Klika dni temu był u mnie ksiądz po koędzie

Styczeń 24, 2013

Odklepał byle jak pacież, pogadał 10 minut i polazł dalej. Dawniej z księdzem wchodzili ministranci, troche śpiewali, zawsze zostawiał obrazek a teraz nawet obrazka nie dał. Upadek obyczajów kościelnych.

Styczeń 24, 2013

ostatnio był u mnie ksiądz, ale mnie szczęśliwie nie było :D

Styczeń 24, 2013

Ni dokładnie kolęda teraz gdyby nie te ich wszystkie regułki to by wyglądała tak ze ksiądz wchodzi wyciąga rękę i mowi DAWAJ KASE i idzie

Styczeń 24, 2013

a ja ksiedza nie wpuscilam, bo ogloszenie ze przyjdzie wywiesili o 14,oo w dniu koledy, ze od 16,oo zaczyna. dzwonil do drzwi ale nie otworzylam i juz

miła · Styczeń 24, 2013

u mnie nie ma tego problemu naleze pod zakon i nawet próba wcisniecia kilku zł skonczyła sie fiaskiem...bo nie chcieli kasy...

Styczeń 24, 2013

U mnie we wtorek był ksiądz. Naprawdę super człowiek, był u nas z pół godziny. A pacierz mówi normalnie i to na klęcząco. Nie wszyscy księża są źli. Choć krążą o nich mroczne legandy. Nie można wszystkich wrzucać do jednego worka, moi kochani.

Zaloguj się

Zarchiwizowany

Klika dni temu był u mnie ksiądz po koędzie

Polecane posty

Gość gggggggggs

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość uffduff

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość lop,:P

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość 454654654646466

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

miła 1

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość GosiazLub

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

NAJŚWIEŻSZE