Inseminacja - walka o upragniony cud :)

byłam na usg. Endo ma prawie 10 mm. Pęcherzyki po dwa z każdej strony. 2 po 10 mm i 2 po 8. Małe jakieś. Za 3 dni mam przyjść znowu i zobaczymy czy urosną. Estrofem mi kazał wziąć jeszcze 2 razy.

Kuka - haha też się uśmiałam! Czasem pomoc naszych M jest poprostu nieoceniona :D xxxxxxx Anetko - kurcze powiem Ci, że jak tak dalej pójdzie to ja nie wiem jak ja to wytrzymam, bo już mi psycha siada a co dopiero jak będzie coraz dalej :o xxxxxxxx Beti, Giziula, Zuzka i wszystkie kochane - dziękuję za wsparcie :) mimo wszystko to i tak miło przeczytać jak mnie wspieracie :D xxxxxxxxx Anulka - ja od owulacji cały czas biorę dupka. Pytałam czy coś jeszcze powinnam brać to powiedzial że nie. Ja uważam, że to dobrze, że od razu coś się bierze, głowa chociaż spokojniejsza :) Anulka - a Ty chyba miałaś takie mini plamienie prawda? Jak u Ciebie teraz? xxxxxxxxx Ja teraz mam jeszcze jeden problem - czy można jeździć samochodem? ;)

Hej dziewczynki:* Celinka gratuluje!pozostałe testujące dziewczyny trzymam kciuki i czekam na dobre wieści:) Nasze forum przestaje być pechowe;) Nati kochana rozumię Cię ja nawet nie byłam w ciąży ale już cały czas planuję ,że jak będe to od razu na zwolnienie idę. Wolę dmuchać na zimno;) Mąż już jest nastawiony ,że przynajmniej w tym pierwszym trymestrze robi wszystko za mnie a ja z łóżka nie wstaje heh Mówią,że ciąża to nie choroba ale mamy taki czasy ,że żeby w nią zajść a pózniej utrzymać trzeba wiele się na męczyć.Kochana opoczywaj włącz sobie Grey's Anatomy i pełny relaks będzie dobrze musi być;*

nati ja biore dupka luteine dowcipnie eutyrox jod folik i ten encorton jak mialam minimalne lekkie plamionko jednego dnia bo on dziala przeciwporonnie, moze porozmawiaj z lekarzem o tym leku to cie uspokoi bo ja czuje sie swietnie a wiem ze duzo kobiet po poronienach go bralo i ciaqze spokojnie donosilo

Oki Anulka zapytam o ten encorton. Ale czytałam, że to jest jakiś steryd, który jest wskazany w jakichś szczególnych przypadkach - chyba przy hashimoto czy czymś tam.... A ja mam wszystko ok z hormonami. A Ty go bierzesz stale czy wzięłaś tylko jednorazowo jak dostałaś plamień?

Anulka ja po udanej iui i też nie miałam żadnych wskazań ani problemów dostałam encorton ale krótko go brałam. Ale w sumie nie pamiętam na co to było.

nati biore go juz okolo2 tygodni i mam brac narazie dalej, gusia wlasnie napisala ze tez brala wiec chyba niekoniecznie tylko dla hashimotek :)

WSZYSTKIE WIEDZIALYSMY ZE KIEDYS NASTAPI TA CHWILA. BARDZO CIESZYMY SIE ZE CI SIE UDALO , GRATULACJE. NIE ZMIENIA TO JEDNAK FAKTU NATI ZE BYLAS JEDNYM Z GLOWNYCH PROWODYROW KŁOTNI NA STARYM FORUM INSEMINACJI I DAZYLAS USILNIE DO TEGO ZEBY CIEZARNE SIE STAMTAD WYNIOSŁY , CO PO CZESCI SIE STAŁO. JESTES TAKZE MODERATORKĄ TEGO FORUM. I KIEDYS KTOS POWIEDZIAL WAM CO BEDZIE W SYSTUACJI KIEDY SAME BEDZIECIE W CIĄZY . NO I STALO SIE .WIEC PO JAKIEGO GRZYBA SZUKASZ TERAZ U NICH POMOCY???!!! TRZEBA MIEC TUPET NIE MA CO. FAJNIE TERAZ JAK SIE NIE MA DO KOGO ZWROCIC.. SIEDZ DALEJ NA SWOIM FORUM ALBO ZAWSZE MOZESZ ZALOZYC NOWE - CIAZOWE . TYLKO CZY BEDZIE TAM KTOS KTO POSIADA JAKAS RZETELNA WIEDZE? TAK TO JEST ZLE RZECZY SZYBKO WRACAJA........................

O widzę że wstrętne trollisko powróciło,i oczywiście jest na bieżąco :)

encorton to GKS, lekarze dają jego przeciwzapalnie i po to by obiniżyć naszą odporność przy przeciwciałach p/jądrowych i p/plemnikowych, żeby organizm ciąży nie odrzucał . Na tarczyce nie słyszałam, żeby dawali

Nati ja po poronieniu też dostałam już po następnej IUI encorton i farxiparine i luteine na podtrzymanie w razie gdyby sie udało :) Encorton ma wszelakie zastosowanie nawet dostaje się go przy chorobie nowotworowej, mnie podali ze względu na niedokrwistość i małopłytkowość nie zaszkodzi wręcz przeciwnie :) O pomarańcza wróciła i się mądrzy :) Siacha i jak tam u Ciebie???

Dzięki dziewczyny za miłe słowa:) Odebrałam dzisiaj beta HCG i wynosi 79,6 mlU/ml. Dzisiaj mija 14 dni po IUI i czy to nie za mały wynik. Dziewczyny jak myślicie?

Celinka moim zdaniem jest ok ale wyrocznią nie jestem powtórzysz pewnie bete w poniedziałek :) Ciąża 1.3-2 tydzień mlU/ml 16 - 156 Ciąża 2-3 tydzień 101 - 4870 W porządku :)

celinka zrob 2 bete za 48 h i zglos sie do lekarza z wynikami, zeby dostac wrazie czego progesteron albo inne leki :)

U mnie dzisiaj spokój. Oswajam się z myślą że teraz się nie uda to za miesiąc musi się udać. Zrobię jeszcze jutro test. @ powinnam jutro lub w poniedziałek dostać. Mam nadzieje że nie przesunie się znowu o 6 dni. Będe musiała też zapisać się do lekarza bo nie mam już clo a estrofen też mi się kończy. No i ostatnio lekarka mówiła mi że zmniejszy mi dawkę clo bo moje endometrium bardzo na tym cierpi. No zobaczymy jak to się potoczy. Miłego weekendu!

Biorę od owulacji duphaston 2x1 i bromergon, ze względu na moją wysoką prolaktynę. W poniedziałek powtórzę betę.

Beti, Marietanka - dzięki za info na temat tego leku. Muszę zapytać o niego na wizycie. A teraz jako główny prowodyr kłótni na forum i niesamowita tupeciara o nic nie zapytam, bo na tę chwilę pytań nie mam :D jak będą to się zgłoszę, bo akurat odpowiedzi na nie potrafię znaleźć - jakoś tak wyszło :D I - o zgrozo - proponuję spacer, dobry film, COKoLWIEk na nadciśnienie ;) xxxxxxx Celinko - nie tyle ważna jest wysokosć bety tylko to czy się podwaja po 48 h. Wedlug mnie ten wynik jest ok. Jedne mają 20, inne 70 a jeszcze inne 10. Nie masz się o co martwić tylko w poniedziałek powtórz i luz :) jak będzie przyrost o min 66% to znaczy, że ciąza rozwija się prawidłowo :)

Nati, olej pomarancze bo po to mamy nowe forum, zeby moc pisac tu o wszystkim w przeciwienstwie do poprzedniego. Takze olewka. Jesli chodzi o Twoje przewrazliwienie to jantez Cie doskonale rozumiem. W ciazy z synkiem dostalam plamien w 8 tyg. I lekarz przepisal mimluteine, ktora bralam do konca 14 lub 15 tyg i wszystko dobrze sie skonczylo. W nasepnej ciazy niestety mialam samoistne poronienie i teraz wiem, ze jesli kiedykolwiek jeszcze bylabym w ciazy to na pewno mialabym mea schize dotyczaca jej donoszenia. Od razu kazalabym sobieprzepisac lueine albo dupka bo inaczej zwariowalabym ze strachu. I generalnie u ikalaby, duzych skupisk ludzi, imprez, malych dzieci szczegolnie w wieku przedszkolnym oraz wszyskich z grypa zoloadkowo:-) serio jak raz sie poronilo to potem po prostu czlowiek jest przewrazliwiony. Mysle,mze wyluzowalabym dopiero ok. 15 tyg. Wiadomo, ze im dalej w las tym bezpieczniej:-) Takze Twoje zachowanie jest jak najabardziej zrozumiale...no moze oprocz wsadzania sobie papieru toaletowego .....to juz sobie daruj bo tylko sobie jakies podraznienia zrobisz he he:-) Celinka, gratuluje bety i niech pieknie przyrasta. Siacha nie doluj sie bedzie dobrze czekamy razem z toba na dobre wiesci. Dziewczynki, pozawiam ze sloneznego Gdanska.

Do Nati Moderatorki Widzisz moja droga - bo pytać też trzeba umieć tak samo jak czytać ze zrozumieniem z czym widzę mamy delikatny problem. A jeśli byłaś tak bardzo na bieżąco na ostatnim forum to proponuję zagłębić się jeszcze raz i doczytać to czego do tej pory nie zrobiłaś przez co przypisujesz mi rzeczy które sobie sama ubzdurałaś. Niestety jad który siedzi zawsze się wylewa, chociaż możesz udawać najwspanialszą koleżankę. Oj i właśnie coś tu się upłynniło. A tchórzostwo związane z pomarańczowym nickiem pozostawię bez komentarza. Gratuluję Ci - jesteś wzorem godnym naśladowania !! NATI DWA ODDECHY , SPOKOJNIE BO CISNIENIE SKOCZY ;-) A TO NIE JEST WSKAZANE .POWYZSZY WPIS POZOSTAWILAS NIE NA WLASCIWYM FORUM ;-) (CELOWE DZIALANIE )JAD?? MYSLE ZE PO PROSTU JAKIS CZAS TEMU STRZELILAS SOBIE SAMOBÓJA I TERAZ TO MSCI SIE NA TOBIE . TRZEBA PONOSIC KONSEKWENCJE SWOICH CZYNOW BO JAK TO MOWIA : ZAPOMNIAŁ WÓŁ JAK CIELĘCIEM BYŁ !!!!!! NO I DOOOPA.....

No i teraz uwaga...nie wiem czy ktoras z was zrobila taki numer. Jali chodzi o luteine to jest dopochwowa i pod jezyk. Ja caly czas bralam dopochwowo i kiedy juz minal ten 15 tydz to zapytalam lekarza czy moge juz ja odstawic o mam dosc tego ciagle wkladania jej wiadomo gdzie...ginekolog zrobil wielkie oczy i stwierdzil, ze jak to?? Jak to? Przeciez on mi dawal luteine dousta. Czujecie akcje???

Nati,Celinka, Anulka mam do was pytanie zy teraz jak juz jestescie w ciazy to nadal czujecie akie powiekszenie i przewrazliwienie piersi czy ten objaw minal czy nadal sie utrzmuje? Pls dajcie znac bo to dla mnie wazne. Czy robi sie wam slabo np??

Nati, o co chodzi ze na innym forum ktos cos zostawil mozesz mintak z ciekawosci wyjasnic??? Bo niby wiem, ze ciekawosc to brzydka cecha ale jestem jednak ciekawa :-)

Piersi bolą oj bolą, ale to dobry znak, że z progesteronem jest wszystko w porządku...Dzisiaj pół dnia przespałam, ale osłabiona to ja nie jestem...W ogóle to dobrze się czuję:) Juratka kiedy testujesz?

Celinka, ja probuje nauralnie mimo malych szans...zeby nie powiedziec znikomych. Jesli do poniedzialku nie dostane @ to zrobie test o okres spoznia misie juz ponad tydzien z tym, ze to nie jest miarodajne bo ostatnie cykle mialam wlasnie o 8-10 dni dluzsze. Wiec na test jest jeszcze za wczesnie. Niby nie ma szans ale w tym miesiacu jakos podswiadomie czuje, ze jest inaczej. Pewnie sobie wkrecam no ale nadzieja umiera ostania dopoki nie ma @ zawsze jest nadzieja:-)

Nati, pytalas o jazde autem. Zalezy o pytasz? O codzienna jazde czy dluzszy wyjazd? Mi lekarz mowil, zebypamietac, ze jak gdzies dluzej jade to zeby koniecznie robic przerwy. Zeby moc rozprostowac nowgi, przejsc, chwile dotlenic. Bo dlugie siedzenie w aucie na pewno nie jest wskazane ale nie sadze, zeby mialo zaszkodzic. Chodzi o to, zeby jie siedziec dlugo w jednejpozycji. T samo tyczy sie siedzenia w pracy przed koputerem. Tez pamietajnzeby odejsc co godzinka, przejsc sie, poruszaj chwile. Ale na pewno nic zlego sie nie stanie. Tak mysle. I o wszystko pytaj lekarza o to takze.

juratka mnie piersi pobolewaja leciutko. nie sa wieksze ani mniejsze generalnie takie same jak zawsze. nie jest mi slabo nie wymiotuje biegam w robocie i czuje sie ok tylko maam duzy napuchniety brzuch po jedzeniu nic wiecej zadnych dolehliwosci.

Dzieki dziewczyny:-)

Do Nati Moderatorki Droga pomarańczo - jedyną osobą, która "stara się" podnieść ciśnienie jesteś Ty. Widzisz - ja czuję zbyt duże szczęście żeby strzelać do kogokolwiek jadem i uprzykrzać mu życie. Z Tobą najwidoczniej tak nie jest :) Jeśli natomiast przeszkadzają Ci moje pytania to ich nie czytaj i oczywiście nie odpowiadaj. Spójrz tylko, że są dziewczyny, które pomimo rzekomych moich frustracji potrafią dać radę a co więcej wejść tutaj i napisać miłe słowo. Tak więc z kim jest coś nie tak?.... Dziękuję Ci za gratulacje - bądź co bądź widać, że nie dość szczere - i ze swojej strony życzę Ci wszystkiego dobrego w tym JAKŻE PIĘKNYM CZASIE!!! :D

Pomarańcza goń się stąd :) xxxxxxxxxx Nati to tylko chwilowe i znowu ucichnie na długo :) Musimy po prostu przyzwyczaić się do obecności co jakiś czas tego pomarańczowego coś :) i ignorować :)

Juratko - na forum ciążowym zadałam dziewczynom chyba dwa czy trzy pytania odnośnbie ciąży i dlatego mi się tuta dostało. A wpis skopiowany przez pomarańczę wkleiłam tam przypadkiem - miał być na naszym forum no ale jak widać jakaś siła mną kierowałą i wkleiłam go w chyba prawidłowym miejscu, bo to osoba stamtąd :) Dzięki za opisanie Twojego przypadku! Tak strasznie bym chciała sie nie martwić, nie myśleć o tym. A teraz przy ażdym ukłuciu mam stracha.... albo jak chwilę dłuże poboli to biorę nospę - z tego co wiem to nie ma przeciwskazań... (?) Nie mam żadnych plamień ale ciagle je sprawdzam. No i wiem, że to "wkładanie sobie" to mega przesada haha :D A co do jazdy samochodem - chodziło mi o przejażdżki krótkotrwałe, takie po mieście - boję się, że trzęsienie moze źle wpłynąć.... A w temacie samopoczucia - ja czuje czasem ciagfnięcie w brzuchu, kłucie czasem, jeszcze pojawiają mi się lekkie bóle jak na @. Piersi przestały mnie boleć!!! zaczynają tylko czasem lekko swędzieć. I chyba szybciej robię się śpiąca. A dzisiaj chyba zaczęło mi się coś dziać w lewej pachwinie, bo czuję takie lekkie promieniowanie na nogę :)