rodzice nie chcą mnie utrzymywać a ja chcę studiować

czy mogę ich podać do sądu o alimenty?

zglos sprawe do opieki spolecznej,przeciez to chore,kurwa mac!

A może tak sama byś ruszyła doopsko do jakiejś roboty goopia maupo a nie rodziców jak bankomat traktujesz?!

wez kredyt studencki, moze nalezy Ci sie stypendium socjalne, ja z tego sie utrzymuje na studiach:)

a moze to nie złośliwosc tylko brak mozliwosci finansowych????

wiesz jestes dorosla , skoro oni nie mają pieniedzy na to zeby Cie poslac na studia duża babo, to sobie zarób i nie biadol :O... Nie masz obowiązku uczenia się już więc zrozum też rodziców, moze im wcale nie jest latwo i nie maja zamiaru rozdrabiać się i tlumaczyc przed Tobą dlaczego nie zasponsorują Ci studiów. POZA TYM skoro chces ztak bardzo studiowac to prosze bardzo - idz na dzienne są darmowe, NIE WIDZE PROBLEMU

i mówią bo potem do śmierci sie siedzi u rodziców ucza cie odpowiedzialnosci od młodych lat i to jest dobre

jak jesteś taka charakterna i hej do przodu że chcesz rodziców do sądu o alimenty podawać to wcale się nie dziwie ze maja dosc i do roboty Cie gonią a nie idą na Twoje zachcianki. Jak by mnie moje dziecko chcialo do sądu podać to też bym mu niczego nie zasponsorowala i zakręciła kranik. Studia dzienne są darmowe, w weekendy mozesz pracowac bo jestes dorosla a za dnia uczyc się.

Kiedyś w wieku 22 lat to się rodziny zakładało i kobiety byly dojrzalsze a dzisiaj mamy 22 letnie dzieci siedzące na garnuszku u rodziców !! cos strasznego. I jeszcze przeczyta taka w necie ze JEJ SIĘ NALEZY i moze rodziców do sądu podac no normalnie gotuje się we mnie... JEstes dorosła !! sama o siebie powinnas juz zadbac w tym wieku a tymczasem w Poslce coraz wiecej doroslych dzieci.

możesz podać o alimenty socjalnego może nie dostać, bo czy rodzice płacą czy nie ich majątek liczy sie do socjalnego