Zakątek Historyczny

Słyszałeś Maćku o próbach dyplomacji ze strony USA w stosunku do Iraku/Afganistanu/Libii?? Czy jedyne o czym słyszałeś to mobilizacji wojsk w tym kierunku?? Rzeczywiscie bohaterzy z tych amerykanów. Dobro aż od nich bije :D

@Pavlo: Kadafii np zasiadal we wspomnianej tu ONZ, wiec mial dosyc czasu na dyplomacje:) Do Saddama podchodzili od 1989 r. I tak za dlugo. Z wrogiem nie mozna sie dogadywac, tylko z nim walczyc.

o tak, Stany to dobroc, dobroc i jeszcze raz dobroc :D nie wiem jak to mozliwe, ze korea czy syria jeszcze sie nie doczekala ich "pomocy a nie doczekaly sie bo: a) pewnie nie chca wyjsc na zbyt bohaterskich bo sa taaacy dobrzy i skromni b) przed koreą robią w portki ze strachu a syrie maja gdzies bo nie ma tam czego krasc

Maćku wytłumacz mi jeszzce tylko jedno - jak można mowić że ktoś jest dobry skoro uważa że kara śmierci jest ok. Jako człowiek głęboko wierzący jakim jesteś jak możesz uważać rząd który skazuje na śmierć własnych obywateli za dobro stojące na straży świata?? Nie wspominając juz o tym że człowiek według kościoła ma prawo do godnego pochówku co też w tamtym kraju jest nieprzestrzegane z powodu kar typu podwójne dożywocie. Dalej uważasz że USA to dobro które nas wszystkich broni przed złem tego świata??

Czyli podsumowując dobro oznacza odsunięcie dyktatora od władzy?? To po kiego chuja bombarduje się przy okazji pół kraju?? Przeciez wystarczy wysłać specjalnie wyszkoloną grupę do zadań specjalnych i po sprawie zgadza się?? No ale wtedy nie będzie pretekstu do "pomocy" w odbudowywaniu zniszczonego państwa i wynoszenia przy okazji jego majątku. Co do hussajna to skąd wiesz że z nim negocjowano?? Na słowo ONZ wierzysz??

@Pavlo: Ja jestem przeciwnikiem kary smierci, bo uwazam, ze to jest zbyt lagodna kara dla bestii. Ale to moje prywatne zdanie:) Rzad nie skazuje ich na smierc, rzad wysyla ich, aby czynili dobro. Polegaja w walce za sluszna sprawe. Czesto takze za Boga. Nie znam sie na pochowku w USA, ale tak jak w kazdym innym kraju cywilizowanym, to rodziny zajmuja sie takimi sprawami. Tak, dalej uwazam, ze USA to jest jasna strona mocy i nie sadze Pawle, abym zmienil zdanie:)

"Rzad nie skazuje ich na smierc, rzad wysyla ich, aby czynili dobro. Polegaja w walce za sluszna sprawe. Czesto takze za Boga." Ciekawa definicja kary smierci bo to o niej pisałem :D

"...przynajmniej jedno jest jasne - jesteś w jakiejś sporej części żydówką , tłumaczącą i talmud i żydów - twórców komunizmu ( nikt oprócz żydówki nie wpadłby na coś takiego jak powiązanie talmudu z obroną żydowskiego komunizmu jako mającego związek z talmudem ) " tak, tak a na imię mi Rebeca:) szkoda, sądziłam, ze będzie merytoryczna rozmowa.

"yli podsumowując dobro oznacza odsunięcie dyktatora od władzy??" W bardzo duzym skrocie, ktory tu przedstawiles. Na dobro sklada sie masa innych rzeczy oczywiscie:) "To po kiego ch*ja bombarduje się przy okazji pół kraju??" A po takiego, ze dyktator tak sprytnie rozlozyl cele strategiczne:) "Przeciez wystarczy wysłać specjalnie wyszkoloną grupę do zadań specjalnych i po sprawie zgadza się??" Nie, nie zgadza sie:) "No ale wtedy nie będzie pretekstu do "pomocy" w odbudowywaniu zniszczonego państwa i wynoszenia przy okazji jego majątku. Co do hussajna to skąd wiesz że z nim negocjowano??" Mial pierwsze ostrzezenie za pierwszego Busha w 1989 r. Nie wyciagnal wnioskow. "Na słowo ONZ wierzysz??" heh;)

Rzad nie skazuje ich na smierc, rzad wysyla ich, aby czynili dobro. Polegaja w walce za sluszna sprawe. o ja pierd. :)

Maćku walczy się o słuszną sprawę tylko i wyłącznie wtedy gdy walczy się o dla czyjegoś dobra a nie po to by kieszenie napchać. Z tym pewnie też sie nie zgodzisz

Pavlo: zgodze sie z Toba, ze walczy sie dla czyjegos dobra i zeby osiagnac dobro.

"Ty uważasz że jedyną drogą do osiągnięcia dobra jest wybicie ludzi których dyktator jest zły ??" Nie, uwazam, ze jedna z drog do osiagniecia dobra jest odsuniecie dyktatorow, ktorzy sa zli. "Czyli gdybyś Twoja rodzinę zabili w nalocie bombowym bo głowa Twojego państwa stanowi zagrożenie dla świata to nie miałbyś nikomu nic za złe??" Jak wyzej. Po pierwsze Maćku nie umiesz nawet odpowiedzieć na pytanie - bo "uwazam, ze jedna z drog do osiagniecia dobra jest odsuniecie dyktatorow, ktorzy sa zli" nie jest odpowiedzią na "Czyli gdybyś Twoja rodzinę zabili w nalocie bombowym bo głowa Twojego państwa stanowi zagrożenie dla świata to nie miałbyś nikomu nic za złe??". Po drugie masz jakieś zachwiane poczucie dobra i zła. Mamy rozumieć, że zaakceptowałbyś morderstwo dokonane na kimś bliskim gdyby ktoś zrobił to w sprawie którą on uznaje za słuszną? Po trzecie zastanawiam się czemu jeszcze ludzie starają sie coś wyperswadować osobie, która przyznała, że nie lubi Arabów i dlatego jest za ich likwidacją.

Dobrej nocy :)

Dzień Dobry Wpadłam na chwilę zobaczyć co wymyśliliście ciekawego i... zrobiliście mi niezły bałagan, już sama nie wiem co jest teraz wątkiem przewodnim tematu :P

wątkiem przewodnim tematu jest samoświadomość Maćka Beeee :P :D wcale nie rasisty :D wcale ani ani :D

Hej;) Watkiem jest chyba to co starsza pani wymyslila, czyli to o 2 wojnie;)

a nie mówiłem ? :D ale jaja :P

Dobrego dnia:)

oj maciek ty wyjdz na dwor i zobacz na czym polega zycie. Bo chyba nie za wiele masz z tym wspolnego. Biegasz do kosciola czytujesz ichniejsze gazetki a nie lubisz arabow??? Cos labilny jestes w tych swoich ideach. Usa ma w doopie dobroc i wolnosc a dziala tylko tam gdzie ma interes. Nie o kurdow szlo w wojnie z husajnem a o rope. Naprawde tego nie wiesz???

@Iftar: a kto mowil, z w wojnie z Irakiem chodzilo o Kurdow?

O taki idealizm chlopakow z Pentagonu nigdy nie posadzalem przeciez;)

Aha i w robieniu tam gdzie sie ma interes nie ma nic zdroznego, a tak sie sklada, ze interes USA pokrywa sie zazwyczaj z interesem dobrych ludzi;) Bo w zyciu chodzi o to, zeby dobrym ludziom zylo sie dobrze, a zlym ludziom zylo sie zle:)

a jakim dobrym ludziom zyje sie dobrze pod auspicjami usa???

A czego Wy się po Maciusiu spodziewacie? Nie pierwszy raz wywołuje tutaj salwy smiechu. Swoich poglądów np. na stosunki damsko-męskie rodem ze średniowiecza tez nie potrafił uzasadnic :) Potem wyszło, że babcia mówi, ze tak powinno być wiec i on tak uważa. Nawet jak wyjdzie na dwór i zobaczy na czym życie polega to i tak nic nie da - za bardzo jest zamknięty w swoim ciasnym postrzeganiu świata. Rację ma babcia, ewentualnie mama i prawicowe gazetki. Niech dalej układa te ludziki z kasztanów, do tego sie najlepeij nadaje :)

Maciek B. Masz u mnie przekichane za tą starszą panią!!!! Już Cię nie lubię :P

to była prowokacja z jego strony on sę tak dziecinnie strategizuje i uważa, sie za geniusza taktyk wszelkich zwłaszcza w stosunkach wspomnianych damsko-męskich :P

Co nie zmienia faktu, że dla mnie przestał istnieć :D

@iftar: np. dobrym Amerykanom.

Btw. njun nie ukrywaj sie pod innymi nickami hehe;)