Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamanaprzyszlamama

Palenie w ciąży!!!

Polecane posty

Gość zalamanaprzyszlamama

Pewnie mnie na początku zjebiecie :( Liczę się z tym... Mój problem polega na tym,że zanim zaszłam w ciążę przez kilka lat popalałam sobie.Rok przed zajściem w ciążę miałam kilka dramatycznych momentów w moim życiu...zaczęłam palić jak smok:/Próbowałam rzucać kilkoma sposobami...nie udało się,bo cały czas coś w moim życiu się działo.Śmierć najbliższych osób,wypadki w rodzinie,choroby...a ja wszystko bardzo przeżywam.Fajka za fajką cały czas...paliłam 1,5 paczki dziennie do momentu zrobienia testu!Bach...II kreski.Myślę sobie,trzeba rzucić.Wtedy okazało się,że to nie takie proste:/ Poszłam do ginekologa,mówię mu ile palę.Powiedział-w żadnym wypadku nie rzucać tylko ograniczyć!No i miał racje...jak nie zapaliłam to strasznie źle się czułam... Ograniczyłam się do 3-5 papierosów dziennie...i czuję się z tym strasznie!Nic nie mogę zrobić żeby całkowicie rzucić!Ten nałóg całkowicie mnie zdominował...tak bardzo się boję,że z dzieckiem jest coś nie tak:(To jest 10tc... Jak mam wygrać z tym nałogiem?Lekarz powiedział,że najlepiej jak do początku drugiego trymestru rzuciła na dobre.Wiem,że mi się to uda!Muszę być silna...ale czy zrobiłam krzywdę dziecku przez te kilka tygodni??? Dodam,że jeżeli chodzi o alkohol to ostatnie pół piwa wypiłam parę godzin przed zrobieniem testu.Nigdy mnie nie ciągnęło więc z tym nie mam problemu... Czy jestem wyrodną matką???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa palaczka
ja palilam 5-7fajek i ciagnelo jak cholera, tyle stresu nerwu ze kutwicy mozna dostac!!! nic.dziecko zdrowe. i co z tego?skoro takie wątpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol ddd jajajaja
Nic się nie martw. Też jestem nałogową palarą niestety. Na czas ciąży rzuciłam kupując e-papierosa. Jak zaczęłam to popalać to odeszła mi ochota na nikotynę stopniowo aż przestałam palić całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa palaczka
to paskudztwo tak ciagnie ze szok. po ciazy pale 3 albo wcale na dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaprzyszlamama
Co z tego,że tak się przejmuję zdrowiem dziecka jak zaraz pewnie polecę na balkon:/Jestem straszna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no masz racje
jesteś egoistka dla której papieros jest ważniejszy niż zdrowie dziecka. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak rzucisz
do 15 tygodnia to będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak rzucisz
no i znalazła się taka co Cię zjebała a pewnie gówno wie o tym nałogu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa palaczka
eh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no masz racje
A wiesz,że alkoholik zawsze już będzie alkoholikiem a palacz palaczem? Ja nie paliłam nigdy.Ale nikogo nie oceniam,bo wiem jak silny jest jeden jak i drugi nałóg.To jest choroba i myślisz,że jak ktoś pali x lat po 2 paczki dziennie,to jak zobaczy 2 kreski na teście,to od razu łatwo rzucić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaczka od lat...
Mam ten sam problem,wiec Cię rozumiem! Przy każdym wypalanym papierosie mam do siebie żal,denerwuje się,ale nie daje rady nie palic. Wcześniej wypalalam paczke dziennie,myslałam że jak zajdę w ciaże to dam rade rzucić. A tu stres z tym właśnie rzuceniem jest tak duzy,że nie daję rady! Kazdy pyta palisz? Nie pal,rzuć itp.-JAK BYM NIE WIEDZIAŁA... Palę ok.5 papierosów,jestem w 10tc!!! Mam zamiar rzucić zupełnie do 15 tc,ale wiem że bedzie ciężko,bo teraz mi ciężko ograniczyć! Jak pomuślę że dzidzia niczemu niewinna musi wdychać te substancje smoliste,to wiem że jestem egoistką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem.
skoro lekarz tak zadecydował,to musisz mu wierzyć:)Mojej koleżance,która dużo paliła przed ciążą też lekarz powiedział żeby na początek tylko ograniczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaczka od lat...
A odnośnie e-papierosa,to ponoć jest gorszy niż fajki. Nie wiem ile w tym prawdy.Mam go w domu,ale nie uzywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no masz racje
dla mnie kobieta która pali w ciąży jest egoistka i zdania nie zmienię. Moja teściowa paliła w ciąży i mój maż i jego brat maja astmę:( Jak ktoś chce to rzuci palenie a jak nie chce to zawsze znajdzie się wymówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alemama
ja 5 lat temu w 1 wszej ciąży też 2-3 papierosy dziennie,ale jak zobaczyłam po porodzie małego(zdrowy jak byk) to nagle coś mną wstrząsnęło i przez cale 9 mies jak go karmiłam to nawet nie pomyślałam o papierosie,a potem to z głupoty wróciłam do tego.... a teraz 23 tc i pale jak smok nawet 10 fajek:(ale teraz to ze stresów i nerwów bo pracodawca jak poszłam na zwolnienie dał mi dyscyplinarkę i teraz czekam do końca lutego na rozprawę......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alemama
bardziej się boję jak ten stres wpłynie na moje dziecko niż te fajki(bo łożysko coś tam jednak chroni...):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no masz racje
a jakbyś była alkoholiczką,to myślisz że tak po prostu przestałabyś pić,bo dziecko w drodze?Nie rozśmieszaj mnie:/ Te kobiety nie są egoistkami,tylko mają poważny nałóg.Ja pracuję w szpitalu i ludzie umierający na raka proszą mnie o papierosa,bo inaczej to mówią,że umrą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no masz racje
jak ktoś CHCE to rzuci papierosy i alkohol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytaj o wpływie nikotyny na zdrowie dziecka za każdym razem jak pomyślisz o papierosie Twoje Dziecię może być zdrowe, ale jak będzie chore to sobie tego nie wybaczysz, nawet jeśli coś by było nie tak bez udziału nikotyny masz kogoś, kto już rzucił palenie? może byłoby Ci łatwiej rozmawiać z takimi osobami albo chociaż zalogować się na jakimś forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikotyna podobnie jak leki i alkohol przenika przez łożysko, więc dziecko nie jest w żaden sposób przed tymi substancjami chronione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMM333
Ja przed ciążą paliłam jakieś 10 lat( zaszłam mając 30) i to paczkę dziennie . Kiedy na teście zobaczyłam dwie kreski wiedziałam ,że muszę zerwać z nałogiem. Starałam się ograniczać, aż w ciągu półtora tygodnia rzuciłam zupełnie. Łatwo nie było tym bardziej ,że w pracy dużo osób paliło. Wciąż myślałam o tym jaką krzywdę robię dziecku i to mi dużo pomogło. Jest też tak,że niektórym kobietom po prostu papierosy zaczynają śmierdzieć i u mnie po odstawieniu zupełnym tak było. Gdzieś koło 16tc kiedy przestało mnie mdlić znów miałam ogromną chęć zapalić ale wytrwałam. Dziś synek ma 8 miesięcy a ja od papierosów trzymam się z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMM333
Ja przed ciążą paliłam jakieś 10 lat( zaszłam mając 30) i to paczkę dziennie . Kiedy na teście zobaczyłam dwie kreski wiedziałam ,że muszę zerwać z nałogiem. Starałam się ograniczać, aż w ciągu półtora tygodnia rzuciłam zupełnie. Łatwo nie było tym bardziej ,że w pracy dużo osób paliło. Wciąż myślałam o tym jaką krzywdę robię dziecku i to mi dużo pomogło. Jest też tak,że niektórym kobietom po prostu papierosy zaczynają śmierdzieć i u mnie po odstawieniu zupełnym tak było. Gdzieś koło 16tc kiedy przestało mnie mdlić znów miałam ogromną chęć zapalić ale wytrwałam. Dziś synek ma 8 miesięcy a ja od papierosów trzymam się z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Chłopczyka na 100%
ja zobaczlam II kreski na tescie i juz nie zapalilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mddddddddddjk
Przed ciążą paliłam 5 lat i też nie mało bo paczka na dzień minimum. Próbowałam rzucać po 100 razy na różne sposoby, tabletki, plastry... nic, po tygodniu góra wracałam do nałogu. Jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży od razu rzuciłam fajki bo zdrowie dziecka było (jest) dla mnie najważniejsze i co? da sie? da sie! i nie pisz, że to takie trudne, że życ bez fajki nie możesz bo jesteś nieodpowiedzialna i nie powinnaś mieć dzieci z takim podejściem. Ja dodatkowo miałam nerwicę, brałam silne leki, łącznie z fajkami wszystko musiałam odstawić i jakoś przeżyłam i po tygodniu wcale nie brakowało mi fajki, myślałam tylko o dziecku a nie o tym by puścić sobie dymka i truć dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Cię autorko świetnie rozumiem i nie mam zamiaru potępiać. Co prawda nie palę w ciąży, ale zdarzyło mi się po śmierci mamy przez kilka dni... Co mogę Ci polecić? E-papierosa. Są dużo bezpieczniejsze niż zwykłe papierosy. Nie zawierają 40 substancji rakotwórczych jakby nie patrzeć ;) I rzeczywiście jak sie pali 1,5 paczki to w ciąży lepiej najpierw ograniczyć niż zupełnie odstawić. Tak mówi większośc lekarzy, więc zdanie kafeterianek nie powinno się dla Ciebie liczyć. Nagłe odstawienie jest szokiem dla organizmu. Teraz jak juz tak ładnie ograniczyłas spróbuj tego elektronicznego. Tydzień popal z najmniejszą nikotyną a potem pal bez nikotyny- sama zobaczysz jaką ulge poczujesz ;) Trzymam za Ciebie kciuki ;) I za zdrowie maluszka :) POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaczka od lat...
Ja sie gryze z tym e-papierosem,ponieważ jak juz pisałam mam go w domu. Wiem ze nie zawiera substancji smolistych,ktore są najgorsze,ale czytałam gdzieś że ponoć e- papieros jest bardziej szkodliwy. Nie wiem co mam mysleć...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
palaczka żadne badania jeszcze nie udowodniły, że e-papieros bardzo szkodzi a juz na bank nigdy nikt nie udowodni, że jest bardziej szkodliwy niż analog. Po pierwsze przy e-papierosie nie ma palenia biernego. Nie śmierdzi w domu, ubrania nie capia, włosy też, o ziejacym smrodzie z gęby po papierosach nie wspomnę. Nie zawiera substancji rakotwórczych. Ma tylko glikol propylenowy, KTÓREGO UŻYWA SIĘ GŁÓWNIE W SPOŻYWCE! Natomiast analog zawiera ponad 400 substancji chemicznych w tym 40 rakotwórczych. Liquid (płyn do e-pap.) ma w ogóle w sumie tylko kilka substancji w tym (nie pamietam dokladnie) sporą większość własnie glikolu (cos ok 80%) Nie da rady żeby był bardziej trujący od analoga. NO WAY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emotolina12345778
Ja rzuciłam z dnia na dzień z powodu ciąży z tym że paliłam ok 6-10 papierosów dziennie. Jestem w ciąży i raz tylko zapaliłam z koleżanką na pół...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
Loguj się na forum, ale tam gdzie Cię nie linczują a wspierają. Ja przed ciążą paliłam 2 paczki dziennie, w ciąży nie udalo mi się rzucić. Miałam okresy że przez 3 tyg nic, a potem musiałam i yły dni że spalałam nawet 5 dziennie. I inna rada - kup najsłabsze i nie pal całych. Weź 2 machy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×