czy jeśli kobieta jest rozwódką , to dużo traci w oczach faceta

Jestem w trakcie rozwodu. Moje małzensto to kompletny niewypał. Zastanawiam sie, czy jako rozwódka mam dużo mniejsze szanse na faceta niz kobieta która nigdy nie była mężatką? Jak myślicie?

wg mnie nie ma to znaczenia:) nie przejmuj sie:)

jako kobieta z kompleksami-tak

no cóż moje małżenstwo niebyt dobrze wpłynęło na moją samoocenę Często zdarzało mi się słyszec od meża , ze jestem głupia itp. Ze powinnam mu byc wdzięczna, ze mnie chciał, bo nikt inny by mnie nie chciał.

Dla mnie bomba. Teraz z taka to tylko cywilny. zadnego koscielnego!

młoda w trakcie rozwodu co mu sie nie podobalo w Tobie?

Nie wiem co mu się nie podobało. Wydaje mi sie, że on raczej po prostu jest typem wiecznego krytykanta i nikt by mu sioe na dłuższa metę nie podobał.

Kobieto nie masz wiekszych zmartwien? Jesli twoj maz tak cie traktowal to olej go. Zostaw drania i ukladaj sobie zycie z kims kto na ciebie zasluguje, z kims kto bedzie ciebie szanowal. Przestan popadac w kompleksy, rozwod zawsze jst ciezkim przezyciem, ludzie zastanawiaja sie czy dobrze robia rozwodzac sie, ale pytnie czy warto byc ponizana powinno cie sklonic do rozwodu bez obwiniania sie. Jako rozwodka masz takie saame szanse u facetow jak panna, z tym ze musisz trfic na normaalnego mezczyzne a nie na faceta ktory szuka tylko doopy do lozka i gosposi. Pozdrawiam Robert.

No ja wiem , ze robie dobrze rozwodząc sie.

nie ma to znacznie dla normalnego faceta - przecież rozwiedziona nie oznacza "trędowata". Nadal jest atrakcyjna - a to że jej małżeństwo było niewypałem? Przecież tego nie zaplanowała sobie - takie jest życie