Zakątek Historyczny

kaczuszka kojarzy się łagodniej zaraz znowu zlecą się kafeteryjne ciotki i stwierdzą , że dzikie i chore psychicznie mizoginy - koguciki walczą o samiczkę ...także mizoginę fajne ma koleżanki Zamglona , nic tylko pozazdrościć ;) :D

hihihi.... bo baby są jakieś inne... :-) ale żeby tak się irytować przez babskie forum? szkoda zdrowia :-)

to dzisiaj już czwartej , i to tłusty ? nie rozumiem z tą ugodą - mnie chcesz sądzić ?

nie, ale tu czytam, że jest ostro, ktoś kogoś do sądu, to się śmieję z tego :-) ja mam zbyt hedonistyczne podejście do życia żeby biegać po sądach :-) a Ty baranekkk nie wiesz, że dzisiaj dzień legalnej rozpusty- tłusty czwartek? za dużo czasu na kafeterii, za dużo... :-)

zaglądam tu od czasu do czasu , ucząc się języka mam zdaje się grypę żołądkową , tak że i tak nie stać mnie na żadną rozpustę

haha- jesteś biedny i masz sraczkę? typowy kafeteriusz :-) nie martw się, jedno i drugie to stan przejściowy chyba też zainwestuję w naukę jakiegoś języka, siedzę tylko bezproduktywnie przed kompem w robocie

i mocno kaszlę ...tak z żołądka . ani bogaty , ani aż tak biedny

nic nie widac prrrr

Nie wiedziałem że tu tyle idiotów. Powtarzam, że każdy kto pisze pod nickiem, to jest anononimowy, bo jego anonimowość chroni nick, wiec jedynie można obraźić nick a nie osobę, a wiec nie można iść z tym do sądu. To tak jak byście obrażali BSA i pójdę do sądu, więc jak ja mam niby udowodnić że ja to BSA a jak ten ktoś może ponieść karę za to że obraził BSA. Musiał bym się tak nazywać i mieć jakieś potwierdzenie że ja to ja. Zresztą ja też mogę iść na policję i powiedzieć że jestem Fog i ktoś mnie obraził, mogę powiedzieć że jestem Moorland i ktoś mnie obraził. Ludzie, zacznijcie w końcu coś czytać, bo imbecylów z siebie robicie. Tak samo z numerami IP, numer IP to nie jest osoba, to jest jedynie numer łącza internetowego, nawet nie jest to komputer, to rodzaj numeru telefonu. Wiec jeszcze trzeba komuś udowodnić że to ten ktoś to pisał, a udowodnić da się w jeden sposób, mianowicie taki że ten ktoś się do tego przyzna. Jak ktoś mieszka sam, tak jak ja, to nie ma większego problemu, bo nawet jak się nie przyzna, to sąd i tak uzna że to on. To tak jak z pedofilami, policja musi się nieźle nastarać, aby pedofil się przyznał że komputer jest jego i zawartość tego komputera, bo jak by pedofil szedł w zaparte i mówił że to nie jego a "kolegi" to policja miała by problem aby mu to udowodnić, bo by musiano szukać tego "kolegi" itp. Natomiast absolutnie nie da się obrazić kogoś, kto jest anonimowy, w necie można pomówić danego aktora, muzyka, posła, prezydenta, prymiera, radnego czy burmistrza, bo wtedy się pomawia kogoś z imienia i nazwiska, ale nie można tego samego radnego pomówić, gdy on pisze ukrywając się za nickiem. Więc wyjaśnijcie mi jedno, jak chcecie kogokolwiek pomówić, skoro ten ktoś was nie zna i nigdy was nie widział, nie zna waszego nazwiska, imienia ani nie wie jak dokładnie wyglądacie na żywo, a wy twierdzicie że ona was znisławił, wiec jak to jest możliwe? Z tym penisem to już sprawa nie co inna, facet może odpowiadać za rozpowrzechnianie pornografii o ile jest to pornografia. Ale cholernie trudno będzie to udowodnić a jak się uda to dostanie symboliczną karę. Dokształcie się barany z litery prawa, bo trochę praw w tych sprawach znam, bo inaczej bym na adwokatach zbankrutował a do tego w pierdlu bym siedział, bo ja nawet udowodniłem w sądzie że "murzyn", to nie jest konkretny człowiek, ani plemię ani kraj, nawet rasa to nie jest, a jedynie określenie "czegoś" a nie "kogoś". Sąd dał wiarę tym wyjaśnieniom, bo to sąd i prokurator muszą mi udowodnić winę a nie ja im swoją niewinność. Widać że nie macie pojęcia o prawie i nawet nie wiecie jak idzie w sądach w takich sprawach w prosty sposób wygrywać.

Zacznij BSA czytać co się pisze, to nie ciebie ta sprawa dotyczy ani żadnego innego nicka z forum.

WomanInTheFog- Wiem że to żadnego nicku nie dotyczy, nie może dotyczyć bo nie da się kogoś znisławić, kto jest anonimowy. Nie wiem czemu tylko robisz z siebie taką głupią i straszysz innych, niczym pani przedszkolanka swoje dzieci z przedszkola. Ale na pocieszenie to powiem ci że nie ty jedna taka głupia jesteś, o jak widać to inne baby z tego forum uwierzyły w to, że można pomówić "nick". Ale w sumie czego się spodziewać po tępych babach z lewicowymi poglądami, takich jak Niun czy innych głupich pindach.

WomanInTheFog, długo wczoraj płakałaś? Dałaś radę pączki zrobić, czy przesiedziałaś pół nocy płacząc w łazience? Krążyła teoria, że zamknęłaś się w szafie.

ciakawa jestem czy ktoś miał kiedykolwiek jakąś sprawę karną doprowadzoną aż do etapu sądowego związaną z kafeterią... bo cywilnie kogoś pyknąć to mniejszy kaliber

I właśnie sam przyznałeś, że może odpowiedzieć za szerzenie pornografii. Więc dopiero teraz doczytałeś o co tak na prawdę chodzi. Udowodnienie nie jest bardzo proste pan był bardzo nieostrożny robiąc sobie to zdjęcie i z identyfikacją nie będzie problemu. Baranek, nie nie szkoda mi 600 zł, bo mogło to dostać jakieś dziecko.

ja też dostałam fiuta z kafeterii... ale bez twarzy

miało być bardzo proste.

WomanInTheFog- Jak gościu się nie przyzna, to nic mu nie zrobisz. Nagość to nie pornografia, chyba że się sam przyzna że zdjecie miało na celu pornografię a nie przykładowo akt. Ale próbuj, może ci się uda, jak ci się uda to pewnie dostanie symboliczna karę. Ale znając życie, to pewnie za leniwa jesteś, aby naprawdę doprowadzić sprawę do końca.

bibizzoo Właśnie o to chodzi, że nigdzie nie wyrażasz chęci na otrzymanie treści pornograficznych i ktoś Cię na nie naraża. Tu głownie chodzi o to, że to zostało zrobione poprzez wynikłą tu kłótnie, aby mnie dodatkowo obrazić. Dlatego w tej kwestii będę uparta.

Nieroztropnąścią jest udostępniaie swoich adresów meilowych wszystkim w sieci albowiem nie od dziś wiadomo ,że różne świry skorzystać z nich mogą.

nie ma przesłanek do mocnego aktu oskarżenia... a wszelkie wątpliwości na wiadomo czyją korzyść... :-(

WomanInTheFog- Tylko że skoro jest to szerzenie pornigrafi, to sprawa powinna być z urzędu, czyli ścigana przez prokuratora a ty powinaś jedynie zawiadomić prokuratora i możliwości popełnienia przestępstwa. Tak to wygląda, a prokurator musi to rozważyć czy wszcząć postępowanie karne czy też nie. Znając życie to pewnie umorzy, bo będzie się bał że przegra sprawę, bo nie wiem czy wiesz, ale prokurarorzy dostają po dupach jak przegrają sprawę.

nie mam nic przeciwko złapaniu i przykładnym ukaraniu takiego gościa... nie lubię takich zboczeństw i naprawdę się dziwię , że na cafe dochodzi do prezentacji przy zakładaniu topików prezentujących te genitalia .

ale może zbierzesz kilka takich osób, które sobie nie życzyły i otrzymaly- wtedy ma to większy sens, ciekawe, czy dostałyśmy fiuta od tej samej osoby

szerszeń adres udostępniłam dopiero jak parę osób potrzebowało pomocy, na co tutaj nie mogą liczyć. To był specjalnie stworzony adres dla takich potrzeb.

bibizzoo Nie będziemy tego sprawdzać, nie mam ochoty na ponowne oglądanie i jeszcze porównywanie :)

no nie będziemy, nie będziemy... tak się tylko zastanawiam czy to jeden osobnik czy zakrawa to na poziom ogólnie przyjęty.. :-)

Ale udostępniłaś wszystkim więc i ci co pomocy nie potrzebowali skorzystali. Najprościej zlikwidować ten adres,a z tymi ,którzy faktycznie potrzebowali twojej pomocy kontakt już masz więc problemu z jego utrzymaniem być nie powinno.

WomanInTheFog Dziewczyno ale umieściłaś tu swój adres @ , fotki swojej facjaty . Może trzeba było zrobić w stopce zastrzeżenie - " Nie wysyłać mi nagich fiutów " . Na zdrowy rozsądek nie każdy wie w jakim celu to zrobiłaś. Może właśnie w takim ?

really? nie załapałam się na fotę... refleks kurwa szachisty... :-(

WomanInTheFog- Ja ci nawet mogę powiedzieć jak to będzie wyglądać w praktyce.Otóż ty złożysz zawiadomienie u prokuratora o możliwości popełnienia przestępstwa. Prokurator zrobi tzw rozpytanie, zleci to oczywiście policji. Policja ustali adres i wezwie ludzi na świadków, zapyta ich czy on jest autorem tego zdjęcia, jak się przyzna i podpisze że to on jest autorem, to prokurator robi mu sprawę i sporządza akt oskrażenia, ciebie oczywiście bierze za świadka. Wtedy może coś z tego być, kłopot będzie jak się nie przyzna i pójdzie w zaparte, wtedy prokurator umorzy sprawę. Dla ciebie było by najlepiej, jak by poddał się dobrowolnie karze, bo wtedy nie było by rozprawy, a tak będziesz musieć zeznawać na sali sądowej przeciwko niemu. Tym bardziej że nie wiadomo z jakiego miasta jest, a sprawa toczy się zawsze w sądzie rejonowym w miejscu zamieszkania oskarżonego, wiec jak nie jest z Krakowa, to będziesz musiała zrobić sobie wycieczkę do sadu.