Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

Ja też raz zobaczyłam brązowy śluz na majtkach (było to jakoś w drugim miesiącu, ale tygodnia nie pomnę). Zdarzyło się to jednorazowo i nie wróciło. Też się zmartwiłam, ale nie było czym. A jeśli wcześniej miałaś badanie, to niemal na pewno dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze wlasnie z tego powodu. Juz sie troche uspokoilam, ale rano.panika mnie ogarnela. Morganna powoedz mi, bo nie chce mi sie calego forum przegladac, udalo Ci sie naturalnie czypo IUI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się udało normalnie (po dwóch nieudanych iui). Będę w przyszłym tygodniu w VitroLive, bardzo mnie ciekawi, czy nadal będzie tak bardzo mnie stresować to miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo polubilam to miejsce, moze ze wzgl na lekarza ;) zmienilam po raz kolejny i to byl chyba najelpszy wybor. Doktorek zdzialal cuda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie supwr, zadnych dolegliwosci. Tylko zgaga czasem i piersi mnie pobolewaja. Do dr Ciepieli chodze. Najlepszy lekarz u jakoego bylam do tej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na forum VL na bocianie jest bardzo dużo jego zwolenniczek - nie ma ani jednej dziewczyny, która by na niego narzekała, więc to chyba faktycznie dobry lekarz. Zgaga z reguły przychodzi chyba trochę później, więc jeszcze może Ci się trafić, ale najważniejsze, że teraz się dobrze czujesz i nie masz mdłości. Naprawdę się bardzo cieszę, że Ci się udało. Ty po iui?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, po IuI. Ale tym razem bylam na gonalu i menopurze. Mialam w styczniu do icsi podchodzic, ale sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donia, gratulacje serdeczne! Dużo sił przez następne miesiące :) Strasznie fajnie widzieć znajome nicki na takim radosnym forum, a nie ciągle na IUI! :) :) :) --- U nas brzuszek nadal boli, czekamy na Delicol i może coś pomoże :( Jeśli chodzi o laktację, to piję tę szałwię, o której Kini wspominałaś, ale jeszcze efektów nie ma, nadal się zalewamy z Przemciem, mój M żartuje, że zaczniemy na Allegro mleko sprzedawać :P Ze spaniem też nadal kłopot, ale dzisiaj już około 4 godziny spał sam we własnym łóżeczku, więc powolusieńku zbliżamy się do samodzielnego spania - trzymajcie kciuki! --- Morgana, ja też zauważyłam, że mój Mały trzyma główkę chętniej na lewo i się przestraszyłam jak napisałaś o tej krzywej główce :( Muszę go bardziej mobilizować do trzymania główki na prawo... --- Miałam też dać znać, co z kotami, więc u mnie zainteresowanie jest ogromne :) Jedna kotka ciągle chce go spychać, żeby się do mnie przytulać i jak Przemuś je, to ona leży na kolanach i często trzyma łapę na nim, żeby zaznaczyć, że ona jest "wyżej" :P Druga z kolei jest oburzona i obrażona nowym lokatorem i ciągle próbuje sprawdzać, kto to jest i o co chodzi - musimy chronić wózek, najchętniej siedziałaby bez przerwy w macie edukacyjnej albo na jego kocykach :) Cyrk na kółkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LisaPanda, chyba masz niegramatycznie coś napisane w stopce, nie? Jakoś mi nie pasuje taka konstrukcja, ale może to regionalizm? Ja bym szyk zmieniła na "Nasz syn powitał świat" lub "Świat powitał naszego syna". W każdym razie co do główki, to pilnuj, ja bardzo żałuję, że nie dopilnowałam. A koleżanka mi mówiła, żeby go kłaść na boczku do spania i zmieniać bok, bo wtedy się głowa ładnie formuje. I ja tak robiłam do momentu, aż daliśmy smoczek, bo ze smoczkiem na boku nie dało się go położyć, bo od razu wypadał i nie było już spania. Uśmiałam się z tych Twoich kotów :) Co kot, to obyczaj, bo moje nie były zaciekawione maleństwem. Ale to prawda, że wózek i maxi cosi zawsze są najlepszym miejscem na kocią drzemkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że jest błąd, aż wstyd, jakaś nieprzytomna jestem :P Już poprawiam, dziękuję za zwrócenie uwagi! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doniu Kochana jak miło Cię tu zobaczyć!! Nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętasz, ale gratuluję Ci z całego serca! Niech dzidzia teraz zdrowo rośnie:) A ja dziewczynki jestem po pierwszym ktg. Musiałam powtórzyć, bo lekarz stwierdził, że oscylacja jest skacząca. Drugie ktg potwierdziło to samo, ale mój lekarz prowadzący kazał się nie martwić. Nie wiem ile waży mój "Pudzian" (jak to go nazywa mój gin), dowiem się za tydzień- przy kolejnym ktg robię też usg. Póki co jestem na diecie cukrzycowej i szczerze, to chodzę meeeega głodna;// Jak ja bym zjadła wielkiego kotleta z ziemniakami heh I zagryzła jakimś tortem z mega ilością bitej śmietany :) Pozdrawiam Was Wszystkie cieplutko :) Ciężarówki a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinko no pewnie, ze pamietam :) nawet nie wiesz jak sie ucieszylam,.ze Ci sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka co u Ciebie???? zzz Karinka ogólnie ok tylko już ciezko :p ogolnie dzisiaj przyszla ostatnia paczka,nwiec juz wszystko dla Blazejka mamu i czekamy na niego jeszcze 4 tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! dlugo sie nie odzywalam bo ja jak zwykle mam pod gorke :( los mnie nie oszczedza :( wiecie ze ja prwie po 3 miesiacach od porodu mialam resztki lozyska. Musialam isc do szpitala i mnie czyscili. Na szczescie udalao mi sie uprosic zeby bylo to w ciagu jednego dnia bo zazwyczaj lezy sie trzy doby zeby NFZ zaplacil. Moj synek wazy 7350 i ma 66cm. Kawal chlopa z niego.jestesmy juz po drugim szczepieniu, teraz czeka nas wizyta u okulisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde paula Ty to masz przejścia nie zazdroszcze!!!!Dobrze, że juz po wszystkim oby juz bylo z gorki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeny, Paula :( a jak to sie okazalo? Mialas jakies objawy? Ale duzy ten Teoj synek! Dziewczyny, ponowiam pytanie o krosty na brodzie- nie wiecie, czym to mozna smarowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna mozesz smarowac bephantenem, to pewnie od sliny lub trądziki niemowlęcy którego nie leczy sie niczym.ja smarowalam Atoperalem baby i zeszlo ale bephanten tez może byc pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapalenie płucek ale już jest dobrze w czwartek do domu wypisali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Gratulacje dla świeżych mamuś:) Mam do Was pytanie,A mianowicie:Czy potrzebne jest skierowanie na porodówkę?Bo moja bliska przyjaciółka za niedługo rodzi to będzie jej trzecia cesarka i nie dostała skierowania....jaj lekarz utrzymuje,że juz nie jest jej potrzebne.Ma się tylko zgłosic przed terminem do wybranego szpitala i juz.Nikt jej łaski nie robi.To dla mnie nie pojęte za bardzo...dzwoniłam na izbę ale oczywiscie nikt nie odbiera.Czy to mozliwe,ze nie jest potrzebne skierowanie?Tak sobie przyjdzie z ulicy i powie ze chce dzisiaj rodzić?I to przez cc? Prosze o rady... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna ja po pologu delikatnie plamilam, pozniej zaczelam mocno krwawic i myslalam ze to miesiaczka , ale jak nie przechodzilo przez dwa tygodnie to poszlam na usg i okazalo sie ze top resztki lozyska. Jak tam Twoj maly ??? u mnoie bylo by ok zeby spal w dzien, . Dzis spal 30 minut. masakra , ja za przeproszeniem nawet do kibelka nie moge wyjsc.Juz duzo rozmawia i zaczyna sie do góry podnosic, pediatra mowila ze szybko bedzie ogladal swiat siedzac. Moj ma tez wypryski na buzi od sliny to jest. Wklada sobie palce i cale piastki do buzi , i w kolo wszystko mam mokre, a slini sie i puszcza banki ze kapie mu az na ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keyt - dobrze że już dobrze Edysia - pierwsze słyszę. U mnie w mieście bynajmniej skierowania nietrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapka-hmmm...powiadasz,ze nie trzeba...To by było super może u nas też tak jest...sprawdzę to w poniedziałek.Martwi się bardzo bo miała już dwa razy cc.i wtedy(ostatnio 5 lat temu)Dostała od lekarza wskazanie do cc,a tym razem nic.Boi się bardzo,ze bedą jej kazali rodzić,choć prowadzący (NFZ)kazał jej pojechac na cesarkę dwa tyg. przed terminem.Oj.chaotycznie napisałam mam nadzieje,ze mnie dobrze zrozumiesz.Lenka nie może zasnać musze do niej biec....pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edysia no mi lekarz ma wystawić skierowanie do szpitala, juz mnie uprzedzil ze na konkretny termin mi wystawi kiedy mam byc w szpitalu a tez mam cc planowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edysia na poród naturalny nie trzeba skierowania - na cc tak. Ja miałam skierowanie , z konkretnym terminem do szpitala. Ale może w przypadku Twojej koleżanki jest inaczej bo to już trzecia cc tak? myślę że w takim przypadku faktycznie nie trzeba , ale lepiej się dowiedzieć pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, a w nocy jak Ci śpi i o której go kładziesz? Nasz śpi dużo i w dzień i w nocy. Kładziemy go późno, bo tak o 21.30 i przesypia z jednym budzeniem (o 3.30) do 7.00/8.00. W dzień śpi nieregularnie, kiedy mu się zachce, ale potrafi nawet i 3h przespać pod rząd. Ale jak to Ci się podnosi? To znaczy jak on to robi? To bardzo szybko, mojemu jeszcze daleko do tego. Póki co to ja się cieszę, że zaczął się podnosić na przedramionach, bo on to straszny leń na brzuchu. A poza tym to OK u nas. Byłam ostatnio w takim klubie maluszka i nie poszło nam za dobrze. Najpierw śmiechy chichy, ale nagle jak się rozpłakał, to nie mogłam go uspokoić i musieliśmy wracać do domu. Może za dużo bodźców? Teraz mamy gości i tez jest bardziej niespokojny, ale to wiadomo, bo się rytm dnia trochę zaburza. Zobaczymy, jak będzie w Polsce, bo lecę w środę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi:) Kini tak to będzie jej trzecia cc.I właśnie nie mogę sobie wyobrazic jak to ma wyglądać...Lekarz kazał jej pojechać do szpitala miedzy 20-25 lutego i powiedzieć z "czym" przyjeżdża...i nikt jej łaski nie robi,muszą jej zrobić cesarke w dniu przyjęcia. ???no mam nadzieje,ze tak będzie,choć nie wydaje mi sie ,żeby ktoś się przejął jej życzeniem jak nie bedzie miała skierowania. No nic jutro spróbuję zadzwonić albo się przejadę i będzie wszystko jasne.Kłopot w tym,że tylko jutro do południa jest szansa złapania lekarza prowadzącego...mam nadzieje,ze zdążymy. Oj,denerwuję się bardziej niz przed własnym porodem;) Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane, mam pytanie. Możecie coś polecić na rozstępy? Do 36 tygodnia cieszyłam się, że mnie ominęło... Wczoraj wieczorem patrzę, a brzuch spękany na różowo :( Możecie polecić coś, co choć trochę zadziała na te, które już się pojawiły? Skórę nadal nawilżam, ale chciałabym jakoś tamte "przymatowić". Wiem, że ich nie zlikwiduję. Pozdrawiam Was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×