Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KingaStefankaFanka

Do kobiet - czy któraś z was ma faceta bardziej romantycznego niż sama jest?

Polecane posty

Jeszcze zależy co rozumiesz przez pojęcie romantyzmu. Jeżeli chodzi o taki klasyczny romantyzm - nie mam do tego głowy. Docenię gest, kolację przy świecach - ale sama nie umiałabym takiej zorganizować, a czasami wręcz nie wiem jak się zachować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam sobie dzisiaj z zakupów a tu w mieszkaniu wszędzie świece, kwiaty, dzieciak wywieziony na noc do ciotki, jedzenie sie szykuje...a ja mam nic nie robić tylko ładnie czekać aż kolacja juz będzie :o Zaczynam być podejrzliwa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam właśnie na mysli takie kolacje, jakieś zachody słońca i inne takie...kolację co prawda umiałabym zrobić i nawet robię czasami bo wiem że on lubi te wszystkie gadżety :) ale mnie osobiście nie jest to do szczęścia potrzebne :p oczywiście nie mówię tego na głos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zmorą jest moje nietaktowne poczucie humoru. Jak robi się zbyt ckliwie to zawsze powiem coś takiego, że sama mam ochotę zaszyć sobie usta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do czekania na kolację - ja zaczynam czytać gazetę...a jak nie mam to cokolwiek, łącznie z plakietką na słoiku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
Jednym słowem nie warto się dla was starać ;] ..lepiej zostwić nieumyte gary i złopać piwsko przed TV ,albo konsolą po pracy . wtedy czujecie się prawdziwymi kobietami , możęcie sobie posprzątać , pomyć , ponażekać jaki to wasz miś zły ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
Druga sprawa to facet nie musi być romatnczyny ..on to robi dla Ciebie wiec skoro Ci to nie odpowiada to zasugeruj mu ,że taki nastrój masz w dupie i tyle. Mi by się nie chciało tak starać dla swojej ,żeby w podziękowaniu załozyła taki topik na kaffe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że tak
k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsze są
łajzy co się za facetów nie wiedzieć czemu uważają i nawet nie pamietają o rocznicach czy urodzinach. Moja koleżanka ma takiego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
heh to brzmi tak jak byś Ty dla niego robiła takie kolacje i te wschody słońca ..żeby chłopina był szczęśliwy :D ...tak mam to rozumieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klauss 0_0
O ja pierdykam :-[ Babskom nigdy nie dogodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róża niebiańska
Kinga twój partner nie wygląda mi na romantycznego, tylko na mężczyzną chcącego przypodobać się swojej kobiecie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki facet - nie, po prostu mój partner jest romantykiem. On lubi kolacje przy świecach, lubi ckliwą atmosferę zachodu słońca itd. Szczęśliwie mamy też podobne poczucie humoru więc nie jest zbyt cukierkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różo niebiańska okazuje sie że masz w stu procentach rację bo po kolacji okazalo sie że to wszystko nie było takie bezinteresowne jak wyglądało, a romantyzm sytuacji miał zmiękczyć moje serce i sprawić że zrobię coś, o czym nie może być nawet mowy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
facet moze byc romantyczny czy nieśmiały, ale nie moze gotowac, sprzątać i zmywać bo wtedy jest niemęski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejne "mądrości" kamila :D a ja czasem gotuje sprzątam zajmuje się domem i nie czuje się nie męski. To nie jest nic złego to zajęcia takie jak każde inne. No ale kamilowi nie przetłumaczymy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim skromnym zdaniem niemęskie to jest raczej to że facet nic nie umie wkoło siebie zrobić tylko siedzi jak ostatnia slamazara i czeka aż mu ktoś obiad pod nos podstawi, koszule poprasuje i gacie wypierze :o to jest bardzo niemęskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bum bam bim
ja mam podobnie pol roku temu poznalam faceta i zawsze jak do mnie przyjezdza to staram sie jakos fajnie zorganizowac czas w pewnym momencie kiedy wszystko zaplanowalam on mi powiedzial - a czy ty pomyslalas ze ja bym chcial z toba kolacje zjesc? wina sie napic, razem posiedziec? zatkalo mnie bo nie podejrzewalam go o to, a na pewno na takiego nie wyglada ;) ja nie naleze do osob ktore o to dbaja dlatego cieszy mnie ze on umie zrobic atmosfere :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że tak troche jest to tak, ze faceci są pod zbyt dużym wpływem komedii romantycznych i innych takich :D dlatego mają wyobrazenie jak to powinna wyglądać randka, albo potem w małżeństwie przyjemny wieczór we dwoje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
ja mam awersję do prania sprzątania gotowania, aczkolwiek jestem romantyczny lubię zachody słońca, seksowną bieliznę u żony itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro masz taką awersję do tego to łaź sobie głodny, śmierdzący i żyj w syfie :) ale nie oczekuj że kobieta będzie dbała o Ciebie bardziej niz Ty sam. Zresztą to że jesteś leniem śmierdzącym nie ma nic wspólnego z romantycznością :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no men no cry
Nie mam faceta ale naleze do tych "nieromantycznych" po korepetycjach z zycia. Pewnie wiec - jesli sie trafi - to taki ktory mnie w romantycznosci przebije. Zreszta - nie wiem co to wogole znaczy w dzisiejszych czasach. Pojecie "romantyczny" w odniesieniu do bohaterow literackich to cierpietnictwo z rodzaju "sztuka dla sztuki" albo "za miliony" (Nazywam sie milion, bo za miliony cierpie katusze - to z Mickiewicza), romantykiem byl Werter i jemu podobni. Zas przez "romantycznosc" potocznie rozumiemy uczuciowosc, wrazliwosc, czulosc, pamiec, troskliwosc itp z podkresleniem, czesto emfaza albo nawet patosem. Czyli - o co tu precyzyjnie chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×