobrego tła? To zabrzmi źle, ale... ja i tak wypadam dobrze. Jako jedyna. A chciałabym żeby ona wypadła równie dobrze albo lepiej ode mnie, żeby poczuła się dobrze, bo wiem, że ona ma tę świadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
Ale kiedy jestem ja, ona i jeszcze jedna koleżanka to niby przed kim ja mam się lansować, ja nie chce się nią popisać, chce żeby można z nią było na luzie pożartować, pogadać tak jak z inną koleżanką, a nie że ona siedzi i słucha ale mam wrażenie że i tak połowy nie rozumie.... To co tto za przyjaźń skoro ja wole rozmawiać z kimś innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgtgtgg
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trendowaty
a może koleżanka jest zablokowana wewnętrznie i nie ma takich doświadczeń życiowych jakie masz Ty, a zakładam, że w wieku 15 lat zostałaś rozprawiczona i masz już na koncie kilku facetów a Ona nadal jest dziewicą i chce być dziewicą , Ona nie ma o czym z Wami rozmawiać , bo ile można gadać o bzykaniu, o ciuchach w szmateksie , o muzyce disko polo , zapytaj koleżankę jaką książkę ostatnio przeczytała to zakładam, że wymieni jednym tchem 50 pozycji a Ty jaką książkę ostatnio przeczytałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
czyli żadnej rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgtgtgg
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilaKamilaKamila..
rozumiem co jest grane. ale to chyba z nia powinnas pogadac, oczywiscie nie na zasadzie ''co Ty za akcje odpier'' tylko normalnie, luźno, co taka nieśmiała jestes, wstydzisz sie? etc moge Ci jakos pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
trendowaty jesteś śmieszny, ale jestem dziewicą i miałam jednego poważnego chłoapaka, wypowiadam sie w zupełnie inny sposób niż ona, lepiej mi idzie w szkole, lepiej mi idzie z językami, pożyczając jej książkę będąc zachwycona i pytając ją o wrażenia po tygodniu stwierdziła że nie przeczytała nic bo nie ma czasu, próbujecie mi dowalić ale nie macie argumentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
trendowaty jesteś śmieszny, ale jestem dziewicą i miałam jednego poważnego chłoapaka, wypowiadam sie w zupełnie inny sposób niż ona, lepiej mi idzie w szkole, lepiej mi idzie z językami, pożyczając jej książkę będąc zachwycona i pytając ją o wrażenia po tygodniu stwierdziła że nie przeczytała nic bo nie ma czasu, próbujecie mi dowalić ale nie macie argumentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
trendowaty jesteś śmieszny, ale jestem dziewicą i miałam jednego poważnego chłoapaka, wypowiadam sie w zupełnie inny sposób niż ona, lepiej mi idzie w szkole, lepiej mi idzie z językami, pożyczając jej książkę będąc zachwycona i pytając ją o wrażenia po tygodniu stwierdziła że nie przeczytała nic bo nie ma czasu, próbujecie mi dowalić ale nie macie argumentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgtgtgg
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
Kamila próbowałam tylko jestem zbyt bezpośrednia, nie krzycze na nią ale wale prosto z mostu, a ona zawsze mówi że chciałaby być inna ale nie potrafi... i wydaje mi sie ze od tamtego czasu próbuje być smieszna ale wychodzi to beznadziejnie i jest jeszcze gorzej, bo to co mówi jest nudne, denne, tak jakby nie miała pomysłu na coś bardziej inteligentnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilaKamilaKamila..
to czemu chcesz zeby byla obok? przywiazanie??? poczucie zobowiazania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
chujowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56788ffdty
przyjaźnisz sie od piaskownicy i dopiero po kilkunastu latach zorientowałas sie, że koleżanka jest głupia? bardzo dziwne. skoro nigdy ci to nie przeszkadzało i dobrze czułaś się w jej towarzystwie, to świadczy to o tym, że idealnie do siebie pasujecie.. nie jestes wcale taka bystra, a do tego pusta, bo przeszkadza ci tylko to, ze koleżanka nie potrafi brylować w towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
Poczucie takie, że wie o mnie tyle co nikt inny, że jest tu tak długo, że jestem już w takim wieku, że nie bawi mnie zmienianie przyjaciół i pomijając wszystko nie wyobrażam sobie żeby jej nie było, ale.... ja mam mocny charakter. a nie chce jej robić przykrości, nie chce wiecznie krytykować. tylko co innego zrobić? udawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
56788ffdty ona nie bryluje nawet przy mnie i wolę wyjść na piwo z kimś innym, chyba się nie rozumiemy :) co pustego w tym że chciałabym żeby czuła się dobrze wychodząc gdzieś ze mną? powiedziała mi już pare razy że przykro jej że tylko na mnie zwracają uwage wiec dla niej to też nie tak kolorowa sprawa jak się wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tunka22
Autorko - z każdego Twojego postu wylewa się taka żałość, że aż w dupie ściska :/ przepraszam za wyrażenie ale to co piszesz jest żałosne. Mam wrażenie, że przyszłaś tu poprostu się dowartościować. Masz "głupią przyjaciółkę"? Co to w ogóle za tytuł?! Już samo to świadczy o tym, że to nie jest Twoja przyjaciółka, postrzegasz ją w kategorii popychadła, dowartościowujesz się jej kosztem, masz się za lepszą. Po co wogóle przebywasz w jej towarzystwie, jeśli jej zachowanie Ci przeszkadza? Nie wszyscy są rozrywkowi i towarzyscy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
nie chce mówić o niej, że jest głupia bo źle się z tym czuje ale zauważyłam to dużo dużo wcześniej ale w gimnazjum byłam gówniarą której nawet się podobało to, dojrzałam i nie chce być wyżej, to chyba ludzkie jest co czuje, każdemu by to przeszkadzało, źle się czuje nawet z myślą że nie chce mi sie do niej czasami iść bo lepiej pobawie sie z kims innym i tego nie potrafię zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkamilak
Jestem żałosna bo chce zeby lepiej sie czuła w moim towarzystwire.... Gdybym chciała się dowartościować to cieszyłabym się z tego że to na mnie zwracają uwagę a nie na nią, ze mogę się popisać, pochwalić że to do mnie się odzywają a nie do niej, nie rozumiem waszego podejścia, albo faktycznie macie racje i po prostu nie powinnam sie z nią przyjaźnić, zatytuowałam to tak celowo bo wiem że to ludzi przyciąga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×