QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 12, 2013 gosh a jak mi się nie chce :o ja się już codziennie zmuszam :o w końcu czwarty miesiąc diety leci i już nic mi się nie chce :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 12, 2013 odchudzajaca a ty dzisiaj jak? ;> ;) 35 min jeździłam ale za to intensywnie bo się az ze mnie lało ;) + 200 brzuszków. chyba zwariuje :( mojemu się zachciało parowek w ciescie francuskim o 22.00 :o bosssskooo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
odchudzająca_się 0 Napisano Kwiecień 12, 2013 a ja dzis slaba i wogole dostalam @ :( o 4 dni za wczesnie, no ale u mnie tak jest. to jedynie 20 min do szkoly rowerkiem i na tyle dzis. jutro ide w plenere pojezdzic daleko;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 12, 2013 ja uwielbiam jabłka i moge je jesc tonami ale niestety u mnie na zaparcia nie dzialaja. odkad zaszlam w pierwsza ciaze i sie pojawily tak sa do tej pory i nie moge sie ich za nic w swiecie pozbyc no ale to mnie nie martwi bo juz sie przyzwyczailam choc te zaparcia sa strasznie uciazliwe. QueBoRRaCheRaaa zrzucisz te zbedne kilogramy badz dobrej mysli a my jestesmy z toba:):):)odchudzajaca_sie mnie chyba tez cos zaczyna juz łapac bo mam lekki katar i jakas padnieta sie zrobilam. mam nadzieje ze to nic powaznego i ze u Ciebie tez jutro bedzie lepiej. jutro jak ze mna bedzie gorzej to podgrzeje sobie piwo z miodem i napewno mi przejdzie ale dopiero na wieczór. Tobie tez proponuje:):) ja juz na dzisiaj koncze ale zrobie jeszcze 50 brzuszkow wiec odezwe sie dopiero jutro po sniadanku. wypilam jeszcze z moim przed 22 kawe rozpuszczalna bo go naszla ochota wiec i ja tez sie napilam zeby nie bylo mu smutno:):)buziaki i do jutra. trzymam za was kciuki. zobaczymy ile jutro rano bede wazyla ale nie nastawiam sie zbytnio bo moja waga to chyba z kosmosu jest:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 witam was wszystkie:)na sniadanko tradycyjnie kawa rozpuszczalna z mleczkiem i trzy kanapki zapiekane w tosterze z mielonka tyrolska bo sera mi zabraklo hehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 100g spadło.... ;) dobre i to, gdyby nie ta parowka o 22 to pewnie więcej by spadło ale nie narzekam ;) ważne ze nie wzrosła waga ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Beskidek Napisano Kwiecień 13, 2013 Ja do tej diety proponuje aktywny wypoczynek rower, bieganie a dla tych co mają więcej wolnego czasu to może jakiś wypad w góry w Beskidy np http://zwardon.eu Tam na szlakach idzie zrzucić zbędne kilogramy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosh1989 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 eh urlop w górach ja bym z chęcią pojechała,ale mój m pracuje. dziś na wadze 56,4! a wczoraj zapomniałam, że miałam się wieczorem zważyć .Teraz wróciliśmy od teściów i zjadłam sernik-jedyny grzech. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szerli 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 Cześć, w stopce mam , że jestem na Diecie Norweskiej, ale tak naprawdę to MŻ, bo nie stosuję jej zasad w 100%, podjadam. Myślę, że dziennie tak 1000-1200 cal. Chciałam zapytać o Wasze efekty? I czy liczycie kalorie? Czy po prostu mniej jecie? Myślę, że MŻ czy liczenie kalorii to dieta dla mnie, bo można zjeść to na co ma się ochotę w małej ilości, nawet słodycze, bez których nie potrafię żyć... Czy Wy zjadacie słodycze, smażone kotlety, ziemniaki, pieczywo? Może mogłabym się do Was przyłączyć??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 gosh gratuluje:):) ja narazie stanelam. teraz jem jablko i zaraz zrobie sobie kawusie. tez bym chciala na urlop pojechac w gory albo nad morze bo jeszcze nigdy nie bylam. moj byl w gorach i bardzo chce jechac jeszcze raz ale mysle ze wybierzemy sie dopiero po weselu:):)QueBoRRaCheRaaa schudniesz napweno a te 100gram to dobry wynik. ja sie ciesze z kazdego grama na minusie:):)DAMY RADE DZIEWCZYNY Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosh1989 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 dzięki. A Ty que nie marudź, bo i tak masz już ładny wynik 12,5kg:) Twój M chociaż to zauważył? Bo mój jakoś nie specjalnie jest za moją dietą-zobaczymy jak zaczną mi spodnie spadać:) Szerli-witaj w naszym gronie:) Ja nie jem białego pieczywa, jeżeli chodzi o smażone kotlety to zjadam raczej na śniadanie jak jest jakiś, a na obiad to z zupy często mięso. Słodyczy unikam jak mogę, bo to mnie zgubiło-przyznam się ,że kiedyś schudłam ok 30kg na 1000kcal-w tym słodycze były i jak zakończyłam to zaczęłam ich jeść jeszcze więcej i tak doszłam z 50 do prawie 59 więc tylko dziś się skusiłam na sernik. Człowiek uczy się na błędach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 zjadlam pol parowki i teraz skusze sie na serek wiejski. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosh1989 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 zawaliłam po całości-ciasto burza i duży kawałek ze szklanką mleka i 5 piegusków...bo poszłam na chwilę do mamy i dałam się kurczę namówić. A nie ćwiczę, bo brzuch mnie boli, bo okres dalej męczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 no ja się ciesze z kazedo grama na minusie ;) dzisiaj zjadłam ok 11.30 poł miseczki zupy warzywnej + banan o 14 mała nozka kurczaka z ziemniakami ale taka porcja ze dalej bylam głodna ;) mamy grilla dzisiaj także zjem jedna kiełbaske ;) trudno czasem można sobie pozwolić ;) nie będę grillować przecież codziennie :-P Szerli ja w pierwszy miesiąc schudłam 6kg ale miałam zero pieczywa i zero smażonego i tylko raz zjadłam cos słodkiego (kremówke domową) zero fast foodów i alko ... a teraz już mam mniej drastyczna diete ale to dobrze ze pozwalam sb na więcej troszkę bo może nie bedzieje efektu Ojojojj ;) Jojo ;) Gosh jasne ze zauważył ;) 13 kilo mniej chyba nie da się zauwazyc :-P drze się zebym już nie odchudzala się, bo dla niego to niska waga, ale ja patrze bardziej na sylwetke, bo przed ciaza wazyłam tyle samo ale był mniejszy brzuch :o a teraz to chyba z cycykow schudłam najwięcej :-P i nogi tez nie wróciły całkiem do swoich rozmiarow (tak tak, w ciąży mi nawet w nogi poszło :( ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 13, 2013 mnie tez troche ponioslo bo bylam u znajomej i zjadlam ze trzy rurki z kremem takie cienkie do tego kawalek sernika na zimno i poltorej kanapki skladanej (tosta)z wedlinka i serem no i 3/4jablka ale wracajac do domu bo znajoma mieszka na drugim koncu miasta bieglam przy wozku cala droge i jak weszlam do domu to ze mnie cieklo:):) wypilam jeszcze pol litra wody i ide teraz sie wykapac i spac bo jestem strasznie padieta. pozdrawiam i przesylam caluski dla was:*:*:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 na sniadanko zjadlam poltorej bulki z szynka wedzona i wypilam kawusie:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 Przezyłam szok! 400g mniej? po kiełbasie i piwie na noc?? nie ćwiczyłam wczoraj ale sprzątałam i w sumie poszłam pozno spac ale i tak wydaje mi się to dziwne :) 3 razy weszłam na wage i pokazywało tyle samo ;) o 11,30 trochę ziemniakow z pieczonym kurczakiem od wtorku mam nadzieje zacząć biegac z moim ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 ładnie ci zeszlo choc moja waga czasami tez takie ma jazdy :):):)no ale tylko po tym jak stanie tz pokazuje tyle samo przez jakis czas a nagle buch i iles tam gram mniej. ja dzisiaj sie nie wazylam bo zapomnialam i po sniadanku juz nie bylo sensu a niedawno wypilam kawe i zjadlam jeszcze serek wiejski. na obiadek zrobilam zraziki ale nie jadlam bo nie mam ochoty wogole nic jesc. moj sie gniewa bo mowi ze przez caly tydzien nie jem z nim obiadow to chociaz zebym zrobilo to w niedziele kiedy ma wolne ale ja naprawde nie mam dzisiaj na nic ochoty. mam nadzieje ze długo nie bedzie sie gniewal i mu przejdzie :):):)mam nadzieje tez na to ze jutro rano jak wejde na wage to bedzie juz po nizej 57,9 bo oszaleje chyba.buziaki dla was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 agunieczka mi tak nie raz spadło 400, ale jak miałam scisła diete w danym dniu i wycisk na rowerku ;) a nie kiełbase na noc :-D przejdzie mu nie przejmuj się ;) ja dzisiaj zjadłam w sumie : przedtem pisałam ze rano trochę ziemniakow z pieczonym mięskiem z kurczaka aha i kilka ciastek maślanych :o i kupiłam suszone sliwki i morele na trawienie i tak sobie je dzisiaj podjadam żeby cos lżej szło ;) już czuje rewolucje w brzuchu :-P i jeszcze trochę gotowanego kurczaka z rosołu dziubłam ;) kurde dzisiaj nie jadłam regularnie tylko tak 'dziubałam sobie' :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 to masz dobrze ze chociaz jesz kilka razy a ja nie moge jakos patrzec na jedzenie. teraz wypilam druga kawe i zjadlam z corka kilka zelkow no i jedna kieszonke z jablkiem. odkad sie odchudzam wogole nie mam ochoty na jedzenie a jak jeszcze pomysle ze za dwa miesiace bede mezatka to taki mnie stresor bierze ze nie wiem za co sie zlapac. nie wiem przed czym ja sie tak stresuje. przeciez to powinien byc najszczesliwszy dzien w moim zyciu ale chyba bedzie dopiero jak juz wszyscy sie rozjada.:):)gdyby nie to ze karmie jeszcze piersia to wogole bym nic nie jadla i moment bym osiagnela swoja wage :):):)zjem jeszcze cale jablko a pozniej pojde troche pobiegac bo pogoda jest przepiekna choc troszke wieje. odezwe sie wieczorkiem. buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 mi się nie udało schudnąć do slubu :o po prostu mi się nie chciało :/ Uwiez, nie ma się czym stresować ;) i polecam ziołowe tabletki na stres, zjadłam 5 i siedziałam wyluzowana czekając na narzeczonego ;) ale jak teraz o tym mysle to nie ma czym się stresować, no może żeby wszystko się udało :-P agunieczka a ile minut biegasz? mi się samej nie chce :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 ja biegam ok 3km a schodzi mi to w jakies 20 do 30minut. ja tez nie mam z kim biegac ale jakos dobrze mi idzie. najgorzej jest wyjsc i zaczac ale pozniej jest super:):)wyilam jeszcze kawe rozpuszczalna bo znajoma byla to do jej towarzystwa sie skusilam. chyba przesadzilam z ta kawa bo troche mnie zemdlilo ale nie tak mocno:):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 bylam pobiegac ale jest tak zadymione nasze miasto ze nie szlo oddychac. robilam ze cztery przystanki bo sie normalnie dusilam. troche nawet sie spocilam:):)bylam jeszcze na silowni kolo placu zabaw i troszke sobie pocwiczylam na orbitku i piechorze ale nie czulam zadnego wysilku. teraz ide sie kapac i zaraz do łóżeczka:):)jeszcze wypije laxinat na moje zatwardzenia:):)mam nadzieje ze cos pomoze:):)DOBRANOC Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 14, 2013 no ja ze swoim mam zamiar biegac od wtorku ;) agunieczka a takie cos jak suszone sliwki czy kefir nie działa na cb? ;) ja zaliczyłam rowerek 40min, ale cos czuje ze jutro bd więcej na wadze przez to podjadanie dzisiaj :o niiiic, ide spac ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawaAnia czy MŻ działa Napisano Kwiecień 15, 2013 Jakie macie efekty, w jakim czasie? Czy codziennie ćwiczycie? Czy MŻ naprawdę działa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 15, 2013 witam was dziewczyny:):)dzisiaj na sniadanko zjadlam trzy kanapki z wedlinka serem zółtym i pomidorkiem i popijam teraz kawusie. weszlam tez wczesniej na wage i waze juz 57,7:):)czyli 200gram z glowy. wieczorem przed snem wazylam 58kg. jestem taka pelna ze zaraz wybuchne:):)pojde zaraz z corkami na spacerek to zgubie troszeczke. buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
QueBoRRaCheRaaa 0 Napisano Kwiecień 15, 2013 hej wiedziałam ze cos ta waga wczoraj dziwna była... :o dzisiaj 57.6 :o nie wiem czy to wczoraj faktycznie tyle mi spadło tylko przez podjadanie wczorajsze mam dzisiaj więcej, nie wiem. dzisiaj TL przyszedł do mnie dzisiaj wiec licze na to ze cos szybciej może ruszy ;) na sniadanie kubek kefiru i kilka suszonych sliwek ;) Odchudzajaca, CZocharowaa? a wy jak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aft Napisano Kwiecień 15, 2013 czy są restauracje dla odchudzających się czy to się wyklucza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agunieczka88 0 Napisano Kwiecień 15, 2013 witaj aft! raczej watpie w to zeby byly jakies restauracje dla dochudzajacych ale mozesz poprosic o cos dietetycznego i wydaje mi sie ze powinni cos miec choc tez nie mam co do tego watpliwosci. nie doradze ci zbytnio bo juz dawno nie chodzilam do restauracji wiec klapa. ja wlasnie zjadlam po corce niecale pol serka bakusia a teraz pije kawusie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
odchudzająca_się 0 Napisano Kwiecień 15, 2013 dla mnie ten weekend był porażką na wdze dzis 60.4 znow :( boze moja motywacja leci na łeb na szyje aż wstyd :( dziś po poludniu rower, zjadlam jeden danio light 2 kanapki jeden golabek to na dzis tyle mam nadzieje musze sie przeglodzic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach