Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pinky1

pomozcie mojemu kotkowi!!

Polecane posty

Gość pinky1

Nie pisałam nigdy na tym forum, nie wiem czy ten temat znajduje sie we wlasciwym miejscu czy nie, ale mam bardzo chorego kotka i musze wiedziec chociaz w przyblizeniu co moze mu dolegac bo poki co nie mam dostepu do weterynarza :(( Kotek od jakiegoś czasu zaczał kaszleć, tzn zaczelo go ' naciagac', jednak nie dochopdzilo do wymitow. Obecnie kot nie moze oddychac, przy oddychaniu strasznie szybko rusza mu sie brzuszek i nosek, jest mu ciezko zlapac powiertze, kiedys spal caly rozciagniety, teraz uklada sie tylko tak zeby jego glowa lezala na ziemi, chyba zeby bylo mu łatwo oddychac.. ma straszne zatwardzenie, nie chce nic jesc, pic, chyba ma goraczke bo ma cieply nosek.. rano czuje sie lepiej ale wieczorem jest najgorzej:( a i przy podnoszeniu kotka zaczyna go nacviagac, gdy totus stoi na lapkach gdy lekko sciska sie go za brzuszek w okolicy plu, wydaje taki swiszczacy oddech i znowu go okropnie naciaga :( nie mam pojecioa cio to moze byc, wydaje mi sie ze to zaklaczeie ale nie ma pojecia :((( obecnie totek spi, a raczej lezy, bo nie moze zasnac przez te trudnosci w oddychaniu:( ma 9 meisiecy ;(((( pomozcie prosze, kazda odpowiedz jest dla mnie wazna, byc moze bede potrafila jakos pomoc mojemu kotkowi:(:(:( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbshdjdjd
Pomożesz mu jedyynie jadąc do weta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociamamina
musisz jutro jechac do wterynarza kotek bardzo sie meczy pewnie z tego co piszesz nie ma na co czekać, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody 20x
moze zebra polamane ma cos go uderzylo potracilo do weterynarza idz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollzz
O tej porze nie wiem czy ci ktoś udzieli racjonalnej odpowiedzi. Ale mam prośbę. Weź jutro kotka do weterynarza.OK? Nie ma co czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollzz
Jutro rano zabierz go do weterynarza.Pozdrawiam.I poglaszcz go ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabaczka
A może kotek się przeziebil? Moja kotka co roku dostaje kataru, kaszle i musi dostać zastrzyk na ten koci kaszel. W przeciwnym razie kot podobno może się nawet udusić. Jedz z nim jak najszybciej do weta on na pewno będzie wiedział o mu dolega. Z drugiej strony dziwie się ze jeszcze się z nim nie wybrlas jak sama mówisz kot ie męczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny malutki
kot moze mieć coś poważnego, od zwykłego przeziębienia po groźną wirusówkę - KK lub nawet FIP!!! jeśli autorka nie pojechała z nim do lekarza to pewnie już po kocie jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NATYCHMIAST DO WETERYNARZA!!!!! jak niby ma ci jakis laik przez neta pomoc???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×