Ile wydajecie miesięcznie na jedzenie dla 3 osób w tym dziecko?

Mozecie udzielić mi takiej informacji? Chcę policzyć wydatki i czy będzie nas stać na osobne życie,chcemy zrobić drugą kuchnie i odciąć sie od tesciów.

bachora zrobili a teraz sie zastanawiaja czy beda mieli na jedzenie PATOLOGIA

No ok 250 zł tygodniowo.Czyli ok 1000 zł Jedzenie dziecka dużo kosztuje.Kaszki,zupki,serki,słoiczki itp. My też lubimy zjeść coś dobrego to raczej wybieramy troszkę lepsze produkty.Dużo idzie na napoje,soki i wodę bo pijemy po kilka l dziennie:)

Wydajemy 1500 na jedzenie,chemię,telefony, internet, pieluchy, ubrania.

my tak ok 1000zł juz z chemia. A mam w domu 4 latke.

nasza rodzina 4 osoby tj 2+2 dzieci w wieku przedszkolnym, wydaję na "życie" bez rachunków za prąd, podatki itp.... ok 800zł chyba ze dwa razy zbierałam paragony...w tym to wydatki na żywność, proszki, płyny czasem jakiś duperel, paliwo (tylko do mojego auta, które akurat mało pali i obecnie daleko nie jeździ) także ten ok. 1000 trzeba mieć..bo czasem jakieś leki trzeba kupić, albo są inne nieprzewidziane wydatki...gdy nie było dzieci, to fakt wydało się mniej, ale co tam..na coś trzeba wydawać:)

U mnie idzie najmniej 1800zł na miesiąc, a jeszcze uważam na co wydaję i nie szalejemy. Jak Wam to się udaje, że mieścicie się w takich kwotach.

u nas 800 zł na jedzenie (dziecko ma 2 latka)

U nas ok. 1000, wliczając w to chemię- nie idzie tego dużo (chemii) więc to nie jest jakiś istotny wydatek. Dziecko je już z nami, a na pieluchy dużo nie idzie. Obiady mamy raczej niedrogie, ale czasem zamówimy pizzę albo jak ktoś jest dłużej poza domem to zje coś na mieście. No i troszkę idzie na bakalie i owoce które wszyscy lubimy.

u nas na jedzenie+środki higieniczne+chemia około 2000zł/m-c. Trudno te wydatki rozdzielić...

Z OPLATAMI z wszystkim razem na 3 osoby 2tys zlotych

Na jedzenie 1200. jak to robimy? normalnie. kupuję w marketach-bo mam ich pełno-mieszkam w mieście marketów :D praktycznie nie ma innych pracodawców tylko sklepy. mięso na rynku od znajomego-ostatnio schab bez kości po 13zł kupilam :) gdzie w markecie po 15 lub więcej. generalnie jak jest na coś promocja to kupuję na zapas-np 30kartonów soku, czy 2 opakowania po 8kg proszku :) kupuję mało przetworzone produkty-surowe mięso z którego robię wędlinę, składniki na zupy czy sosy,a nie gotowce. piekę sama ciasta. kwota jaką wydaję nie jest kwotą jaką mogłabym wydać,bo zarobki męża to ok 4tysięcy,więc mogłabym szaleć,ale po co? w domu zawsze jest jakiś owoc,dużo warzyw,dobre mięso. po co mam kupować chipsy salami czy papryczki faszerowane fetą? mogę kupić paprykę i ser i sama przygotować smaczną przekąskę.

1500 - 1800 dwie osoby dorosłe i dziecko 2 lata, ale bez żadnych oszczędności i jest to suma jedzenia kupowanego do domu, bez wydatków na jedzenie w restauracjach